Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Oceny według Pawła Raczka

18 października 2009, 17:08, Spursmania
Heurelho Gomes - Tak naprawdę to w głównej mierze Brazylijczykowi właśnie zawdzięczamy fakt wywiezienia trzech punktów z Fratton Park. W kilku sytuacjach zachował się fantastycznie broniąc tylko sobie znanym sposobem strzały między innymi Kaboula czy Yebdy. Co prawda czasami niepewnie radził sobie w powietrzu, a wybicia piłki nogą dalej wołają o pomstę do nieba, to na linii jest praktycznie nie do pokonania. Ocena: 8.5

Vedran Corluka - Czasami niepewny w obronie, kilkukrotnie dał się ograć zawodnikom Portsmouth, i jak zwykle rzadko włączał się do akcji ofensywnych. Jak na bocznego obrońcę zbyt mało dośrodkowuje futbolówkę w pole karne. Ocena: 6

Sebastien Bassong - Kolejny pewny mecz środkowego obrońcy "Kogutów". Nie popełnił większych błędów grając w parze z Ledleyem Kingiem. Ocena: 6.5

Ledley King - Bardzo dobre spotkanie byłego kapitana Spurs zakończone strzeleniem bramki. Oprócz gry do przodu ważna w przypadku Kinga jest również walka w defensywie. W meczu przeciwko "The Pompeys" był nie do przejścia. Ocena: 7.5

Benoit Assou-Ekotto - Zdecydowanie lepszy z dwójki naszych bocznych obrońców. Często podłączał się do ataków, wspierając na lewym skrzydle Chorwata, Niko Kranjcara. Równie pewny w obronie. Ocena: 6.5

Aaron Lennon - Pomimo kilku naprawdę niezłych zagrań, to nadal nie jest ten sam Lennon z początku sezonu, gdzie był jednym z najlepszych graczy na boisku. Mecz z Portsmouth poprawny, choć nie szczególnie wybitny w wykonaniu skrzydłowego reprezentacji Anglii. Od zawodników pokroju Lennona wymagać trzeba zdecydowanie więcej. Ocena: 6

Tom Huddlestone - Długimi fragmentami zupełnie bezproduktywny, jakby próbujący ledwie łatać dziurę w środku boiska swoim numerem z koszulką. Co prawda zagrał kilka piłek z jakich słynie: długich i nad wyraz dokładnych, lecz poza tym niczym szczególnym nie zachwycił. Ocena: 5.5

Jermaine Jenas - Ani w środku pola, ani na skrzydle nie zachwycał. Następny zawodnik, który tylko i wyłącznie starał się grać, lecz rzadko mu to wychodziło. Jedynym pocieszeniem dla JJ'a jest fakt, że wypracował drugą bramkę dla Tottenhamu, co podnosi jego ostateczną notę. Ocena: 6.5

Niko Kranjcar - Zdecydowanie lepsze spotkanie niż mecz z Boltonem, choć tym razem do swojego dorobku dopisał "tylko" asystę przy bramce Kinga. Niezwykle widoczny, ładnie przerzucał piłkę z jednej strony na drugą, często brał odpowiedzialność za grę na własne barki, udowadniając, że będzie bardzo dobrym transferem. Powrót na Fratton Park w koszulce Tottenhamu udany. Ocena: 7

Robbie Keane - Ciężko pisać te słowa, ale to następny nieudany mecz Irlandczyka, który chyba w końcu powinien usiąść na ławce rezerwowych. Nie mam pojęcia dlaczego Redknapp upiera się przy wystawianiu Keane'a w podstawowej jedenastce. Forma Robbie'ego nie zachwyca, więc jedyną dobra decyzją będzie zastąpienie go kimś innym. Zmieniony w 56 minucie. Ocena: 5

Jermain Defoe - Trudno oceniać występ Defoe. Bo z jednej strony strzelił nad wyraz ważną bramkę na 2:0, jak się później okazało bramkę dającą zwycięstwo. Z drugiej jednak strony jego chamskie zachowanie w 60 minucie i zupełnie niepotrzebna czerwona kartka wniosła sporo nerwowości do spotkania. Ocena: 5

