Tottenham roztrwonił dwubramkowe prowadzenie z pierwszej połowy i mecz zakończyl się remisem 2-2. Co ostatecznie pogrzebało szanse na mistrzostwo w tym sezonie dla podopiecznych Pochettino.
Od początku był to mecz niesamowitej walki. Nikt nie odstawiał nogi, dlatego trzech piłkarzy Tottenhamu dość szybko obejrzało żółte kartki. Zwłaszcza, że sędzia ewidentnie sprzyjał drużynie Chelsea.
Koguty mimo początkowych trudności zdołały wyjść na prowadzeni, dzięki wspaniałej dwójkowej akcji Kane - Lamela. Argentyńczyk znakomicie podał do Kane. Napastnik Tottenhamu wyminął Begovicia i wpakował piłkę do pustej bramki.
Na 2-0 tuż przed końcem pierwszej połowy podwyższył Son. Koreańczy idealnie wykorzystał prostopadłe podanie Eriksena i umieścił piłkę obok bramkarza Chelsea.
W drugiej połowie Chelsea zdobyła dwie bramki. Pierwszą po rzucie rożnym zdobył Cahill. A wynik spotkania w 83 minucie ustalił Hazard.
Remis w tym spotkaniu zapewnił mistrzostwo drużynie Leicester. Tottenham ma już niemal pewny udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów, ale żeby przypieczętować wicemistrzostwo potrzebuje jednego zwycięstwa lub dobrego wyniku w meczu Manchester City - Arsenal.
18 komentarzy ODŚWIEŻ