Jose Mourinho omówił zwycięstwo z Aston Villa (0-2). Oto najciekawsze wypowiedzi trenera Spurs :
„Jestem bardzo zadowolony z tego meczu, ale wciąż nie jestem zadowolony z tego co się wydarzyło 48 godzin wcześniej”.
„Czwartkowy mecz będzie blizną na bardzo długi czas. Całkowita zasługa drużyny. Wszyscy byli zjednoczeni i pokazali godność. Kolejnym krokiem jest to, żeby mieć takie podejście cały czas”.
„Mieliśmy właściwe podejście. Dokonaliśmy kilku zmian, ale nie chodzi tu o taktykę tylko mentalność. Piłkarze dali z siebie wszystko. Widziałem zmęczenie u niektórych, ale w takich meczach trzeba to przezwyciężyć i dawać z siebie wszystko, nie tylko w tym ale w każdym meczu”.
„Moim zdaniem to jest zwycięstwo szatni, ich ducha, zwycięstwo drużyny, która wstydziła się tego, co wydarzyło się w zeszłym tygodniu. Zawsze uważam, że wstyd to reakcja mężczyzn”.
„Tak czy siak, dobry wynik. Piłkarze zasługują na wszystkie pochwały. Dali z siebie absolutnie wszystko. Grali jak drużyna. Tak jak mówiłem, następnym wyzwaniem jest grać tak w każdym meczu”.
„Potrzebujesz czasu, żeby to rozwinąć [harmonia składu]. Ja chce być dumny ze swojej drużyny nie zależnie od wyniku. W trakcie mojej kariery byłem dumny z zawodników po porażce wiele razy. Nie byłem dumny w zeszłym tygodniu, ale chce być zawsze”.
„Nie oglądałem wywiadu Hugo. Zamknąłem się w sobie tak jak mówiłem. Jestem bardzo dojrzałym facetem ze stabilnością emocjonalną. Mnie to nie interesowało, za to interesowała mnie analiza i myślenie jak wycisnąć z nich podejście”.
„Myśle, że potrzebujemy wściekłych ludzi, potrzebujemy świeżych i pozytywnych odczuć. Potrzebujemy dzieciaków na ławce, które żyją marzeniem, którym dasz 10 sekund gry, a one czują się, jakby grały ostatnie sekundy w karierze. Potrzebuje na boisku piłkarzy, dla których wiem, że mecz jest naprawdę ważny. Takimi graczami są Tanganga i Rodon”.
3 komentarze ODŚWIEŻ