Dzisiaj o godzinie 16:00 Tottenham przed własną publicznością zmierzy się z beniaminkiem Sheffield United.

Zespół Mauricio Pochettino w lidze spisuje się bardzo słabo, co przekłada się na dopiero 11 pozycje z 10pkt straty do 4 miejsca, które premiowane jest awansem do ligi mistrzów. Spurs nie wygrali w lidze żadnego ze swoich 4 ostatnich spotkań, co nie może powodować dobrych nastrojów w zespole. W środę koguty w lidze mistrzów pewnie poraz drugi pokonali Crvenę Zvezdę co być może doda otuchy piłkarzą Spurs. 

Zespół Sheffield United natomiast nie przegrał od 4 spotkań i niespodziewanie zajmuje 6 miejsce. Dodatkowo beniaminek u boku Leicesteru ma najlepsza defensywe w lidze. Po 11 kolejkach obie te drużyny straciły zaledwie 8 goli. 

Ostatnie pojedynki między tymi zespołami datuje się na rok 2015 kiedy to obie drużyny spotkały się w półfinale Pucharu ligi. W pierwszym meczu  Tottenham na White hart lane wygrał 1:0 natomiast na stadionie rywala padł remis 2:2. Jeżeli chodzi o ostatnie występy na ligowym podwórku to takie spotkania miały miejsce w sezonie 2006/2007. Na wlasnym boisku Spurs wygrali 2:0 natomiast na stadionie rywala przegrali 2:1.

W zespole Tottenhamu na boisku z pewnością nie zobaczymy kontuzjowanego Llorisa oraz Vertonghena, niepewny jest występ Lameli. Komisja dyscyplinarna zdecydowała się anulować czerwoną kartkę Sonowi, którą zobaczył w ostatnim ligowym spotkaniu, dzięki czemu będzie mógł wystąpić w nadchodzącym spotkaniu. 

W zespole gospodarzy niepewny jest wyłącznie występ Johna Egana.