Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

"Nie pasowaliśmy do siebie"

18 marca 2009, 21:05, Szymon Świerniak
Mimo nieudanej przygody z Liverpoolem, Robbie Keane wierzy, że mógł zrobić karierę w drużynie z Anfield. Czemu stało się więc dokładnie odwrotnie? Wszystkiemu winne są... przeciwstawne charaktery trenera The Reds oraz piłkarza z Irlandii.

Rafa Benitez kupił Robbie'ego w letnim okienku transferowym za około 20 mln euro, jednak Irlandczyk nie zaadoptował się w Liverpoolu. Keane grał dość rzadko i zaskakująco często siadał na ławce rezerwowych. Napastnik zdecydował się już zimą opuścić swoją nową drużynę, rozgrywając w jej barwach zaledwie 19 meczy i strzelając 5 bramek.

Mimo to Keane twierdzi, że mógł podbić serca kibiców Liverpoolu. Sam zawodnik przyznaje, że treningi pod wodzą Beniteza nie za bardzo mu pasowały, bo nie był traktowany z należytym szacunkiem.

"Oczywiście, że wolałbym aby to wszystko skończyło się inaczej, ale niczego nie żałuje".

"Wierzę, że praca z nowymi szkoleniowcami jest dobra dla zawodnika. Jednak doskonale wiemy, że inny trener to diametralnie różne wizje drużyny. Każdy ma swoje pomysły, w które wierzy, stąd też dla jednych jesteś przydatny, a dla drugich nie".

"Ludzie mają własne opinie co do Beniteza. Ja nie mam nic przeciwko niemu, i wolę, by każdy myślał o nim dokładnie to co chce".

"Kiedy zostajesz piłkarzem wszystko czego oczekujesz to odrobina szacunku, by być odpowiednio traktowanym".
Źródło: www.skysports.com

