Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Pech nie opuszcza Pawluczenki

20 listopada 2009, 16:21, Marcin Nowak
Roman Pawluczenko podobnie jak inny nasz napastnik - Robbie Keane powróci z baraży o awans do Mistrzostw Świata w fatalnym nastroju. Rosjanie niespodziewanie odpadli z udziału w turnieju na boiskach w RPA po porażce w dwumeczu ze Słowenią.

Pierwsze spotkanie w Moskwie przebiegało fantastycznie dla podopiecznych Guusa Hiddinka. Dinijar Biljaletdinow zdobył dwa gole przy dużym udziale napastnika Tottenhamu. Pawluczenko w pierwszej akcji bezpośrednio asystował piłkarzowi, który niedawno przeszedł do Evertonu, a przy drugiej bramce rozmontował obronę Słowenii wspólnie z niedoszłym "Kogutem" - Andrijem Arszawinem.

Dwubramkowa przewaga niemal zapewniała sukces Rosjanom, ale na dwie minuty przed końcem spotkania bramkę dla Słoweńców zdobył Nejc Pečnik.

W tej sytuacji zwycięstwo 1:0 w rewanżu w Mariborze dawałoby awans Słowenii. Najgorsze koszmary Rosjan zaczęły się spełniać, gdy tuż przed przerwą bramkę zdobył Zlatko Dedić.

W przerwie boisko opuścił Pawluczenko. Zastąpił go napastnik Dynama Moskwa - Aleksandr Kierżakow. Ta zmiana wywołała kolejne przykre dla ekipy "Sbornej" konsekwencje. W drugiej połowie szturm Rosjan ugrzązł bowiem, gdy w 66 minucie czerwoną kartkę ujrzał właśnie zmiennik Romana. W walce o piłkę w polu karnym Kierżakow kopnął bramkarza gospodarzy, co wywołało poważną awanturę pomiędzy zawodnikami obu drużyn. Niestety sędzia uznał tylko winę Rosjanina i w tym momencie podopieczni Hiddinka mogli się już powoli pakować do domów.

Na koniec czerwona kartkę ujrzał jeszcze Jurij Żirkow. Rosjanie nawet w dziewięciu próbowali zmienić niekorzystny wynik, ale mądrze broniący się Słoweńcy dotrwali do końca. W ten sposób - o wiele lepiej prezentujący się w obu spotkaniach piłkarze "Sbornej" musieli przełknąć gorycz porażki, a na mundialu zobaczymy ekipę z Mariboru.

Słowenia - Rosja 1:0 (1:0)

Bramki: Zlatko Dedić (44 min.)

Czerwone kartki: Kierżakow (66 min.), Żirkow (90 min.)

Słowenia: Handanović - Brecko, Suler, Cesar, Jokić - Radosavljević, Koren, Kirm, Birsa (79.Pecnik) - Dedić (90.Stefanović), Novaković

Rosja: Akinfejew - Aniukow, Ignaszewicz, Janbajew (46.Kierżakow), W. Bieriezuckij - Zhirkov, Bilaletdinov (78.Pogrebniak), Denisow, Zyrianow - Arszawin, Pawluczenko (46.Semak)
Źródło: własne

21 komentarzy ODŚWIEŻ

aapa
19 listopada 2009, 10:26
Liczba komentarzy: 2742
Nie powiem, że mnie to smuci. Teraz Pawliuczenko musi spuścić z tonu i nie udawać naburmuszonej gwizdy. Skończyła się zabawa Roman, bierz się do roboty, a nie jakieś fiu bzdziu, kadra, mistrzostwa, nie wiadomo co. Pilnuj tego gdzie dostajesz pieniądze.
0
<  1  2  

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 49 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się