Napisałem wyraźnie: Crouch to dobry, solidny napadzior - w sam raz dla zespołu w środku tabeli. Ja mam ambicje jednak na więcej. Hunter to w tym momencie zawodnik młody, perspektywiczny...już w tej chwili potrafiący więcej niż Crouch. Dla mnie to o takich zawodników powinniśmy się starac...to oni powinni byc przyszłością klubu...Z Croucha nie wyciśniemy więcej niż 15-20 bramek we wszystkich rozgrywkach...wokół Croucha nie zbudujemy zespołu. Jego kupno to UZUPEŁNIENIE składu lub WYMIANA za Benta ale na pewno nie jest to WZMOCNIENIE zespołu. Jak już wydawac kasę to na jednoznaczne WZMOCENIENIA. Odnosnie tego linka to wywiad z Harrym czytałem w angielskiej prasie. Nie mogę go znalezc, podaje na razie link tylko do zajawki na temat tego wywiadu - w którym podał, że podoba mu się i jeden i drugi ale jednak wyżej ceni Huntellara... http://www.tribalfootball.com/tottenham-boss-redknapp-prefers-real-madrid-striker-huntelaar-ahead-crouch-258010

Jeśli na skysports napisaliby, że interesujemy się Aguero, a sam HR chętnie widziałby go w swoim składzie, to też byście dalej krytykowali decyzję Redknappa o sprowadzeniu Croucha? Pewnie tak, przecież lepszy piłkarz był na wyciągnięcie ręki... Tylko dziwnie on sam o przejściu do Spurs nie powiedział ani słowa...

Pistons to powiedz ilu Huntelarów kupił Everton?? To tak trochę prowokacyjnie. Ogólnie nie kumam jednej rzeczy. To jest tak że Krałcz jest ZŁY a HUNTELAAR JEST DOBRY. Dzień i noc. Odcieni szarości nie ma, mam rozumieć?? Generalnie Aapa w pełni podpisuję się pod tym co napisaleś. Sami sobie ten kociołek kręcimy.

Marku - chodziło mi o wzmocnienie zespołu i jego siłę w ostatnich latach. Everton laliśmy regularnie a teraz są lepszym zespołem. Podobnie Aston Villa. Oba te kluby zrobiły przez ostatnie 2 lata postęp, my z kolei z 5 miejsca spadliśmy znowu w środek tabeli...odnosnie linka do artykułu zaraz znajdę i zamieszcze...w miedzyczasie porównajcie sobie dokonania strzeleckie obydwu graczy... http://spurs.theoffside.com/team-news/klaas-or-crouch.html

Galvinprzede wszystkim grał na lewej stronie, co pewnie chętniej wzielibyśmy obecnie niż jego elokwencję.

No jeszcze Galvin nie był półgłupkiem...Ale masz rację Aapa. Dziennikarze to oprócz agentów największe zakały futbolu. Taki dziennikarzyna ma w kieszenie stały zestaw pytań i tak z tym leci.. Czyms muszą zając czas konferncji prasowej wiec pytają takie ble ble ble. Równie dobrze moga spytac HR o Kake. O to bardzo dobry zawodnik - odpowiada HR. A potem leci pytanie (numer 3 w zestawie): czy chciałby go mieć w Portsmouth (o pardon) w Tottenhamie (dziennikarz nie naniósł sobie poprawek). HR myśli chwilę i odpowiada ...:(zgadnijcie co)..... TAK. No i leci....Tottenham zainteresowany Kaką....A dalej jak piszesz Aapa...Przerabialiśmy juz Ronaldinho, Torresa, Kliverta itp itp. Internet tylko przyspieszył obieg informacji (a właściwie plotek) i zdjął całkowicie odpowiedzialność za słowo pisane . Stad pełno tego ble ble ble....

A zapomniałem o jeszcze jednym. Wyobraźmy sobie, ze Huntelaar też zasili nasza drużynę. W czasach ekspansji Man City wcale bym tego nie wykluczał, bo nigdy nie wiadomo co komu odbije.

Pistons, ale jakie wywiady, konkretnie? Ja to inaczej odbieram. Przeanalizujcie każdą wypowiedź na temat jakiegokolwiek zawodnika. Przeważnie wyglada to tak: dziennikarz z Daily Mail, albo nawet Sky (niech będzie) pyta o zdanie na temat Huntelaara. Redknapp mówi, ze to wspaniały gracz. Po wszystkim triball piosze, ze Spurs są zainteresowani Holendrem, a Spursmania już zaciera ręce. Przecież dokładnie identyczna odpowiedź padnie na temat kazdego innego zawodnika. Young? Oh to młody bardzo zdolny skrzydłowy, Viera- to przecież taki doświadczony gracz itd. Chętnie spotkam człowieka, który wymyślił wywiady z trenerami i piłkarzami. Przecież wszyscy z wyjątkiem Garyego Linekera to ćwierć, w najlepszych wypadkach półinteligenci. Tego co peplają nie można brać na serio.

