Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Kadra na inaugurację

12 sierpnia 2009, 14:31, Spursmania
W weekend ruszają rozgrywki Premier League. Czas więc aby przedstawić naszą kadrę, jej mocne i słabe strony, oraz jakich transferów możemy jeszcze oczekiwać od Harry'ego Redknappa.

Bramkarze:
1)Heurelho Gomes
2)Carlo Cudicini

Nikogo chyba nie dziwi taka hierarchia. Carlo Cudicini jest bardzo przyzwoitym bramkarzem, jednak z naszym Heurelho nie ma większych szans. Wydaje się, że ta pozycja w naszej drużynie jest mocno obstawiona.

Środkowi obrońcy:
1)Jonathan Woodgate
2)Ledley King
3)Sebastien Bassong
4)Michael Dawson
5)Dorian Dervitte

Obsada środkowego obrońcy w naszym klubie byłaby mocną stroną gdyby nie ... kontuzjogenność czołowych postaci. Woodgate może nie zagrać nawet do października, King nie trenuje normalnie z pierwszą drużyną od 2 lat, natomiast Dawsona również nie omijają drobne urazy. Nawet numer 5 - Dorian Dervitte przeszedł już ciężką kontuzję, która zahamowała rozwój jego talentu. Jedyny pewniak do gry na razie to nowy nabytek Sebastien Bassong. Jakby mimo wszystko nie patrzeć, na start sezonu to właśnie środek obrony to nasza najsłabsza formacja.

Lewi obrońcy:
1)Benoit Assou-Ekotto
2)Gareth Bale

Lewa obrona od lat była naszą piętą achillesową, jednak w zeszłym sezonie niesamowitą formą błysnął Assou-Ekotto, który w trakcie kontuzji Bale'a wygryzł go ze składu i nawet gdy Gareth był zdrowy, to pozostało mu jedynie granie w rezerwach. Prawdopodobny jest jednak transfer Bale'a, a głośno o tym mówił sam agent piłkarza. Redknapp ponoć jest wielkim zwolennikiem walijskiego obrońcy, jednak kusząca oferta z Włoch z pewnością zostałaby rozważona. W razie sprzedaży Bale'a i kontuzji Assou-Ekotto, na lewej obronie może zagrać również Bassong, Naughton oraz Chimbonda, a od biedy nawet Rose i O'Hara.

Prawi obrońcy:
1)Vedran Corluka
2)Alan Hutton
3)Kyle Naughton
4)Pascal Chimbonda

Prawych obrońców mamy aż 4, a grać może tylko jeden. Pewniakiem wydaje się być Vedran Corluka, który bardzo dobrze współpracuje z Aaronem Lennonem. Kyle Naughton bardzo poprawnie prezentował się w sparingach, podobnie jak Alan Hutton i Pascal Chimbonda, jednak wydaje się, że jeden z tej dwójki może opuścić White Hart Lane przed końcem okna transferowego.

Środkowi pomocnicy:
1)Wilson Palacios
2)Jermaine Jenas
3)Tom Huddlestone
4)Jamie O'Hara
5)Kevin-Prince Boateng
6)John Bostock

Sytuacja z naszymi środkowymi pomocnikami jest dość skomplikowana. W sparingach na tej pozycji grało kilku zawodników, więc trudno ustalić na kogo będzie stawiał Redknapp. Wydaje się, że jednak głównym duetem rozgrywających będzie Palacios-Jenas. Tylko czy Jenas zostanie? Na inaugurację powinien być jeszcze nasz, ale nie wiadomo co przyniesie przyszłość. W razie sprzedaży któregoś z pomocników konieczne będą transfery, ponieważ Huddlestone jest bardzo chimeryczny, O'Hara prezentował się dobrze w sparingach, jednak liga to co innego, Boateng to tykająca bomba zegarowa, a John Bostock musi się jeszcze wiele nauczyć.

Skrzydłowi:
1)Luka Modrić
2)Aaron Lennon
3)David Bentley
4)Danny Rose

Skrzydła to również nasza słaba strona od lat. Niby dwóch podstawowych mamy genialnych, jednak gdy jeden wypada, tak naprawdę nie ma godnego zmiennika. Bentley jest kompletnie bez formy, ostatnio gdy został zdjęty z boiska nie podał ręki Redknappowi i uciekł do szatni, czym dał do zrozumienia że w Tottenhamie nie chce już grać, natomiast Rose to wielka niewiadoma. Nie ma wątpliwości - błyskotliwy pomocnik potrzebny od zaraz.

