Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Tottenham rozbił Wigan!

28 listopada 2009, 12:48, Marcin Nowak
Po 45 minutach nic nie zapowiadało pogromu. A jednak. "Koguty" rozniosły ekipę Wigan 9-1, mimo że do przerwy prowadziły tylko 1:0.

Jest to najwyższa wygrana Tottenhamu w najwyższej klasie rozgrywkowej w całej historii istnienia klubu.

Od początku spotkania Wigan było w defensywie, zupełnie nie radząc sobie z aktywnymi Palaciosem oraz Kranjcarem, którzy raz za razem inteligentnymi zagraniami otwierali drogę do bramki Lennonowi oraz Defoe.

Pierwsza bramka padła po fenomenalnym dośrodkowaniu Aarona Lennona już w 6 minucie spotkania. Z najbliższej odległości piłkę głową do siatki skierował najwyższy na boisku Peter Crouch.

W pierwszej połowie swoją okazję miał jeszcze Jermain Defoe, jednak jego uderzenie trafiło w spojenie słupka z poprzeczką. "Jem" nie wiedział jeszcze, że po przerwie stanie się bohaterem "Kogutów".

Po przerwie filigranowy napastnik Tottenhamu zaliczył hat-tricka w 7 minut, wykorzystując fantystyczne dośrodkowania Lennona ( 51,58 minuta) oraz kapitalne podanie Wilsona Palaciosa w 54 minucie. W 64 minucie skrzydłowy Spurs Aaron Lennon mierzonym uderzeniem zaskoczył Chrisa Kirklanda i oprócz 3 asyst, mógł pochwalić się również strzeleniem bramki.

W dalszej części spotkania mieliśmy kontynuację "Defoe show" Snajper reprezentacji Anglii nie poprzestał na 3 bramkach. W 69 i 87 minucie zaliczył kolejne trafienia. Najpierw niezłym podaniem obsłużył go Vedran Corluka, a Defoe wykorzystał sytuację sam na sam. W 87 minucie Defoe wykorzystał błąd obrony rywala i strzelił między nogami bezradnego tego dnia Kirlanda.

Ostatnim, a zarazem jedynym piłkarzem Tottenhamu, który w pierwszej lidze strzelił w jednym spotkaniu 5 bramek był Stokes, który 5-krotnie pokonał bramkarza Birmingham w wygranym 7-1 spotkaniu przez Koguty we wrześniu 1957 roku. Do tej pory tylko 3 piłkarzy Spurs strzeliło 5 bramek w jednym meczu, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki. Ostatni raz byliśmy świadkami takiego wydarzenia w 1960 roku, gdy Allen pokonał bramkarza Crewe Alexandra 5-krotnie, a Tottenham odniósł wtedy swoje najwyższe zwycięstwo, pokonując w rozgrywkach FA Cup Crewe 13:2.

Minutę po 5 bramce Defoe, świetny strzał Davida Bentley'a z rzutu wolnego na bramkę zamienił Kirkland, któremu piłka nieszczęśliwie odbiła się od pleców. W doliczonym czasie gry potężnym strzałem Niko Kranjcar ustalił wynik na 9:1. Piłka zanim wpadła do bramki, odbiła się efektownie od poprzeczki.

Warto też dodać, że jedyna bramka dla Wigan padła nieprawidłowo, ponieważ Paul Scharner przejął piłkę w polu karnym ręką, po czym uderzył nie do obrony pod poprzeczkę bramki strzeżonej przez Gomesa.

Spurs: Gomes; Corluka, Dawson, Woodgate, Assou-Ekotto (Bassong, 80); Lennon (Bentley, 78), Huddlestone, Palacios (Jenas, 83), Kranjcar; Crouch, Defoe

Wigan : Kirkland; Melchiot (Cho, 85), Boyce, Bramble, Edman; N'Zogbia, Diame, Scharner, Thomas (Gomez, 67), Rodallega; Scotland
Źródło: własne