46 komentarzy ODŚWIEŻ

aapa
19 marca 2009, 22:58
Liczba komentarzy: 2742
Ja się rozpływałem nad Redknappem? Przedstawiałem fakty "za"ewentualnie, bo wiedziałem, że i tak będą tacy (tak ginola, to głównie do Ciebie), że i tak przu braku lepszych argumentów wypomną mu wygląd. Koń jaki jest kazdy widzi, ale innego nie ma i narazie nie będzie. Dla mie to może być naprawdę Baniak, Bobo czy inny Smuda, byle wyniki były.
0
tuczi
19 marca 2009, 22:11
Liczba komentarzy: 2242
Tuczi: "Dla mnie mnie jednak ma te jaja w kroczu". O ty dwulicowcu!!! Tu piszesz o narzeczonej, a tu ze Keano ma dla ciebie te jaja?!:D W kroczu? Zapytam sie kulturalnie, czy chodzilo ci o twoje w jego, czy o wariant jeszcze gorszy dla niego?!:D:D:D Tak mi sie przypomnial ostatni felieton Pawla i fakty swiadczace za Redknappem, nad ktorymi sie tak rozplywalismy (tak aapa, to glownie do ciebie;). Otoz co do Keano fakty tez sa nieublagane - gral w dwoch top klubach, w obu wiadomo z jakim skutkiem. Jesli jest gwiazda i legenda, to gwiazda i legenda dla ubogich (nie finansowo) jak my...
0
tuczi
19 marca 2009, 21:56
Liczba komentarzy: 2242
No wiesz co ? Aż tak mizernie go cenisz, że widzisz go z podpaską w kroku ;-). Przeciez wiesz kto podpaski nosi hehe. Ja myslę, że jednak nasze Koguciki mają duży duży duży respekt do Robbiego. I własnie to nam jest potrzebne Marcusie... Zresztą, moim zdaniem, widać rezultaty przejecia opaski przez Keano... Nie sądzisz ?
0
aapa
19 marca 2009, 21:53
Liczba komentarzy: 2742
Ale przegięcia lecą. Marcus, jest oczywiste, że jak ktoś go pyta to odpowiada. A pyta, bo musie zapytać. NIe teraz to później będą pytać też Beniteza i założę się, że będzie mówił większe głupoty w mniej reprezentatywnej angielszczyźnie. A propos, to Irlandczycy mówią tak specjalnie, nie dlatego, że nie potrafią inaczej tylko żeby się jednak czymś od Angoli różnić. Pub w którym oglądam najczęściej mecze jest irlandzki i zawsze mówią o THFC per Spurs (Spoors) a Gunter to Goonter.
0
MARCUS
19 marca 2009, 21:24
Liczba komentarzy: 2060
Pewnie masz rację, że jak on zaczyna krzyczeć na resztę to ich bardzo motywuje. Pewnie chłopaki mają dobre serduszka i starają się pomóc swojemu niepełnosprawnemu koledze :-) Co ja słyszę jakieś jego zdanie, to powiem szczerze zastanawiam się nad zbiórką na leczenie tego Pana :-) Jest jeszcze jedno wyjście, ta jego angielszczyzna jest tak reprezentatywna, że mogą się bać że on jakieś tajemne zaklęcie wypowiada i może się z nimi stać coś dziwnego :-) W kroczu to on może mieć podpaskę a nie jaja ;-)
0
tuczi
19 marca 2009, 21:17
Liczba komentarzy: 2242
Hahahahaha, no w sumie racja Paweł. No to zeby tak różowo nie było, to ja swoje... Keano Keano Keano ;-)
0
tuczi
19 marca 2009, 21:15
Liczba komentarzy: 2242
ale wam się na czułości zebrało ;)
0
tuczi
19 marca 2009, 21:07
Liczba komentarzy: 2242
Marcusie mój milutki ;-) nie sądze abyśmy mieli lepszego motywatora i krzykacza w naszej drużynie. Dla mnie mnie jednak ma te jaja w kroczu i jest tym kapitanem, którego potrzebowaliśmy i potrzebujemy. A mój gust ? Hmmm... hehehehe uwierz na słowo ;-). Pozdro
0
MARCUS
19 marca 2009, 21:03
Liczba komentarzy: 2060
Appa on nie ma nic mówić, najlepiej jak po prostu zamilczu. Boję się jednak, że on nie czuje takiej potrzeby. A to już pokazuje.... Tuczi zgoda, ma jaja. Na szafie w domu! Chociaż twoje uwielbienie dla Keano o tym nie świadczy, wierzę, że mimo wszystko masz dobry gust :-)
0
tuczi
19 marca 2009, 20:28
Liczba komentarzy: 2242
