Mauricio Pochettino wierzy, że Fernando Llorente będzie w stanie rywalizować z Harrym Kane’m o miejsce w składzie.

Hiszpański napastnik zajął miejsce Vincenta Jansena, który opuścił szeregi Kogutów, po nieudanej przygodzie i braku regularnej gry. Były zawodnik Swansea ma pojawić się od pierwszych minut na placu gry w potyczce z West Ham United, podobnie jak inni młodzi zawodnicy, którzy będą musieli zastąpić bardziej doświadczonych kolegów, by ci mogli nabrać się przed weekendowym szlagierem w Premier League z Manchesterem United.

"Kluczowa jest odpowiednia analiza sytuacji. Mamy Harry’ego od kilku sezonów i trudno jest znaleźć gracza mogącego z nim rywalizować. Inna kwestia jest taka, że mało kto w ogóle chce się podjąć takiego zadania. Piłkarski świat postrzega Kane’a jako najlepszego napastnika, dlatego właśnie decyzja Fernando o dołączeniu do nas była idealną opcją", przyznał menadżer Tottenhamu.