Jesus Perez to asystent Mauricio Pochettino, zarówno w Tottenhamie, jak i w Paris-Saint Germain. Hiszpan opisał jak to jest pracować z Danielem Levy’m, zwolnieniu Pochettino i potencjalnego powrotu w przyszłości. 

„Każdy wie, ze w pewnym momencie wizje były inne. Okoliczności klubu były takie, że nie mogli pozwolić sobie na to, czego potrzebował trener czy klub, żeby zaliczać progres, ponieważ w pierwszej kolejności była budowa stadionu i centrum treningowego. Utrzymanie tego poziomu i zaliczanie progresu podczas budowy stadionu było prawdopodobnie niemożliwe”. 

„Każdego dnia Daniel przychodził do biura Mauricio, dołączał do nas i omawialiśmy różne tematy. Większość czasu jedliśmy z nim śniadanie i obiad w centrum treningowym. Jako personel nigdy nie zaczęliśmy jeść dopóki Mauricio z Danielem nie siedli obok nas. To są reguły które zawsze szanowaliśmy.”

„Mauricio i Daniel wciąż wymieniają się wiadomościami i mają bardzo dobre relacje. Nie mamy złych odczuć związanych z Danielem. Wręcz przeciwnie, to była profesjonalna decyzja. W pewnym momencie musieliśmy się rozdzielić, ale obiecuje, że na pewno wrócimy do Spurs”.