A jednak doczytałem się w komentarzu Pistonsa że Everton się wzmocnił...Sorki brachu.... Cytat: "Everton sie wzmocnił, Aston Villa też, Arsenal też jest silniejszy, Liverpool, MU, Chelsea...z czym do ludzi. "

Mam wrażenie, że część z Was patrzy pod kątem "gwiazdek z FM'a". Nie zwracacie uwagi na to, że Harry kompletuje zespół wedle swoich założeń taktycznych i skoro zatrudnia Krałcza to on ma te umiejętności, które są potrzebne, aby całość się trzymała kupy. Jak dla mnie: Crouch>Hunterlaar. Zastanawia mnie czy Pav zgodzi się być zmiennikiem, bo na chwilę obecną atak wygląda jak ten z początku sezonu The Pompeys. Może i Hunter ma pontencjał (a raczej na 100% go ma), ale nie jesteśmy klubem, w którym ten człowiek miałby szansę się wbić do światowej czołówki.

Skoro już jesteśmy przy tym Huntelarze to wszystko to ploty. Można w nie wierzyć lub nie. Zalezy jak komu pasuje. A moze gość czeka na inne oferty: Milan, Arsenal (sic)???. Nie wiemy . 99% doniesień to dziennikarskie popierdółki wynikające z sezonu ogórkowego. Co do pensji. Z tego co mi wiadomo najwiecej zarabia Woody i nie jest to 86 tys. Ale mniejsza z tym. Prawda jest brutalna. Przy naszym stadionie i określonych dochodach z meczów nie możemy sobie pozwolić na szastanie pieniędzmi. Trzeba pamiętać że jeden wyłom w genralnych zasadach powduje dalsze konsekwencje czyli INNI tez chca podwyżkę i tak nakręca się spirala. Aż sprężyna pęka...Cos wiedzą o tym w Leeds i Newcastle. Ideałme jest wychwytywanie takich piłkarzy jak Modrić i przekonanie ich że za 40 tys tygodniowo tez można wyżyć....

"Aapa - tak się składa, że wywiadów o zainteresowaniu Huntellarem udzielał Harry...zresztą w tych samych wywiadach przyznawał wyższosc Holendra nad Crouchem..." Aha, i nie złożył mu oferty tylko dlatego, że jest za mało ambitny? Wybacz Pistons ale mnie teraz śmiech ogarnął.

Jużeśmy tyle razy budowali WIELKĄ drużynę, że hej. I guzik z tego był. Zrobiliśmy wyczesane w kosmos ambitne transfery Bentleya i Modricia. I co? Znowu guzik(żeby nie użyć innego rzeczownika-też na 'g'). Broniliśmy się przed spadkiem. Transfery nie mają być ambitne. Mają być przemyslane. Krok po kroku. Przestańmy się bać spadku to pomyślimy o LM. Kiedy już będziemy na dobre wiedzieć na co nas stać, jak naprawdę wygląda klub to się będziemy martwić o rozwój. Na razie w ciągu paru sezonów mamy 3 trenera. Totalna prowizorka. Zostańmy tym średniakem, ale takim naprawdę solidnym, zróbmy najpierw podstawy pod budowę tej wielkiej drużyny.

Aapa - tak się składa, że wywiadów o zainteresowaniu Huntellarem udzielał Harry...zresztą w tych samych wywiadach przyznawał wyższosc Holendra nad Crouchem...

Marku...napisałem o zespołach, które są od nas SILNIEJSZE a nie o tym, że się wzmocniły. To zasadnicza różnica. Akurat wracając do Huntellara to on specjalnie odrzucił ofertę ze Stuttgartu bo czekał na oferte od nas (obiecywał mu to Harry). Oferta się nie pojawiła...Ja nie małbym pretensji gdyby Hunter odrzucił naszą propozycję, trudno się mówi. Pretensje mam o to, że nawet jej nie złożyliśmy!! A to właśnie pokazuje brak ambicji. Poza tym skoro stac nas na płacenie Kingowi 86.000 tygodniowo to powinno byc nas stac na płacenie podobnych pieniędzy graczom typu Hunter. Kolejna sprawa to kwestie sum transferowych. Huntellar kosztowałby nas tyle co 2 lata temu. Wtedy mogliśmy zapłacic? Teraz raptem nawet nie podejmujemy tematu...(podobnie żal nam było 2 czy 3 milionów więcej za Arszawina i mamy klopsa w postaci Pava...a Arsenal uciechę...) Kolejne pytanie - czemu Harry nie wzmacnia od dłuższego czasu lewej flanki. Każdy wie, że tam nam potrzebne wzmocnienia...a on obstawia się kolesiami. Mimo, że go bardzo cenię i lubię uważam, że Harry jest małym człowiekiem, który nie ma wizji zbudowania WIELKIEJ drużyny i stąd takie ruchy transferowe. A mnie się marzy wielki Tottenham i na takie zagrania z mojej strony nie ma przyzwolenia. Czekam już tak długo...że mam prawo rządac chociaż prób pozyskiwania najlepszych...i to jest sedno mojego rozgoryczenia!

