Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Defoe wraca do gry!!!

20 kwietnia 2009, 08:11, Szymon Świerniak
Harry Redknapp zakomunikował, że Jemain Defoe jest w końcu zdolny do gry.
Anglik zmagał się ze złamaniem prawej nogi od lutego. We wtorek powrócił do treningu z pełnym obciążeniem i wygląda naprawdę świetnie jak mówi sam Harry.

"To wielkie wzmocnienie dla nas," powiedział w środę rano na konferencji prasowej Redknapp.
"Rozmawiał [JD] wcześniej z chłopakami i mówił im, że nie mógł spać w nocy - tak bardzo był podekscytowany powrotem do treningów."

"Rano był gotowy bardzo wcześnie, zupełnie jak dziecko w swoich pierwszych dniach szkoły.

"Jest pełen entuzjazmu, we wtorek trenował znakomicie, wyglądał na zręcznego i zdobył kilka fantastycznych goli.

"Jest z powrotem, to wielki, motywacyjny dopalacz dla nas. Jestem pewny, że zostało dla niego kilka goli zanim ten sezon się zakończy," rzekł optymistycznie Harry.

Sądzę, że dalszy komentarz jest zbędny. Wszyscy pamiętamy tą przykrą wiadomość o jego kontuzji. Słowa Harrego niewątpliwie podnoszą na duchu, może teraz w końcu będziemy mieli atak marzeń?
Źródło: główna