Hehe rozpętałem małą wojenkę na słowa... Zdaję sobie sprawę, że nie przekonam przeciwników Robbiego do swego podejścia wobec jego osoby i wcale nie zamierzam tego robić. Szanuje Wasze zdanie, ale naturalnie nie muszę się z nim zgadzać :P. Muszę przyznać, że bardzo pozytywnie odbieram dyskusje tego typu i fajnie czyta mi się o tym kto o kim co myśli hehe. Marcus - myslę, że Keano ma jaja. Tyle tylko, że czasem również mam wrażenie, iż w głowie ma mały mętlik ;-). Raptus - to z jajecznicą podoba mi się strasznie mocno :D. Ale jednak jadłem wiele jajecznic (uwielbiam je :P) i co poniektóre były kiepściutkie. Zero szacunku dla szefa, który takie przygotowywał ;-). A mój gust jest chyba dobry, tak mówią mi znajomi względem mojej narzeczonej hahaha. Oj Panowie żartuje oczywiście z tym wszystkim. Naprawde szanuje Wasze zdanie. Pozdrawiam ;-)
0
aapa
19 marca 2009, 20:15
Liczba komentarzy: 2742
Bla bla bla, Przyznaj Robbi, ze dla ścisłej europejskiej czołówki ,jaką niewątpliwie jest Liverpool jesteś po prostu za cienki w uszach.
0
aapa
19 marca 2009, 20:10
Liczba komentarzy: 2742
Ludzie, the People, ja też mu pamiętam odejście, ale co on ma teraz powiedzieć? Nie spodziwacie się chyba,że powie, że to była największa głupota w jego życiu. Musi trochę grać i ubrać to w inne słowa, bo dotyczy to klubu któremu kibicował więc nigdy nie padną z jego ust słowa,że się nie nadawał. Swoją drogą to wielki taktyk Benitez (którym jest naprawdę) też pokazał to i owo kupując piłkarza za 20 mln, by po pół roku oddać go za 12. NArazie liczy się to, że wrócił i gramy lepiej. Ba, wierzę, że Pawliuczenko przy dobych wiatrach może stworzyć z nim duet podobny do tego jaki Irlandas tworzył z Berbatowem. A może w ogóle prszestaniemy grać górą i dogadają się z Defoe?
0
Raptus1
19 marca 2009, 18:22
Liczba komentarzy: 359
No ja tez umarlem jak przeczytalem o tym szacunku:D Bez kitu, na tle Torresa, Reiny, Alonso czy Gerrarda to jest on taka gwiazda ze ja pier***e!!! I jeszcze ten bezczelny tekst, ze niczego nie zaluje. Albo wymsknelo mu sie, ze jakby co to znow w kazdej chwili nas zleje (co jeszcze moge zrozumiec), albo jest taki glupi, ze nie rozumie brzmienia swoich slow, a to jeszcze gorzej:|
0
Raptus1
19 marca 2009, 15:52
Liczba komentarzy: 359
haha, nie no Raptus ja nie powiedziałem tego na poważnie, bardzo dobrze cię rozumiem. Znaczy generalnie to zrozumialem po lipcowych zabawach Keano, bo wcześniej to tak z niedowierzaniem czytałem twoje narzekania na niego. Teraz jednak rozumiem o co ci chodziło, jednak tak samo potrafie zrozumiec tych ktorzy go mimo to dalej wielbią. "nie chce narzucać zdania młodszym fanom" - powiem "e tam" ;)
0
Raptus1
19 marca 2009, 15:17
Liczba komentarzy: 359
Pawle, źle to odbierasz. żabierałem głos w wielu sprawach, a zdrugiej strony w niewielu, bo nie chcę narzucać swojego zdania młodszym fanom. Ja chcę dni chwały (czytaj mistrzostwa i innych trofeów), a potem mogę spokojnie umrzeć. Należę do ludzi prawie fanatycznie lojalnych ( ale nie bezkrytycznie). A z Keano to mam tak jak w starym kawale. Je dziadek z babką zupę i nagle dziadek łup babkę w głowę łyżką. Za co mnie stary bijesz, przecież ci dzieci wnuki wychowałam... Jak se przypomnę żem cię bez cnoty wziął, to mnie chce szlag trafić.
0
Marek
19 marca 2009, 13:16
Liczba komentarzy: 702
Hehe, nie no wiecie że mój stosunek do Keano był kiedyś bardzo dobry, wręcz go uwielbiałem, ale mimo wszystko też ślepy nie jestem i patrzę już na niego trochę inaczej. Mimo wszystko nigdy nie będę go aż tak wyzywał, bo to dzięki niemu zacząłem kibicować Spurs. Fakt faktem, że troszke przegina. A co do waszej wymiany: MARCUSA rozumiem - wypowiada się często i na różne tematy, ale np pan Raptus1 to kojarzy mi się tylko z najazdami na Keano, bo nie przypominam sobie innych wypowiedzi.. To jest dopiero jakieś zboczenie ;) ale tak na serio, to zawiodłem się na panu Keanie - przez te całe jazdy w ostatnim roku poznałem troszkę jego inne oblicze - bo tak do tej pory nie miałem mu nic do zarzucenia. Smutne. Ale piłkarzy takich jak Del Piero, czy Giggs to szukać ze świeczką. Miałem nadzieję że przynajmniej Robbie jest z innej gliny. Podobnie myślałem o Garethcie Barrym, okazało się że z tej samej gliny są co większość piłkarzy.