Napastnicy:
1)Jermain Defoe
2)Roman Pavlyuchenko
3)Peter Crouch
4)Robbie Keane
5)Giovani Dos Santos

Ustawić hierarchię napastników w naszej drużynie jest naprawdę ciężko, ponieważ każdy prezentuje podobne umiejętności. Formy jednak od dłuższego czasu nie umieją znaleźć ani Robbie Keane, ani Dos Santos, dlatego 3 napastników, którzy powinni walczyć o miejsce w składzie to Crouch, Pavlyuchenko oraz Defoe. I tu pewnie dużo będzie zależało od taktyki. Defoe jest napastnikiem, który robi dużo szumu i zamieszania, więc jest bardzo przydatny. Crouch potrafi przytrzymać i rozegrać piłkę, więc powinien grać przeciwko silnym rywalom. Pavlyuchenko natomiast to typowy łowca goli. Keane mimo że jest kapitanem to raczej nie powinien mieć miejsca w składzie na inaugurację, jednak wszystko może się zdarzyć. Mamy teraz największa rywalizację o miejsce w składzie od lat. Kto nie wytrzyma presji, odpadnie.

Przypuszczalnie najsilniejszy skład Spurs
Gomes - Corluka, King, Woodgate, Assou-Ekotto - Lennon, Palacios, Jenas, Modrić - Defoe, Pavlyuchenko

Przypuszczalny skład na inaugurację sezonu
Gomes - Corluka, King, Bassong, Assou-Ekotto - Lennon, Palacios, Jenas, Modrić - Defoe, Crouch

W naszym składzie znajdują się również młodzi zawodnicy, którzy być może będą przydatni w przyszłości jednak obecnie są na wypożyczeniach: Jake Livermore, Kyle Walker, Adel Taarabt,
John Obika, Troy Archibald-Henville oraz Ben Alnwick. W klubie pozostał Dean Parret - inna nasza ( kolejna ...) nadzieja na przyszłość.
Źródło: własne

