Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Walcz Pav, walcz!

8 kwietnia 2009, 16:29, Szymon Świerniak
Mimo bycia drugim najskuteczniejszym napastnikiem w zespole strzelając 13 bramek w 31 meczach Roman Pavlyuchenko od kilku meczy regularnie zasiada na ławce rezerwowych.

Reprezentant Rosji nie zraża się jednak obecną sytuacją i pragnie ją poprawić. Tegoroczny debiutant Premier League zamierza ciężko pracować i walczyć o miejsce w pierwszym składzie.

"Jestem pewny, że dostanę szansę by pokazać się z najlepszej strony w najbliższych meczach. Rywalizacja jest toczona między zawodnikami na każdej pozycji na boisku dlatego musisz się starać i nie odpuszczać."

Po występach na Euro 2008 popularny 'Pav' świetnie się zaadaptował w Anglii. Odkąd ster w październiku ubiegłego roku przejął Harry Redknapp, Roman, można by rzec, był w iście "bramkostrzelnej" formie co z resztą sam przyznaje:

"Pomimo długich debat o to ile czasu potrzeba by przyzwyczaić się do gry w lidze angielskiej myślę, że zrobiłem wiele dobrego dla drużyny zdobywając kilka na prawdę ważnych bramek."

Wszyscy jednak dobrze wiemy co jest główną przyczyną zepchnięcia Pavlyuchenki w hierarchii - dwa wielkie powroty na WHL Robbiego Keane'a i Jermaina Defoe, który wciąż jest kontuzjowany.

"Muszę wejść na boisko i strzelić gola. Zdobywanie bramek to moja rola. To dlatego przeniosłem się do Anglii. Mam wiele energii by to realizować," powiedział.

Nie ukrywajmy, że pozycja ligowa naszego klubu jeszcze nie tak dawno była, delikatnie mówiąc, kiepska. Ostatnie wyniki jakie osiągamy nieoczekiwanie pozwoliły nam wciąż myśleć o zakwalifikowaniu się do Pucharu UEFA mimo, iż przez cały czas przebywaliśmy w drugiej połówce tabeli. Dlatego 'Pav' jeszcze bardziej wierzy w osiągnięcie swojego celu.

" [...] Mecze przeciwko Aston Villi i Chelsea pokazały, że potrafimy wygrywać z dominatorami tego sezonu. I właśnie dlatego myślę, że pozycja, która dam nam możliwość gry w rozgrywkach europejskich jest wciąż realna. Sądzę, że możemy to osiągnąć. To piłka - tutaj wszystko może się zdarzyć," dodaje entuzjastycznie Rosjanin, który wyjawił także, iż dobra gra jego i pozostałych reprezentantów Rosji nakłoni Guusa Hiddinka do pozostania przy jego reprezentacyjnej karierze miast prowadzenia "The Blues" na stałe.


"Wszystko zależy od nas. Wszystko będzie dobrze jeśli będziemy osiągać dobre wyniki," zakończył Roman.
Źródło: BBC SPORT