33 komentarzy ODŚWIEŻ

tuczi
18 kwietnia 2009, 18:10
Liczba komentarzy: 2242
hehehe
0
Marcin
18 kwietnia 2009, 14:21
Liczba komentarzy: 1784
Co ta wiosna robi z ludźmi...
0
tuczi
17 kwietnia 2009, 20:55
Liczba komentarzy: 2242
Zgadzam się zdecydowanie co do tematu seksu :P. Jestem za :D
0
tuczi
17 kwietnia 2009, 20:48
Liczba komentarzy: 2242
a ja popieram zmianę tematów :P sam to lubię czynić niejednokrotnie, dopóki nie schodzimy na tematy gorące jak polityka, bo na takie gorące tematy jak sex to okej jest zgoda ;)
0
tuczi
17 kwietnia 2009, 20:09
Liczba komentarzy: 2242
Przyznaje rację Sajmon ;-)
0
Sajmon
17 kwietnia 2009, 16:22
Liczba komentarzy: 836
Nie żebym narzekał, ale cholernie zeszliście z tematu newsa panowie ^^
0
Barometr
17 kwietnia 2009, 14:16
Liczba komentarzy: 5046
tuczi - Hiddinkowi co cesarskie - przyszedł do rozbitego po Scolarim zespołu, reaktywował drużynę, wygrał chyba z 10 spotkań z rzędu, włączył się w walkę o mistrzostwo, nie dziwne, że Bolton przy 4:0 zlekceważyli, a z Liverpoolem zawsze się może zdarzyć wpadka, ważne jak się z niej wychodzi. Dla mnie jest wielkim trenerem (i chyba obecnie moim ulubionym) - nie wiem, czy nie najlepszym na rynku w tej chwili. Wystarczy sobie uświadomić jakie on cuda robił z PSV, Australią, Koreą Południową (nawet pomimo fatalnego sędziowania na tamtych MŚ), a teraz Rosją i Chelsea. Hiddinka gdybyśmy mieli tuczi to gwarantuję Ci, żebym bronił do samego końca - jego albo mojego :)
0
tuczi
16 kwietnia 2009, 22:27
Liczba komentarzy: 2242
Barometr - styl gry tej "pompowanej grubymi funtami" drużyny mogłeś zobaczyć w meczach z Boltonem i Liverpoolem... Wtedy to własnie ten "cudotwórca Hiddink" łapał się za głowę i zasłaniał oczy. Nie ma co, dobry przykład. Jak Spurs dostaliby 7 bramek w dwóch meczach to pewnie zwalniałbyś już połowę sztabu szkoleniowego i wszystkich możliwych dyrektorów. Ale po czymś takim Chelsea ma styl... No tak...
0
Barometr
16 kwietnia 2009, 19:02
Liczba komentarzy: 5046
tak jeszcze wracając do Ramosa - moim zdaniem widocznym skutkiem jego pracy jest wytrzymałość naszych piłkarzy. Generalnie nie znam się na takich rzeczach, ale jednak coś w tym jest, że przygotował naszych do sezonu dość intensywnie i mimo problemow wczesniejszych w koncu nasi zaczęli biegać i walczą tak naprawdę do 90 minuty bez zmęczenia. To taka hiszpańska szkoła, bo u Beniteza też tak często było w LIverpoolu -słabe początki a potem rozkrecali się w dalszej części sezonu. Ale tu też można się sprzeczać - zobaczymy w przyszłym sezonie, jak nasi zaś przytyją tzn że zasługa Ramosa w tym sezonie była jednak duża. Bo za Jola to nasi się strasznie spaśli po 3 sezonach ... zobaczymy jak to będzie
0
Barometr
16 kwietnia 2009, 18:56
Liczba komentarzy: 5046
nie ma sprawy Pawle - zawsze do usług :)
0
varba
16 kwietnia 2009, 18:54
Liczba komentarzy: 4468
tak po świątecznie chciałem podziękować Barometrowi że wreszcie rozruszał dyskusję na spursmanii, bo jakaś taka świąteczna pustka tu była ;)
0
varba
16 kwietnia 2009, 18:53
Liczba komentarzy: 4468
Tak Barometr drużyna sama się zgrała i to był taki zbieg okoliczności że akurat w tym czasie gdy Harry do nas przyszedł, może w ogóle nie powinniśmy mieć trenera teraz skoro się wszystko samo robi, marnujemy tylko pieniądze na tego Redknappa ;). Wytłumacz czemu Ramos (świetny trener z wynikami w poprzedniej drużynie) nie był w stanie wyciągnąć nas ze strefy spadkowej skoro to takie proste z tymi piłkarzami, normalnie robisz takie gafy jak bramkarz z PSG w meczu z Dynamem ;-)
0
Barometr
16 kwietnia 2009, 18:50
Liczba komentarzy: 5046
A jak dla mnie przyjście Hiddinka to najlepsze co mogło Chelsea spotkać. Styl gry nie do porównania z tym, co grali za Mourinho (in plus dla Holendra oczywiście) i wydaje mi się, że to właśnie nasi rywale z Londynu najbardziej w tej chwili zasługuja na mistrzostwo Anglii.
0
Marcin
16 kwietnia 2009, 18:47
Liczba komentarzy: 1784
przede wszystkim odszedł Defoe i Diarra i posypała się drużyna. Adamsowi juz tak nie ufali piłkarze. Nie obwinialbym o to Redknappa - to tak jakby ( zachowując proporcje ) obwiniac Mourinho o to, że po jego odejściu drużynie Chelsea nie udało się wygrać Premier League ... tak sądze ..
0
Marcin
16 kwietnia 2009, 18:45
Liczba komentarzy: 1784
No właśnie! Póki był Harry wszystko się układało. Zabrakło Harry'ego to się sprawa rypła. Wnioski są jasne. A skoro Ci śmierdzi...śmierdziało Ci kiedy Benitez zostawił w VCF samograja a Ranieri go zepsuł?
0
Barometr
16 kwietnia 2009, 18:42
Liczba komentarzy: 5046
No nie Marcinie, ale jeśli dobrze by tą drużynę ułożył to powinna ona spokojnie usadowić się gdzieś w środku tabeli, a tymczasem HR odszedł i nastąpiła kompletna rozsypka za Adamsa. I to mi podejrzanie śmierdzi
0
Barometr
16 kwietnia 2009, 18:41
Liczba komentarzy: 5046
No ja wiem Pawle, ale ja właśnie wypisuję tu swoje życzenia - zatrudniłbym Laudrupa (zresztą bardzo go lubię za karierę piłkarską), czy Bilicia, a potem dałbym im 3 lata na wprowadzenie nas do LM. I to miałoby sens, bo jak się zgadzamy z HR przyszłości w top4 nie widzę, nawet gdybyśmy dali mu 5 lat pracy bezstresowej.
0
Marcin
16 kwietnia 2009, 18:40
Liczba komentarzy: 1784
Barometr a czy kiedy Harry prowadził Portsmouth to też bronił się przed spadkiem?
0
Barometr
16 kwietnia 2009, 18:38
Liczba komentarzy: 5046
ja też sie bede powtarzał: przykład Ramosa pokazał że chcieć Top 4 możemy, ale niestety nasza drużyna nie jest do tego gotowa pod żadnym względem. Jeśli zatrudnia się takiego fachowca jak Ramos i zwalnia się go za tak naprawdę nie jego winy to potem jest jak jest. I powtorze się po raz kolejny: Redknapp nie jest trenerem ktory wprowadzi nas na salony, z ktorym bedzie co sezon grac w Lidze Mistrzów, to fakt. Ale potrafi budować mądrze drużyny i wprowadzac młodych zawodników. Umie obudzic w druzynie charakter. Jeśli mam wybierać - 3 lata sielanki z Harrym i zbudowanie przez niego przyzwoitej drużyny, którą potem ktoś mądry ma przejąć, albo zwolnić Redknappa zatrudnić jakiegoś Laudrupa czy Bilicia, żeby znow po słabym początku sezonu ich zwolnić i tak w kółko - wybieram to pierwsze, bo nie sądze (mimo wczesniejszego żartu), żebyśmy z Redknappem ponownie mieli takie beznadziejne starty jak w ostatnich 3 sezonach. Pamiętajmy też, że w Tottenhamie bardzo trudno się pracuje, są tutaj duże ( może za duże ambicje ), duża presja ( też chyba za duża ) ze strony działaczy i kibiców. Jeśli takiej presji nie umiało dźwignąć tylu wcześniejszych trenerów, to wątpie, żeby ( nie miejąć tak naprawdę drużyny przyzwoitej na razie ) taki Laudrup potrafił się w tej druzynie utrzymać. To jest chore, owszem, ale po prostu widzę co się dzieje w ostatnich latach. Generalnie gdyby nasz klub był inny tzn mniejsze ambicje i mniejsza presja, Redknappowi moglbym podziękować i zatrudnilbym Laudrupa, dałbym mu kasę, powiedział zatrudniaj ludzi jakich potrzebujesz, cel jest taki - ile czasu potrzebujesz tyle masz i do roboty. Ale w naszym klubie tak nie ma i nie bedzie. A Redknapp na razie to jedyne mądre rozwiązanie. Przykre ale prawdziwe
0
Barometr
16 kwietnia 2009, 18:38
Liczba komentarzy: 5046
Ta drużyna na poziomie Pomponów prowadzi teraz ostrą walkę o utrzymanie i gra potwornie słaby futbol. Za taką stabilizację to ja dziękuję.
0
1  2    >

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 52 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się