Peter Crouch - wprowadzony w 56 minucie w miejsce Robbie'ego Keane'a rosły napastnik spotkania przeciwko Portsmouth nie zaliczy do najbardziej udanych. Co prawda wygrywał większość pojedynków główkowych, a zaraz po wejściu na plac gry oddał bardzo groźny strzał, jednak to wszystko za mało, by móc chwalić go za występ. Ocena: 5.5

Micheal Dawson - zbyt krótki występ. Brak oceny

Wilson Palacios - zbyt krótki występ. Brak oceny
Źródło: własne

14 komentarzy ODŚWIEŻ

varba
20 października 2009, 23:10
Liczba komentarzy: 4468
Oprócz sformułowania "podpieprzył" masz całkowitą słuszność John xD
0
Marcin
20 października 2009, 18:40
Liczba komentarzy: 1784
Taaa, a teraz bedzie wkręcał, że to mu Snajper z bloga tekst podpieprzył... :D :D
0
radeon
20 października 2009, 18:13
Liczba komentarzy: 589
Snajper, wytłumacz proszę kolegom kto tu kogo lansuje ;D
0
Marcin
20 października 2009, 17:18
Liczba komentarzy: 1784
Bo Raku się lansuje :D A co do nominacji Gomesa-ja bym się zdziwił gdyby on tego miejsca w '11' nie dostał. Ten, kto go wyprzedził musiałby chyba dokonać miedzy słupkami jakiegoś niepokalanego poczęcia albo czegoś takiego. Jeśli chodzi o oceny-zdecydowanie ocena Croucha zaniżona. Dlaczego, to już napisał Halabala. Ja się tylko zgadzam. Z dwóch środkowych pomocników żaden nie zagrał dobrego meczu wg mnie (było to widać po chaosie jaki panował w środkowej strefie) ale już bardziej podobał mi się, a może inaczej-bardziej rzucił mi się w oczy- Tom. On przynajmniej miał parę fajnych podań. Z pozostałymi raczej się zgadzam-ani nie porwali swą postawą ani nie zagrali źle.
0
snajper
19 października 2009, 22:00
Liczba komentarzy: 165
Raku - haha....
0
gaizka
19 października 2009, 21:59
Liczba komentarzy: 1248
a ja się zastanawiałem kto to jest Paweł Raczek (bez urazy) myślałem że to jakiś znany dziennikarz - kibic Spurs :)
0
martinbm
19 października 2009, 20:39
Liczba komentarzy: 232
co by nie było jednak Gomes budę zawalił, strzały z takiego miejsca musi bronić (wybijać)
0
snajper
19 października 2009, 19:14
Liczba komentarzy: 165
Tak nawiasem mówiąc - Gomes w "11" kolejki SkySports
0
halabala
19 października 2009, 14:15
Liczba komentarzy: 1310
Crouchy zagral super zawody - wygrywal pojedynki glowkowe (kurde, to nie jest fifa ani inna gra komputerowa - to ze Crouch ma 2 metry nie znaczy, ze domyslnie ma pojedynek glowkowy wygrany i jedyne, co moze zrobic, to spieprzyc sprawe przegrywajac go), przetrzymywal pilke, angazowal obroncow - swietna zmiana. Swoja droga Crouch grajacy glowa to jest poezja - on nie tylko wygrywa pojedynki glowkowe skierowane do niego, on potrafi blyskawicznie podejsc pod obronce, dobrze sie ustawic i wygrac glowke ktora wcale nie byla skierowana w jego strone. Swietny gosc.
0
Boyd
18 października 2009, 21:57
Liczba komentarzy: 536