0
MARCUS
19 marca 2009, 12:45
Liczba komentarzy: 2060
Bardzo ładnie koko określiłeś sytuację, bo ja bym to dużo dosłowniej i zdecydowanie mniej "poetycko" nazwał.
0
MARCUS
19 marca 2009, 12:44
Liczba komentarzy: 2060
No aapa trochę sobie wypraszam! Nie piszę , że to jest beznadziejny piłkarz. Dla mnie jest po prostu bardzo przeciętny, ale nie wiedzieć czemu w tym klubie jest jakoś szczególnie wywyższany, nawet legendarny. Jak mi go zestawisz z Bentem to wiadomo, ze go wybiorę, ale jak pisze raptus to jest właśnie to chwalenie jajecznicy. Można ją zepsuć, ale dla prawdziwych szefów kuchni to nie jest wyzwanie i nic szczególnego. Na ale cóż, niektórzy wolą być szefem grilla przy drodze krajowej numer 2, a inni wolą jednak rywalizować o miano szefa w Sheratonie. Tylko, że tak naprawdę, to ja nie wspomniałem słowa o jego piłkarskich umiejętnościach! Chodziło mi jedynie o to co jest napisane powyżej. "Oczywiście, że wolałbym aby to wszystko skończyło się inaczej, ale niczego nie żałuje". To jakby ktoś napluł mi w twarz. Co to k... ma być? Wynika z tego, że wolałby jakby mu się na LFC powiodło, ale ch.... może być ostatecznie LAne? "Kiedy zostajesz piłkarzem wszystko czego oczekujesz to odrobina szacunku, by być odpowiednio traktowanym". Słyszał może ktoś kiedyś z was, żeby Benitez miał jakieś problemy z dogadywaniem się z zawodnikami? Połowa starej Valenci dałaby się za współpracę z nim pociąć, bo chociaż czasem nie dostawali kasy na czas to kazdy wiedział dokładnie co ma robić i efekty tego były. Ale nie, książe musi mieć szacunek! Ja sobie tylko próbuję wyobrzić jak Benitez musiał mieć go dość , że po wydaniu takiej fury pieniędzy sprzedał go po 0,5 roku. To dla niego potwarz. K.... Gerardy, Alonsa, Toresy , Caraghery nie mają kłopotów z odpowiednim traktowaniem ale on miał. No fakt przecież on juz tyle osiągnął, że w zasadzie czego się dziwić! Naprawdę szanujmy się trochę, bo wiele można stracić, ale tego nikt prócz nas nam nie odbierze. Tylko nie lamentujcie, że kazdy ma prawo do pomyłek, bo to można o kant dupy roz... Macie fakty, macie gadki o miłości, macie wypowiedzi, ale nie to wszystko jest nic nie warte! Czego brakuje, żeby stwierdzić że to jełop i w razie bidy będzie nas miał w ciemnej dupie? Pewnie jakby odszedł do Analów to by też można mu wybaczyć? Czy jednak nie? No to czym to się wiele różni? Powroty się zdarzają, raz tych których się lubi, raz tych których mniej, ale fason i honor można miec zawsze.
0
koko
19 marca 2009, 12:43
Liczba komentarzy: 476
rzymska sekta? "Nie pasowalismy do siebie" Jakby mowil o kobiecie :) Jak facet ktory opuszcil zony z powody mlodszej/bardziej atrakcyjnej,lecz mu nie wyszlo i wrocil do poprzedniej,a ona sie cieszy,wmawiajac sobie "Zrozumial,ze jestem lepsza" Skad u mnie takie asocjacje?
0
aapa
19 marca 2009, 11:35
Liczba komentarzy: 2742
Marcus, Raptus- wy za to macie jakąś rzymską sektę, która się uparła, że to beznadziejny piłkarz. Też odpuście trochę, bo jajecznicę też można popsuć, nawet w najlepszej knajpie. A propos to kim jest Kasia Cichopek, bo Gosiewskiego kojarzę?
0
<  1  2  3    >

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 52 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się