Mam trochę wrażenie, że uwierzyliśmy własnej kibicowskiej propagandzie. Nie pierwszy raz zresztą. Ktos puści plotę że chcemy Younga albo Huntelaara i dawaj mielić to we wszystkie strony. Przeciez nie jesteśmy Realem, Barceloną czy MU żeby piłkarze rwali się do nas wszelkimi sposobami. Najpierw się bez sensu nakręcamy kto to niby ma nieprzejśc, a póxniej w drugą strone wpadamy w jakiś dół typu "nikt do nas nie chce".

Niby wszystko się zgadza Pistons ale nie do końca. Powiem brutalnie. Takiego Huntellara gówno obchodzi że (cytuje): "Jesteśmy Tottenham do cholery". Fakt bycia w pierwszej 15 bogaczy futbolowych tez nie wiele zmienia. O ile się nie mylę to w pierwszej 15 jest tez Newcastle...... A może rzeczywiście na to tylko stać...głownie finansowo. Niestety nie możemy płacić piłkarzom ponad 100 tys pencji tygodniowo bo MOŻEMY skończyć jak Leeds lub Newcastle . Lepiej małe kroki niż jazda w dół.Ale każdy może mieć odmienne zdanie na ten temat.(U mnie zawsze wychodzi to skrzywienie finansowe ale prodobno to pieniądz teraz rządzi światem...) Poza tym musimy pamiętać że Man City troche rozreulował rynek i plany wielu klubów diabli wzieli. Ponadto pamietajmy że okno jeszcze trwa .... A tak a propo naszych rywali: Arsenal się wzmocnił????Odszedł Adebayor a przyszedł średniawy obrońca Vermaelen. Everton???? 16letnim Garbutem i 17 letnim Mustafi. Bez jaj.... Aston Villa???? Stracili Barry-ego i Laursena. W zamian przeciętniak Downing. Jakie to wzmocnienie. Nawet MU stracił. Teveza i Ronaldo zastąpić mają młodziutki Francuz i Valencia z Wigan. Jedynie Chelsea wygląda ze zyskała teoretycznie (Zhirkov). Oczywiscie wyjatkiem jest Man City ale to inna liga finansowa (róznica jednego zera w cyfrach...) Owszem to nie koniec okna ale na dziś takie są fakty więc mówienie jak to inni sie wzmocnili jest lekkim nadużyciem..... Owszem wiele się jeszcze moze zmienić

Nikt nie ocenia Croucha...za wcześnie na to... Jedno jest pewne - wymiana Bent za Croucha - bo właśnie w takim kierunku to zmierza nie jest wcale wzmocnieniem Kogutów. Nie mówiąc już o tym, że przed Bentem jest jednak jeszcze jakaś perspektywa, Crouch prochu pewnie już nie wymyśli. Dobre mecze Huntera? Było ich sporo - kiedy dostawał szansę. Ma również lepsze "goals ratio". Każdy obiektywny fan przyzna, że jest to inna klasa gracza niż Crouch. A my cóż...jak napisałem wcześniej - kupujemy solidnego napadziora - takiego w sam raz dla drużyny ze środka tabeli. Nikt mi nie będzie mówił...że to właśnie o to nam chodzi, że to na tym się mają kończyc nasze apetyty...Jesteśmy Tottenham do cholery, wielki Tottenham, jedna z 15 najbogatszych drużyn świata. I dosc mam słuchania, że to wszystko na co nas stac lub to wszystko na co możemy liczyc. Że Harry chce się uspokoic po ciężkim sezonie...Nie ma czasu na takie pierdoły. Everton sie wzmocnił, Aston Villa też, Arsenal też jest silniejszy, Liverpool, MU, Chelsea...z czym do ludzi. Zawsze kibicowałem Spursom bo przynajmniej mieliśmy wielkie ambicje (nawet jak z tego nic nie wynikało). Teraz mam wrażenie, że wszystkim jest dobrze jak jest...a za próbę rządań o czymś lepszym niż przeciętnosc dostaje się tutaj po głowie...

Naturalnie Barti.

A Peter nie jest czasami naszym wychowankiem ?