61 komentarzy ODŚWIEŻ

MARCUS
13 sierpnia 2009, 14:25
Liczba komentarzy: 2060
Barometr jak cie czytam, to mam zawsze ten sam problem. Na początku się z tobą zgadza, faktycznie jest statu quo, i faktycznie warto by się kilku pozbyć. Tylko, że jak nawracasz jak piajny do płota z tymi skrzydłowymi , co jest na dzień dzisiejszy kompletnym przeżytkiem, a przede wszystkim bardzo dużym ograniczeniem, do tego podajesz jeszcze przykład analów.... Ręce i majtki opadają! Walcot skrzydłowym?? Miej litość. Kupiony jako napastnik i nawe Wenger twierdzi, ze to jest jego docelowa pozycja, a ty robisz z niego skrzydłowego. Arszawin to też nie rasowy skrzydłowy. Eboue?? To ma być żart?? Mnie nie dziwi, ze nie mają skrzydłwoych, bo po prostu potrzebują dużo uniwersalniejszy graczy, zwłaszcza przy ich polityce. Co was z tym LW opętało?? Jakaś nowa aktualizacja FM wyszła??Mourinho rezygnuje z gry nimi, bo Inter gra padakę, finał MAnu-Barca, praktycznie bez skrzydeł, ale u nas on ma być! Jak drużyna ma jednego wingera (to i tak nadużycie w stosunku do takich skrzydłowych jak kiedyś Giggs czy Overmars) to jest już sukces, ale HR ma mieć dwóch. A potem będzie zjebany, że gramy czytelnie i bez pomysłu a nasz Lenonek i lewy Lenonek potrafią tylko jedno.
0
MARCUS
13 sierpnia 2009, 14:25
Liczba komentarzy: 2060
Barometr jak cie czytam, to mam zawsze ten sam problem. Na początku się z tobą zgadza, faktycznie jest statu quo, i faktycznie warto by się kilku pozbyć. Tylko, że jak nawracasz jak piajny do płota z tymi skrzydłowymi , co jest na dzień dzisiejszy kompletnym przeżytkiem, a przede wszystkim bardzo dużym ograniczeniem, do tego podajesz jeszcze przykład analów.... Ręce i majtki opadają! Walcot skrzydłowym?? Miej litość. Kupiony jako napastnik i nawe Wenger twierdzi, ze to jest jego docelowa pozycja, a ty robisz z niego skrzydłowego. Arszawin to też nie rasowy skrzydłowy. Eboue?? To ma być żart?? Mnie nie dziwi, ze nie mają skrzydłwoych, bo po prostu potrzebują dużo uniwersalniejszy graczy, zwłaszcza przy ich polityce. Co was z tym LW opętało?? Jakaś nowa aktualizacja FM wyszła??Mourinho rezygnuje z gry nimi, bo Inter gra padakę, finał MAnu-Barca, praktycznie bez skrzydeł, ale u nas on ma być! Jak drużyna ma jednego wingera (to i tak nadużycie w stosunku do takich skrzydłowych jak kiedyś Giggs czy Overmars) to jest już sukces, ale HR ma mieć dwóch. A potem będzie zjebany, że gramy czytelnie i bez pomysłu a nasz Lenonek i lewy Lenonek potrafią tylko jedno.
0
Marcin
13 sierpnia 2009, 13:25
Liczba komentarzy: 1784
Sobie nie przypomne bo nie oglądałem końcówki sezonu. Ale to nie istotne. Bo mnie się rozchodzi o to, ze nie można grać dwoma klasycznymi skrzydłowymi na raz, mając w środku pola dodatkowo tylko jednego defensywnego pomocnika i jednego grającego pod napastnikami. Toż nas zaklepie środkiem każdy. Jestem zdania, ze jeśli grać dwójką wingerów takich jak Aaron, którzy o ataku pozycyjnym pojecie mają średnie, to tylko z odpowiednim zabezpieczeniem środka. Pomijam już to, ze mając dwóch skrzydowych to garć dwójką napastników to trochę ich marnotrawstwo.
0
Barometr
13 sierpnia 2009, 12:56
Liczba komentarzy: 5046
Mi się wydaje Marcinie, że Anale najlepiej funkcjonują jednak z dwoma napastnikami - czego jestem zwolennikiem także u nas. Zatem Adeba z van Persim w przodzie u nich. I u nas Roman - Defoe też dadzą radę. Przypomnę tylko jak kończyły się spotkania w zeszłym sezonie, gdy Harry kombinował grą z jednym napastnikiem z przodu. To była TRA-GE-DIA. Nie dało się tego oglądać. Marcinie na pewno sobie przypomnisz, choć wiem, jak bardzo każdy fan Spurs chciałby to puścić w niepamięć
0
adipetre
13 sierpnia 2009, 12:43
Liczba komentarzy: 1263
ja zwolennikiem zmian nie jestem i uwazam ze przydaloby sie troche swiezej krwi do formacji pomocy, marek uwzam ze my mamy znacznie wiekszy potancjal niz everton, zwlaszcza kadrowy, tyle ze oni maja swietnego menedzera, a co do tej analizy to liczy na to ze gio dostanie swoja szanse, ma talent, tylko niech harry da mu w koncu szanse, bo takiego talentu zmarnowac nie wolno!!!!!!!
0
Marcin
13 sierpnia 2009, 12:01
Liczba komentarzy: 1784
