Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Tottenham 1:0 Chelsea

21 marca 2009, 19:39, Szymon Świerniak
Fantastyczny strzał Luki Modricia ustalił wynik meczu i tym samym utrudnił The Blues walkę o tytuł.

Filigranowy Chorwat dał drugie zwycięstwo Spurs na 34 spotkania z Chelsea w Premier League. Była to jednocześnie pierwsza przegrana naszych rywali z Londynu pod wodzą Guusa Hiddinka.

Pierwszy gwizdek na stadionie White Hart Lane rozbrzmiał z 30 minutowym poślizgiem. Nie przeszkodziło to jednak kibicom w stworzeniu wspaniałej atmosfery. Pierwsza połowa była wyrównana. Zarówno gospodarze jak i goście mieli swoje szanse.

W 8 minucie zrobiło się gorąco po strzale Essiena zza pola karnego. Gomes odbił piłkę, która potoczyła się w stronę nadbiegającego Belettiego. Golkiperowi udało się jednak naprawić swój błąd i ofiarnie rzucił się pod nogi przeciwnika.
Na odpowiedź Kogutów nie trzeba było długo czekać. Swoje szanse mieli Jenas i Keane, który próbował przechytrzyć Cecha uderzając z woleja. Robbie zanotował wiele strzałów w dzisiejszym meczu, które nie znalazły jednak drogi do bramki. Końcówka pierwszej połowy to ponownie strzały Keane'a a także Palaciosa - Modrić wykonywał rzut rożny, piłka została wybita jednak Wilson doń dobiegł i w niewygodnej pozycji, naciskany przez przeciwnika oddał strzał, który przeleciał ponad poprzeczką. Drogba opuścił boisko przed końcem po mocnym wejściu Kinga.

Drugą połowę zaczęli podopieczni Harrego Redknappa. Nie trzeba było długo czekać na pierwsze i jedyne trafienie w meczu - Lennon po rajdzie na prawym skrzydle wypatrzył Modricia, który po otrzymaniu podania pięknie zakręcił piłką. Futbolówka ku uciesze kibiców i zawodników zatrzepotała na siatce i od tej pory na tablicy widniał wynik 1:0.
Chelsea natychmiast rzuciła się do odrabiania strat - ich ataki większą liczbą zawodników nie przynosiły jednak początkowo choćby strzałów. W końcu jednak przełamali swoją niemoc i zaczęli wypracowywać okazje do strzału - często główkował Drogba, raz po raz wygrywając pojedynki z Kingiem. W 79 minucie wydawało się, że Gomes jednak skapituluje. Pokazał on jednak, że jest w wyśmienitej formie i uratował Spurs przed główką Terry'ego. Natychmiastowa kontra Tottenhamu, Lennon otrzymawszy piłkę od Modricia pędzi prawym skrzydłem po czym wpada w pole karne. Wydaje się, że ta akcja musi przynieść drugiego gola. Niestety młody Anglik, ku rozczarowaniu wszystkich przenosi piłkę wysoko nad bramką Cecha.
Końcówka meczu to rozpaczliwy atak Chelsea. Ostatnie 15 minut to niezwykle dramatyczne przedstawienie w wykonaniu obu drużyn - zarówno Spurs jak i The Blues grają do końca. W 93 minucie wszystkim zadrżały serca gdy Alex mocno uderzył futbolówkę głową, która następnie trafiła w poprzeczkę. Strzał Maloudy w 95 minucie był ostatnim akcentem Chelsea w tym meczu.

Luka Modrić otrzymał notę 9/10 i został nie tylko bohaterem - wraz z Gomesem - ale także wybranym MotM.

Żółte kartki:
Tottenham - Palacios 78', Modrić 78'
Chelsea - Belletti 45+2', Ballack 84'

Tottenham: Gomes - Corluka, Woodgate, King, Assou-Ekotto - Lennon (90+4' Zokora), Jenas, Palacios, Modrić (87' O'Hara) - Bent, Keane

Chelsea: Cech - Bosingwa, Alex, Terry, A. Cole - Essien (76' Malouda), Ballack, Lampard, Belletti (61' Quaresma) - Drogba, Anelka

sędzia: Mike Dean
Źródło: własne

68 komentarzy ODŚWIEŻ

halabala
22 marca 2009, 12:42
Liczba komentarzy: 1310
Ciekawą rzecz powiedział po meczu Hiddink. Zapytany przez dziennikarza o jakośc interwencji Gomesa po główce Terry'ego odpowiedział: "znam Gomesa od wielu lat, wiem że na początku bronił słabo, Podobnie było w PSV, gdy ściągnąłem go z Brazylii, ale dziś wybronił im mecz". No właśnie, w PSV Gomes po kiepskim początku wyrósł na prawdziwą gwiazdę zespołu - czy u nas będzie podobnie? Jestem zdania, że w przyszłym sezonie nie ma co kombinowac z szukaniem golkipera, tylko dac Gomesowi duży kredyt zaufania. Czuję, że odpłaci go z nawiązką.
0
tuczi
22 marca 2009, 12:25
Liczba komentarzy: 2242
Didier - zmień ksywkę na Woodie i będzie git ;-) hehehe
0
RAFO THFC
22 marca 2009, 12:01
Liczba komentarzy: 3181
super, super, super - wygrana, po dobrym emocjonującym spotkaniu... i to jeszcze z ekipą samego Hiddink'a! CFC - NA KOLANACH!
0
Pistons
22 marca 2009, 08:56
Liczba komentarzy: 240
Trzeba się cieszyc i świetowac. Kolejny tydzień do przodu! 7 miejsce realne bylebyśmy nie spoczęli na laurach. COME ON YOU HARRY ;)))
0
Boyd
22 marca 2009, 02:39
Liczba komentarzy: 536
No i co nie jesteśmy zespołem na top 4? W przyszłym sezonie gramy o mistrzostwo, hehe
0
matek
22 marca 2009, 01:40
Liczba komentarzy: 478
A teraz nasunęła mi się pewna myśl... Pewien paradoks... Nasi chłopcy tak naprawdę zaczęli grać to co potrafią najlepiej dopiero po tym jak... przegrali pewien mecz... mecz w którym zostali jednak moralnymi zwycięzcami... mecz w którym pokazali niesamowity charakter, wolę walki i przede wszystkim wielkie umiejętności... mecz który uświadomił ich, że mogą walczyć jak równy z równym z każdym napotkanym po drodze przeciwnikiem... I niech mi ktoś jeszcze powie, że CC to puchar "marginalny", i "nic nie znaczący"... Tak naprawdę ten jeden mecz, mecz przegrany obudził w nas nadzieję na lepsze jutro i na lepszy byt... Jestem przekonany, że do końca sezonu nasz gra już się nie zmieni i pokonamy większość drużyn które napotkamy na swojej drodze... Kto wie może nawet się zrewanżujemy za tą porażkę w tym omawianym przeze mnie meczu... tego sobie i reszcie kibiców życzę:):):) Ależ to było fantastyczne zwycięstwo!
0
mosaj
22 marca 2009, 00:22
Liczba komentarzy: 1220
Fenomenalny wynik. szkoda że meczu nie widziałem, bo cały dzień na zajęciach siedziałem ... eh... ale radość po otrzymaniu smsa o treści "1:0" ... bezcenna ;)
0
Didier
21 marca 2009, 23:25
Liczba komentarzy: 196
nie bede sciemnial: jestem szczesliwy jak ja pierdole, zarowno z wyniku jak i z tego kiedy na stronce bbc widze nasza pozycje w tabeli :) przez ostatnie 10 minut gryzlem palce u rąk i nóg ze zdenerwowania. Przepraszam czy tylko ja jestem jakis slepy czy moze ktos tez zauwazyl ze jednak Corluka zbyt beztrosko czasem zachowywal sie z pilka? Spierdolil kilka sytuacji i wkurzalem sie. Ale wybaczam. I jeszcze jedno: niech kamera nie pokazuje Woodgate'a bo kurde wpadl mojej babie w oko.
0
tuczi
21 marca 2009, 21:38
Liczba komentarzy: 2242
A wiecie co ? Ja chyba też się napije hehehe. Tak więc... na zdrowie ;-)
0
ela94
21 marca 2009, 20:58
Liczba komentarzy: 107
Noo chłopaki zapieprzali, aż miło było patrzeć ! Lennon ciutke niewidoczny, ale to głównie przez to, że zadaniem Cole'a było ciągłe pilnowanie Aarona i małe zaangażowanie w akcje ofensywne. Natomiast co do naszego napadziora, to ja tam się dopatrzyłem kilku przegranych pojedynków główkowych, przez Benta, ale kogo to. Naprawdę wszyscy zasłużyli na pochwały, wszyscy genialni ! Z taką grą musimy wskoczyć na 7 miejsce na koniec sezonu. COYS !
0
ela94
21 marca 2009, 20:39
Liczba komentarzy: 107
I jesteśmy już na 9 miejscu!
0
ela94
21 marca 2009, 20:38
Liczba komentarzy: 107
Głośne brawo i wielki szacun!Wiedziałam,że dziś wygrają ;] Koguty górą!
0
tuczi
21 marca 2009, 20:14
Liczba komentarzy: 2242
Gomes rewlacyjnie rewelacyjnie rewelacyjnie. Dziękujmy mu bardzo mocno. Do tego Modric podawał jak profesor. No i ta jego bramka. Cud miód palce lizać hehe. Ech, jestem strasznie szczęśliwy. Pokazujemy w końcu, że potrafimy. I oby teraz tak do końca. Chłopaki - dziś zasłużyliście na naprawde duże pochwały. Brawo !!!
0
varba
21 marca 2009, 20:12
Liczba komentarzy: 4468
Ekotto zagrał drugi dobry mecz, z Villa był genialny dziś też nie zawiódł.
0
TypOks
21 marca 2009, 20:07
Liczba komentarzy: 518
YIDOOOOOOOOOOOO!!!!!! nic się nie wypowiadam, tylko idę się schlać jak mówiłem hahaha :D
0
halabala
21 marca 2009, 20:07
Liczba komentarzy: 1310
Jeszcze jedno - spojrzałem właśnie na terminarz i wygląda to bardzo przyzwoicie. Gramy jescze tylko dwa mecze z top four - z Liverpoolem i Man Utd i na szczęście oba na wyjeździe. Do tego dwa trudne wyjazdy do Blackburn i Evertonu, reszta to mecze u siebie, w tym być może decydujące z WHU i Man City. Siódme miejsce na koniec sezonu to niekoniecznie hurraoptymistyczne mrzonki :)
0
matek
21 marca 2009, 20:05
Liczba komentarzy: 478
Fantastyczny mecz!!! Jak oglądałem z kumplem to doszliśmy do wniosku, że ta drużyna która pierwsz strzeli gola to po prostu wygra bo mecz był naprawdę wyrównany z tym że my zagraliśmy mądrzej i mieliśmy zdecydowanie więcej indywidualności... Przede wszystkim Gomesa, który zagrał cudownie. Rzadko można zobaczyć taki show w wykonaniu bramkarza... Jego interwencje były pewne i bezbłedne. Po prostu miód! druga postać to King... To jest genialny stoper a dzisiaj zagrał nawet troszke lepiej niż genialnie! Modrić! Tak opanowanego i uzdolnionego piłkarza nie możemy nigdzie wypuścić! jego podania były nie z tej ziemi... Bent... jak już wspomniał aapa chyba nie przegrał żadnego pojedynku główkowego i pokazał, że potrafi harować na boisku jak mało kto dziś... Jenas! Przyzwyczailiśmy się do krytyki pod jego adresem ale trzeba z tym skończyć! Świetnie wraz z Palaciosem opanował środek pola co było widać gołym okiem... Fantastyczny mecz!!! chłopcy w końcu wiedzą, że mogą pokonać każdego... końcówka sezonu w naszym wykonaniu powinna być zupełnie inna niż w ubiegłym sezonie... Teraz już będziemy wygrywać... COYS :)
0
halabala
21 marca 2009, 20:03
Liczba komentarzy: 1310
Świetny mecz - na dziś tak wygląda optymalna jedenastka Spurs. Fenomenalny Gomes - interwencja z końcówki, klasa światowa. Cała obrona super - nie do przejścia Ledders z Woodgatem, skutecznie z przodu i tyłu boczni obrońcy, nasza pomoc zdominowała środek pola, i to w meczu z kim? Z drużyną mającą najlepszą, bo najlepiej zbilansowaną linią środkową w lidze. Atak - ruchliwy i wspierający pomoc Keane i świetnie spisujący się w roli klasycznej "dziewiątki" Bencior. Brawa dla całej drużyny i dla Harry'ego! Dwa zwycięstwa i z drużyny walczącej o utrzymanie przeistoczyliśmy się w jednego z kandydatów do europejskich pucharów - ciekawa liga w tym sezonie, oj ciekawa!
0
Marcin
21 marca 2009, 20:02
Liczba komentarzy: 1784
Jako, że matematyka jest głupia nie oglądałem tego meczu.Widziałem tylko skrócik na TVN.Miałem więc zamiar darować sobie jakikolwiek komentarz meczu.Doszedłem jednak do wniosku, że po takim zwycięstwie nie ma sensu rozwodzić się nad taktyką, nad indywidualnymi ocenami itp.Rąbnęliśmy CFC!Wygraliśmy drugi mecz z rzędu!Wystarczający powód żeby dać spokój Harry'emu i jego podopiecvznym i po prostu cieszyć się razem z nimi.
0
GabFromHell
21 marca 2009, 19:56
Liczba komentarzy: 90
Mi się strasznie podobało tempo tego meczu. Naprawde tak dobrze grającego Tottenhamu nie widziałem od czasów Jola. Może i Redknapp jest stary, zacofany, niemedialny ale cholernie pasuje do stylu premiership i przyznaje, że chyba zbyt pochopnie razem z innymi podniosłem krzyk na tego gościa. Zobaczymy , jak sie spisze do końca sezonu ale najważniejsze że dał nam nadzieje na lepsze jutro. Ps. Naet Ekotto mnie nie wkurzał jak to miał w zwyczaju ;)
0
<  1  2  3  4    >

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 58 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się