Jose Mourinho wziął udział w konferencji przed Derbami Północnego Londynu. Trener wypowiedział się na temat rywali, Harry'ego Kane'a oraz walki o pozycję pomiędzy Doherty'm oraz Aurier'em.
Oto pełny zapis wypowiedzi Portugalczyka : 

O Arsenalu : 

,,Chce okazywać szacunek, nie chce iść w drugim kierunku. Jestem bardzo dumny, że mogę być trenerem Tottenhamu i każdego dnia mam wrażenie, że pracuje w dużym klubie, ale chcę okazywać szacunek. Arsenal to duży klub z długą historią. Tak jak my, próbują zbudować lepszą przyszłość. Mam wobec nich całkowity szacunek''.

,,Patrzę w górę, a nie w dół. Gdyby Arsenal był o siedem punktów przed nami to bym ich szukał, ale że mamy siedem punktów więcej niż oni, nie patrzę za siebie. Czujemy, że jesteśmy lepsi, niż wskazuje na to pozycja w tabeli i chcemy to udowodnić, więc potrzebujemy punktów''.

,,Nie ma znaczenia kto jest przeciwnikiem, nie ma znaczenia czy to są Derby Londynu. To mecz Premier League, o trzy punkty, będziemy walczyć i tyle. Postaramy się to zrobić''.

O Harry'm Kane : 

,,Miałem szczęście pracować z piłkarzami z wielkimi ambicjami. Nie można mieć takiej kariery jak moja bez takich zawodników. Harry ma ambicje bez wątpienia. Nie ma wątpliwości, że chce strzelać gole, wygrywać trofea. Jest całkowicie oddany klubowi oraz drużynie narodowej''.

,,Jest bardzo dobrym przykładem wielkiego profesjonalisty i najlepszego piłkarza. Czasami ci najlepsi nie zawsze są profesjonalistami i vice versa. Jest najlepszym graczem i profesjonalistą, bez wątpienia jest przykładem dla wszystkich''.

''Jest bardzo inteligentny. Jego gra jest inteligentna. Niektórzy napastnicy strzelają wiele bramek i to jest najważniejsze dla napastnika, ale po za tym rozumie każdą wskazówkę, którą mu dajemy. Pod względem ustawienia, ruchu, bardzo dobrze rozumie grę''.

,,Odnajduje bezproblemowo pozycję, rozgląda się i widzi gdzie są inni i jak może wpłynąć na grę. Jest na prawdę bardzo dobrym piłkarzem''.

O walce pomiędzy Doherty'm, a Aurierem :

''To niesamowite. Oboje grają bardzo dobrze i tego właśnie potrzebuje ja oraz drużyna, ale Ben i Sergio też. Mówię tylko o bocznych obrońcach, ale powód dlaczego zmieniłem siedmiu zawodników w porównaniu z ostatnim meczem, to tylko dlatego, że ufam wszystkim''. 

''Kiedy ostatnio to robiłem, przegraliśmy z Antwerpią i wszyscy chcieli mnie zabić. Słusznie, ponieważ podjąłem te decyzję, ale w tamtym meczu poczułem się trochę zawiedziony nastawieniem i był to moment, w którym nie wszyscy pracowali ciężko i dobrze, nic nie wychodziło''.

,,Zmieniłem siedmiu w bardzo ważnym meczu i zrobiłem to ze względu na zaufanie. Szczerze mówiąc, nie zmieniłem całej jedenastki, ponieważ nie chciałem dać zespołowi poczucia, że to za dużo albo, że jestem ryzykowny, czy coś w tym stylu''.

''Mam wszystkich. Pytanie dotyczyło Serge'a i Matt'a, ale moja odpowiedź poszła w innym kierunku, ale w rzeczywistości wszyscy grają dobrze''.