Aha. A Nasri i Eboue akurat grają tak jak Gio i Lennon.I w ogóle arsanal akurat gra typowymi skrzydłowymi. To jest bardziej kombinacyjna piłka niż to co jest w stanie ogarnąć Lennon.Poza tym anale grały najczęsciej tylko z Ade na szpicy chyba. Więc w środku pola było dwóch asekurujących tę strefe. O, tak to też może u nas być. Na szpicy Crouch a w środku Wilson i jakiś defpom. I wtedy niech na bokach śmigają typowi wingerzy.
0
Marek
13 sierpnia 2009, 10:04
Liczba komentarzy: 702
Nie wiem skąd w kibicach ta ciągła chęć zmian, zmian, zmian. A ja od lat wołam o stabilizację. Taką choćby jak ma Everton a więc team do którego możemy się porównywać jeśli chodzi o wielkość i potencjał. Postawili na Moyes'a i dobrze na tym wychodzą biorąc pod uwagę ich mozliwości. Żadnych mrzonek o walce z MU tylko spokojna walka i gra na wyrównanym poziomie. Od lat. A my ciągle wołamy o jakieś rewolucje kadrowe. I ciągle żle na tym wychodzimy. Owszem pewne rzeczy są ponad nas - np odjeście Bebatowa ale poza tym stabilizacja zrobiła nam by lepiej niż ciagłe zmiany. Wierzę że HR wreszcie zerwie z tą ...tradycją i będzie spokojnie przebudowywał skład bez gwałtownych rewolucji. My kibiuce też nie dajmy się podpuszczać. To że jakiś piłkarz super pogina w Lidze Francuskiej lub strzeli trochę goli w Holandii wcale nie oznacza że jest od razu lepszy od Defoe czy Jenasa. Nawet jeśli ma więcej tzw punktów w FIFA czy FM. Mieliśmy już przecież wybitnego piłkarza z ligii francuskiej. Gość super poginał a nawet ekstra grał na Mistrzostwach Świata i co . I dupa blada za przeproszeniem. PL okazał się dla niego za wysiokim progiem. Mowa oczywiscie o Zokorze. Takich wybitnych jak on jest tam wielu tylko czy dadzą rade w PL. Nie wiadomo. Dlatego jescze raz proszę HR o spokojne i rozważne zmiany kadrowe. Niech kupuje i ustawia zawodników pod swoją koncepcje a nie według teorii kibiców czy dziennikarzy. Musimy mu zaufać bo przez kilak miesiecy pokazał jak wiele moze zdziałać mimo ze zdaniem wielu mamy TAK słabych piłkarzy. Jeśli są tacy słabi a mimo tego coś tak pogrywaliśmy pod jego wodzą to znaczy że HR jest OK. Give HIM (peace) a Chance- jak śpiewał John Lennon.
0
pasavin
13 sierpnia 2009, 09:13
Liczba komentarzy: 5
Czytając: " Wydaje się, że ta pozycja /bramkarz/ w naszej drużynie jest mocno obstawiona." mam wrażenie ze oglądaliśmy inne mecze. Priorytetem jest wzmocnienie lewej strony, ale lepiej się gra całej drużynie mając pewnego bramkarza za plecami.
0
Nylon
13 sierpnia 2009, 08:49
Liczba komentarzy: 645
Barometr ucieszyło mnie to że ktoś myśli tak jak ja, iż wiele było gadania o zmianach w składzie a ja widzę ciągle to samo po za małymi zmianami. Brakuje nam skrzydła. Nie zgadzam się iż Huddlestone to jest już ktoś bez przyszłości. Cóż... gdybym mógł to Keane'a i Boatenga bym wyrzucił do rezerw. Parę problemów mniej
0
Barometr
13 sierpnia 2009, 03:52
Liczba komentarzy: 5046
Tam masz chociażby typowego skrzydłowego Walcotta. Poza tym Eboue i Nasri. Za napastnikami biega Arszawin, a rzeczywiście w środku jest Cesc. Do tego czasem nie gra Eboue - Arszawin schodzi na skrzydło, a na środku w linii gra wówczas Denilson, względnie Nasri. ja bym chciał taką pakę u nas. Anale - analami - opinię oczywiście mam o nich jak najgorszą, ale piłkarsko wroga nie należy lekceważyć
0
Marcin
13 sierpnia 2009, 01:35
Liczba komentarzy: 1784
Pomijam już fakt, że wzorowanie się na analach raczej nam poŻYDku:) nie przyniosło. Alegdzie Ty masz w kadrze analów choć jednego skrzydłowego w stylu Gio czy Lennona? ja u nich żadnego wingera nie widzę. Poza tym Fabregas operuje bardziej w środku pola niż za napastnikami, to inny piłkarz Luka.
0
Barometr
13 sierpnia 2009, 01:13
Liczba komentarzy: 5046
No nie wiem - Arsenal?
0
Marcin
13 sierpnia 2009, 01:11
Liczba komentarzy: 1784
Serio widzisz w składzie dwóch typowych skrzydłowych i Modricia na środku jeszcze? Kto tak dzisiaj gra?!
0
Barometr
13 sierpnia 2009, 00:54
Liczba komentarzy: 5046
