Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

(Nie) istotne gole Kane'a? Czyje trafienia dają nam punkty?

7 lutego 2016, 13:16, Tomasz Wasak
Zaskakująca okazuje się statystyka związana z trafieniami naszego najlepszego strzelca Harry'ego Kane'a. Zauważono, że Harry strzela bramki w meczach Tottenhamu (poza jednym wyjątkiem, o czym dalej) które kończą się wysokimi zwycięstwami Spurs a contrario (wnioskując z przeciwieństwa) Anglik nie strzela bramek w meczach gdy zacięta rywalizacja rozstrzyga się decydującym trafieniem. Przyjrzyjmy się tym statystykom i zobaczmy, trafienia których zawodników decydują o zdobyczach punktowych w najbardziej zaciętych pojedynkach.

Kane, wychowanek klubu i ulubieniec kibiców trafił w tym sezonie, aż 15-krotnie, zdobywając hat-tricka i trzykrotnie trafiając do siatki po dwa razy w meczu. Co ciekawe żadne z jego trafień nie rozstrzygnęło losów spotkania (nie badając wpływów jego bramek na przebieg spotkania, a jedynie suchą statystykę), a tylko raz - mecz z Arsenalem - jego trafienie dało nam 1 pkt (tzn. bez jego bramki przegralibyśmy 1:0).
Spójrzmy na spotkania w których trafiał Kane:

Man City (h) 4-1 (1 trafienie)
Bournemouth (a) 5-1 (3 trafienia)
Aston Villa (h) 3-1 (1 trafienie)
Arsenal (a) 1-1 (1 trafienie i wpływ na zdobycz pkt)
West Ham (h) 4-1 (2 trafienia)
Southampton (a) 2-0 (1 trafienie)
Norwich (h) 3-0 (2 trafienia)
Sunderland (h) 4-1 (1 trafienie)
Crystal Palace (a) 3-1 (1 trafienie)
Norwich (a) 3-0 (2 trafienia)

Okazuje się, że gdyby odjąć wszystkie bramki strzelone przez Kane'a Tottenham miałby nawet o jeden pkt więcej w tabeli (sic!). Jak to możliwe? Trzymając się powyższych założeń, bramki Kane'a zapewniły Tottenhamowi 1 pkt, ale pamiętajmy że samobójcze trafienie Harry'ego w meczu ze Swansea odebrało nam zwycięstwo (mecz zakończył się wynikiem 2:2 bez samobója Kane'a wygralibyśmy 1:2 i zdobylibyśmy 3 pkt, zamiast 1 pkt).
Statystykę tę oczywiście należy traktować jako ciekawostkę, bo oczywiste jest, iż bramki Kane'a nie były tylko "dokładkami" w meczach ale mocno wpływały na ich przebieg, lub jak to mawia Pochettino "zabijały mecze". Wpływ naszego napastnika na nasze wyniki jest niebagatelny i trudny do przecenienia i życzę sobie wiele jeszcze tych "nieistotnych" bramek Kane'a.

Wracając do statystyki, jeśli Kane nie daje nam najważniejszych bramek i pkt, to kto nam je daje?
przyjąłem że bramka rozstrzygająca to taka, po której Tottenham wygrywa lub wyrównuje wynik spotkania i nie padają już po niej żadne gole w spotkaniu (zatem np. wyrównanie wyniku meczu na 1:1 daje nam 1 pkt, ale gol na 1:0 po którym rywale wyrównują już nie daje nam w tym założeniu pkt).
Najlepszy w tym rankingu jest Son Heung-Min, którego gole dały nam dwa zwycięstwa i pozwoliły zdobyć 4 pkt (bez jego bramek z Crystal Palace i Watford zanotowalibyśmy dwa remisy zamiast zwycięstw). Po Sonie ex-equo są: Ryan Mason (gol z Sunderlandem) i Kieran Trippier (trafienie z Watford) dzięki którym Spurs zdobyli po 2 pkt, a tabelę zamykają Christian Eriksen (dwie bramki ze Swansea) i Dele Alli (gol z Evertonem), których trafienia pozwoliły uratować nam po 1 pkt.

Obserwując tę statystykę, można zauważyć, iż ten sezon jest zgoła odmienny od poprzedniego, gdzie wiele spotkań wygrywaliśmy 1 bramką strzelaną w końcówce przez niezawodnego Christiana Eriksena.
Źródło: własne/skysports.com

8 komentarzy ODŚWIEŻ

krzyżacki
9 lutego 2016, 23:11
Liczba komentarzy: 246
wuj ze statystyką! Harry Kane from the Lane!
0
gaizka
8 lutego 2016, 22:05
Liczba komentarzy: 1248
Pytano mnie o interpretację tych statystyk. Jest ona następująca: odjeżdżamy rywalom, tylko dwie porażki i jedynie sześciokrotnie "ratowaliśmy" pkt, większość zwycięstw to dwie, trzy albo cztery bramki przewagi - niesamowite. Jeszcze w zeszłym sezonie "jechaliśmy" na Eriksenie i Kane, teraz ten drugi po prostu dobija rywali po sieczce którą robi drużyna jako całość. Niektórzy mówią, ciężko sobie tę drużynę wyobrazić bez ... (i tu wymieniają 5-6 nazwisk) co tylko oznacza że wartością jest nie poszczególny zawodnik, a "filozofia" Pocha i jej wykonanie przez chłopaków.
0
Mecenas
8 lutego 2016, 11:17
Liczba komentarzy: 309
Odejmijcie te bramki Kane w każdym z tych meczów i byłyby klasyczne nerwówki. Są różne wydarzenia w każdym meczu i tak jak mosaj napisał że te bramki zabijają mecz i po prostu dają większy komfort podczas meczu. Ja bym jego wkładu w te wyniki nie umniejszał. