Jermain Defoe potwierdził, że jest gotowy do wznowienia treningów i nie może doczekać się na odnowienie współpracy z Robbie Keanem.
Defoe, z powodu złamania kości w stopie, nie zaznał smaku gry od końcowych dni stycznia.
W międzyczasie, dokładnie tak jak kilka tygodni wcześniej Jermain z Portsmouth, na White Hart Lane powrócił z Liverpoolu Robbie Keane. Para nie grała ze sobą od momentu, gdy Defoe odszedł do Pompey w 2008 roku.
Kiedy duet napastników Defoe - Keane występował razem w barwach Spurs, wielu twierdziło, że ta dwójka grać ze sobą nie potrafi i nie może. Jednakże reprezentant Anglii nie widzi żadnych powodów, dla których nie mógłby stworzyć z Irlandczykiem "superataku" pod wodzą Harrego Redknappa.
"W Portsmouth grałem z Milanem Barosem, który nie jest żadnym olbrzymem, ale fantastycznie porusza się na boisku i razem sprawialiśmy obrońcom wiele problemów. Z jakiegoś powodu ludzie uważają, że nie możemy grać wspólnie z Robbiem. Jednak oboje stwierdziliśmy, że to są tylko krytyczne ludzkie opinie. Cudownie wspominam swój pierwszy pobyt w drużynie Spurs i byłem z niego bardzo zadowolony".
Słowami : "Chcę znów cieszyć się grą dla Tottenhamu. Nie mogę już doczekać się powrotu na boisko. Szczególnie, że cała drużyna gra teraz naprawde dobrze." - zawodnik zakończył wywiad dla Sky Sports News.
6 komentarzy ODŚWIEŻ