CO jeszcze kłuje w oczy - to nie pozbycie się kilku zawodników, którzy na przyszłość raczej już nie rokują - Jenasa, Huddlestone'a i Boatenga z przyjemnością zastąpiłbym jednym acz niepowtarzalnym - VdV. Pal sześć Holendra - nawet ten Cana co przeszedł do Sunderlandu za 5 baniek raptem byłby dla mnie lepszym rozwiązaniem niż ta trójka razem wzięta. Do tego stare, nikomu niepotrzebne drewno - Chimbonda i podrygujący Keane. To była chyba ostatnia szansa, żeby ich sprzedać i nie stracić zbytnio na tych absurdalnych pomysłach z zeszłego okienka. Ale zostało jeszcze trochę czasu - może coś się w tej materii zmieni
0
Barometr
13 sierpnia 2009, 00:50
Liczba komentarzy: 5046
czyli pierwsze co się narzuca po spojrzeniu na pierwszy skład - nic się nie zamieniło. A tak wiele mówiliśmy, że zeszły sezon poszedł na straty, wielokrotnie brakowało konkretnych zawodników na konkretne pozycje. I co? I dupa za przeproszeniem. Nie nazwę tego okienka zmarnowanym, bo właściwie też nie straciliśmy nikogo na kim mi zależało, ale status quo nie oznacza dla nas raczej nic dobrego. Bassong stwarza zaplecze dla Kinga, Crouch za Benta, Naughton nie wiadomo po co, ale ok - może się chłopak fajnie rozwinie. Ja bym mimo wszystko dał Corlukę za Kinga na środek i dał szansę Huttonowi na prawej, a tym samym w drabince przesunąłby się Naughton, który wchodziłby za Szkota. Ten niesamowity BAE to oczywiście przesada - on poza przeciętne występy nigdy chyba nie wyjdzie. Bez głowy w ofensywie, częste braki w defensywie. Wystarczy, że Bale zagra na 75 proc. swoich możliwości, jakie pokazał u nas na samym początku i Kameruńczyk idzie w odstawkę. Ale obawiam się, że HR rzeczywiście skusi oferta Milanu. Skrzydła to nie aż taki dramat - wciąż liczę na odrodzenie Bentleya, poza tym Gio też może już trochę zmądrzał, a on również może grać na tej pozycji. No, ale oczywiście - brak lewoskrzydłowego wciąż KŁUJE w oczy. Nie wiem dlaczego przez tyle lat żaden z managerów nie potrafił sprowadzić porządnego zawodnika na tą pozycję? Najbliżej chyba był Juande, gdy zapłaciliśmy sumę odstępnego w kontrakcie za Capela. Ale wtedy Sevilla była na nas mocno obrażona (poniekąd słusznie - za podkupienie trenera) i za nic w świecie nie chciała go dać. Inna kwestia, że w tej konkretnej sprawie - racja była po naszej stronie i jak dla mnie sprawa powinna zakończyć się w jakimś Trybunale sportowym i wtedy z pewnością Capel byłby nasz. No, ale wracając - gdybyśmy mieli lewoskrzydłowego, a to moim zdaniem była pozycja najistotniejsza dla Spurs w tym okienku transferowym - to wtedy można by podziękować za współpracę Jenasowi - wysłać go gdziekolwiek i dać szansę Modriciowi na środku. Widziałem kilka spotkań towarzyskich i panowie - on się za napastnikami czuje świetnie. Zresztą zawsze tak było - tylko u nas musiał zapełniać lukę :) na lewej, zamiast grać na pozycji playmakera, do której ten Chorwat jest stworzony. No i last but not least - pozostaje mieć nadzieję, że HR wie co robi z bramkarzem i nie będziemy musieli oglądać katastrofalnych błędów czy to Gomesa, czy Cudiciniego nigdy więcej. Jak dla mnie - ta pozycja to chodząca bombowa zegarowa od lat (a nie mocno obstawiona, jak twierdzi Paweł), ale liczę, że Heurelho najgorsze ma już za sobą.
0
Cerbin
12 sierpnia 2009, 23:39
Liczba komentarzy: 469
halabala Ja błędów o jakich piszesz w wykonaniu Huddlestonea nie widziałem, ale być może zawsze trafiałem na jego "dobry dzień";) Dla mnie to właśnie "Big Tom" powinien grać obok Modrica w środku. Oczywiście gdybyśmy nabyli jakiegoś świetnego lewego skrzydłowego.
0
tuczi
12 sierpnia 2009, 23:09
Liczba komentarzy: 2242
Defoe dziś ładnie zagrał .
0
Marcin
12 sierpnia 2009, 23:06
Liczba komentarzy: 1784
Jeszcze tylko jeden szczegół odnośnie Gio-no wykorzystał chłopak swoje atuty i poprowadzł drużynę do tryumfu w turnieju. Jeśli takie coś nie można nazwać "byciem w formie" to ja już nie wiem co to znaczy "być w formie'mieć formę".
0
konradthfc
12 sierpnia 2009, 22:47
Liczba komentarzy: 524
Niczego to nie oznacza ale liczę na to że obaj strzelą po jednej The Reds.....Baw się dobrze nad jeziorem rożnowskim....może pewne priorytety tam zauważysz....natura....spokój....woda....
0
mosaj
12 sierpnia 2009, 22:31
Liczba komentarzy: 1220
Defoe dwie bramki dla Anglii, Roman strzelił dla Rosji... :)
0
<  1  2  3  4    >

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 38 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się