10 komentarzy ODŚWIEŻ

tuczi
9 kwietnia 2009, 22:28
Liczba komentarzy: 2242
Tak jak lubię Pava i liczę, że jego forma "wybuchnie", to co do nauki języka zgadzam się zdecydowanie. Musi się nauczyć i to jak najszybciej...
0
Barometr
9 kwietnia 2009, 19:17
Liczba komentarzy: 5046
a moim zdaniem to bardzo uczciwe - na Pava narzekał Corluka z Modriciem, że jest leniwy jesli chodzi o naukę języka i przez to mają problem by się z nim dogadać na boisku jak i poza nim. z drugiej strony co to za problem nauczyc sie chociazby jakis podstaw w te kilka miesiecy ... trzeba być naprawdę ignorantem-Berbatov też nie znał języka angielskiego, jednak szybko się go nauczył i to w moim zdaniem najlepszy sposób - oglądajac filmy z angielskimi napisami
0
Barometr
9 kwietnia 2009, 18:38
Liczba komentarzy: 5046
Sajmon mi chodziło tylko, że to jedno zdanie z logicznego punktu widzenia (a+b=c) nie ma sensu. Sam tok rozumowania rozumiem i wszystko w porzo (choć się z HR po raz kolejny w tym wyborze nie zgadza). No i ok - Pav ma ostre kilkanaście miesięcy w nogach, ale podobno czuje się świetnie, więc tak jak varba wspomniał - uważam, że HR dyskryminuje go z powodu bariery językowej, a to zdecydowanie nie fair
0
Sajmon
9 kwietnia 2009, 15:06
Liczba komentarzy: 836
A ja myślę, że jak w końcu wypocznie w lecie to w następnym sezonie będzie w zabójczej formie. Pav to jeden z moich ulubionych piłkarzy Tottenhamu, któremu zawsze będę kibicował by grał jak najlepiej.
0
varba
9 kwietnia 2009, 12:35
Liczba komentarzy: 4468
Pav by grał jakby nauczył się mówić po angielsku, Harry postawił na niego niestety nie rozumiał się z Keane i współpraca im nie wychodziła, dlatego dał szanse Bentowi a ten się przyłożył, zaczął biegać, walczyć Keane go trochę ustawił jak ma grać i przyszło powołanie do reprezentacji
0
Sajmon
9 kwietnia 2009, 09:18
Liczba komentarzy: 836
moim zdaniem Pav powinien grać, jednak skoro nie gra a wygrywamy, to po co coś zmieniać? Wiadomo cenię go wyżej niż Benta, ale jednak Harry nie umie sie coś do ruska przekonać.. Bo jego niechęć do wystawiania Bale'a i Bentleya rozumiem, są absolutnie bez formy, nie chce im się ruszać dupy do piłki, niech więc siedzą. No ale Roman myślę że zaangażowaniem nie odstawał od Benta nigdy..
0
Sajmon
9 kwietnia 2009, 08:03
Liczba komentarzy: 836
No Barometr, kto teraz gra na napadzie ciągle? Skoro Keano został ściągnięty do nas oczywistym jest, że HR na niego stawia. Defoe ma kontuzję i grać nie może. I jak widać Bent nauczył się biegać i walczyć więc to skłoniło naszego menago do stawiania na tą dwójkę Irlandczyk-Anglik. A Pav był w zwyżkowej formie (nie zapominajmy, że to nie Messi, który potrafi zrobić rajd przez pół boiska, strzelał ważne bramki i o to chodziło) rzeczywiście gdzieś około tego października wzwyż. No ale nagle coś się stało - kicha. Być może dostawał mało czasu od trenera na boisku? Stracił trochę tej energii i jestem pewny, że to przez to, iż czuje ten przydługi sezon w nogach (już chyba nie muszę mówić, że Pav gra dłużej niż inni w Premier League). A tobie Barometr pewnie chodziło o to, że Defoe jest kontuzjowany i tak czy tak nie gra i że nie ująłem tutaj Benta, mógłbym, ale nie chciałem. Wszyscy wiemy jak było. Każdy (zanim Jermain złapał kontuzję) grał po trochu i Pav przestał się sprawdzać.
0
Barometr
9 kwietnia 2009, 06:16
Liczba komentarzy: 5046
"Wszyscy jednak dobrze wiemy co jest główną przyczyną zepchnięcia Pavlyuchenki w hierarchii - dwa wielkie powroty na WHL Robbiego Keane'a i Jermaina Defoe, który wciąż jest kontuzjowany. " - czyli jednak nie wiemy, skoro jest tak skuteczny i tak świetnie się zaaklimatyzował (tu się z autorem zgadzam), a i do tego Defoe ma kontuzję, więc może autor by się tak zdecydował, bo ja nie wiem, czemu on grzeję ławę i niestety z tekstu też to nie wychodzi...
0
tuczi
8 kwietnia 2009, 19:05
Liczba komentarzy: 2242
Stara się "przystosować" Raku ;-)
0
Marcin
8 kwietnia 2009, 19:02
Liczba komentarzy: 1784
Roman na zdjęciu z takim... kogutem na głowie ;)
0

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 58 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się