158 komentarzy ODŚWIEŻ

Staxx
22 listopada 2009, 19:25
Liczba komentarzy: 107
Wypowiedz Artura78. Dla kumatych.Szacuneczek.
0
Marcin
22 listopada 2009, 19:23
Liczba komentarzy: 1784
to mi zrobiły chłopaki niespodzianke w urodziny ! najpiękniejszy prezent jaki dostałem, po prostu bomba :D
0
Marcin
22 listopada 2009, 19:23
Liczba komentarzy: 1784
Niech ktoś mi teraz wyskoczy z tekstem, że Wigan to wafle i nie ma się co podniecać... :D Całego meczu nie widziałem, bo mi przerywało, i to ostro, ale to co udało mi się zobaczyć to niesamowite było. Fenomenalne. Jak wynik. Defoe absolutnie niepowstrzymywalny, gość był nieziemski. Teraz to mnie na jakiś czas wszyskto kupe obchodzi, sprawy piłkarskie i poza piłkarskie, będę ze szczęścia pękał następny tydzień. A co chodzi z tym Szymkowiakiem?
0
Yido
22 listopada 2009, 19:17
Liczba komentarzy: 247
No no. Mirek, nigdy gościa nie zapomnę(jeszcze jak grał w Widzewie). A do tego skoro kibic Spurs, to same pozytywne cechy.
0
me262schwalbe
22 listopada 2009, 19:16
Liczba komentarzy: 273
Meczu niestety nie oglądałem. Mógłby ktoś podać w jakim zestawieniu graliśmy?
0
tuczi
22 listopada 2009, 19:15
Liczba komentarzy: 2242
iiiiii tam... nie ważne Koko ;)
0
Yido
22 listopada 2009, 19:15
Liczba komentarzy: 247
Jadę na stację po browar. Dziś trzeba to uczcić! A w duchu "We are TOTTENHAM, super TOTTENHAM from the Lane" gra. Oj, to będzie spokojny tydzień.
0
Staxx
22 listopada 2009, 19:13
Liczba komentarzy: 107
Mirek Szymkowiak kibicem Spurs !
0
tuczi
22 listopada 2009, 19:10
Liczba komentarzy: 2242
Ups...przepraszam wszystkich,to tak pod wpływem tego wyniku,SZACUNEKECZEK DLA WSZYSTKICH KIBICÓW TOTTENHAMU!!!!
0
koko
22 listopada 2009, 19:09
Liczba komentarzy: 476
hmh?
0
tuczi
22 listopada 2009, 19:07
Liczba komentarzy: 2242
Koko - ale wtedy co powiedzieć o Stoke w stosunku do nas ?
0
koko
22 listopada 2009, 19:05
Liczba komentarzy: 476
nie bo przecież kilka kolejek temu pokonali Chelsea 3:1
0
Harry Hotspur
22 listopada 2009, 19:03
Liczba komentarzy: 398
Jermain Defoe he is Yiddo.......!!!
0
Harry Hotspur
22 listopada 2009, 19:02
Liczba komentarzy: 398
wlasnie wrocilem z meczu. nie bede sie rozpisywal jak to zajebiscie bylo bo wszyscy widzieli. powiem tylko ze to co widzialem dzis bylo niesamowite. takie mecze pamieta sie do konca zycia... dzieciom bede mogl powiedziec ze bylem swiadkiem najwiekszego zwyciestwa Tottenhamu!!!
0
aapa
22 listopada 2009, 19:01
Liczba komentarzy: 2742
koko, nie twierdzę, że w tym meczu brakowało. Palacios, Valencia, Cattermole, Heskey- całkiem sporo towaru dostarczyło Wigan na rynek i moim zdaniem nalezy się im szacunek. Bez nich widać to inna drużyna. Chodzi mi jednak o podejście godne internetowego trola, wejdę na stronę i się pośmieje. Z innej strony, to Erik Edman raczej dziś nie zaśnie.
0
TataPsychopata
22 listopada 2009, 18:59
Liczba komentarzy: 866
Szkoda Wigan,rozsypala sie ta druzyna a pomyslec ze nie tak dawno pokonali Chelsea.Tylko 3 punkty brakuje nam do MU ktore jest 2.
0
Staxx
22 listopada 2009, 18:59
Liczba komentarzy: 107
To do michaoo tak na marginesie -rekord wpisów teź chyba dziś pobity ;P
0
tuczi
22 listopada 2009, 18:58
Liczba komentarzy: 2242
Yido - YID ARMY :):):)
0
Staxx
22 listopada 2009, 18:58
Liczba komentarzy: 107
Super że pobiliśmy rekord ale mogli byśmy to podzielić na dwa i przerzucić na mecz ze Stoke.
0
Staxx
22 listopada 2009, 18:57
Liczba komentarzy: 107
Ostatnie zdanie wyjąłeś z ust chyba wszystkim z nas :)Ale ogólnie dobrze sobie radzą-w zeszłym sezonie jak awansowali do PL to kurs na ich spadek był koło 3.50 :)W ogóle mam kolegę "kibica" Stoke.Dla żartu taki klub mu znaleźliśmy ;P
0
|<  <<  <  4  5  6  7  8    >

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 37 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się