nie chodziło mi o pojedynki główkowe. Pojedynek to pojedynek. Oceniłeś tak jakbyśmy grali z 3-ligowcem na własnym stadionie z przewagą jednego zawodnika przez pół meczu i nie umieli strzelić więcej niż 2 bramki.Sądzę że oceny kibiców na skysports dziś najlepiej oddają jak kto grał. Corluka jest lepiej oceniony od BAE, Huddlestone lepiej oceniony od Jenasa, a Crouch ma ocenę 7,1 co jest jedną z lepszych. Jedynie ta ocena dla Kranjcara to taka mocno zawyżona, no ale trzeba przyznać że wreszcie mamy gościa który regularnie potrafi wciepywać dokładne piłki na głowy. Gdybym ja miał oceniać to wyglądało to by tak : Gomes 9, Corluka 6,5 BAE 6, King 7,5 Bassong 7,5 Jenas 6,5, Huddlestone 7, Lennon 5, Kranjcar 6, Keane 5, Defoe 6, Crouch 7,5. Naprawdę niektórym z was się sufity na głowę pospadały, proponuję pooglądać chelsea, liverpool, a nawet wczorajszy mecz valencia-barcelona. To oni powinni dostawać oceny po 3-4
0
Boyd
18 października 2009, 21:55
Liczba komentarzy: 536
Mnie się jednak wydaje,ze JJ i Hudd robili właśnie to z czego ,,słyną"-2- ga bramka to wyłącznie ich zasługa-klasyczny bieg JJa i idealne podania. A wiadomo że JJ mimo że walczył( 4 żółtą w sezonie-ile ile trzeba do zawiasu?) to Palaciosem nie jest. Jak dla mnie obaj lepsi od Kranjcara i od oceny.
0
Pistons
18 października 2009, 21:34
Liczba komentarzy: 240
Zgadzam sie w pelni z ocenami!
0
woitek
18 października 2009, 21:26
Liczba komentarzy: 280
A ja się zgadzam z ocenami ;) Jenas mnie nie zachwycił, ale wnosił do gry zdecydowanie więcej niż Huddlestone. Stąd wyższa ocena. Jeśli chodzi o bocznych obrońców, dalej będę trzymał się swojego zdania, że Corluka był gorszy od Assou-Ekotto. A co do Croucha, no cóż... Dodałem tam jeszcze słówko "najbardziej", które delikatnie odmienia kontekst całego zdania. To, że wygrywał większość pojedynków główkowych przy jego wzroście wielką sztuką nie jest. Dziwnym byłoby, gdyby przegrywał.
0
woitek
18 października 2009, 21:09
Liczba komentarzy: 280
tak naprawdę nie zgadzam się z żadną oceną po za oceną Gomesa Keane'a i Lennona. Jenas dla mnie zagrał poprawne spotkanie, podobnie Huddlestone, Corluka był dużo lepszy od Ekotto, który bardzo niepewnie zachowywał się z tyłu, mimo że do przodu ładnie grał ( i co z tego?), King kilka razy bardzo mnie zdenerwowal gdy bawil się piłką zamiast wywalić ją w piiiiiiiis, Bassong takich problemów nie stwarzał chociaż przy akcji Dindane powinien się lepiej zachować. Kranjcar moim zdaniem zagrał bardzo słabe zawody, a sposób jego gry ja i parę osób oceniło na "pizdeczkowaty". Defoe to nie ma co komentować, ale że Crouch nie uzna meczu do udanych?????? Zaraz, zaraz czegoś tu nie rozumiem. Gość wchodzi gdy na boisku jest 11 na 10. Jest jedynym napastnikiem, do którego z marszu doskakiwało 2 gości. A on mimo to 3/4 pojedynków wygrywał. To co on miał zrobić żeby pochwalić go za występ? Pamiętamy mecz z Boltonem 4-1, gdy Berbatov został wybrany graczem spotkania? Też niby nic wielkiego nie zrobił. Niby... Wystarczyło lepiej się przyjrzeć, co wyprawiał. Tak naprawdę dzięki Peterowi w dużej mierze w 90 minucie nie wypluwaliśmy płuc.
0

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 54 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się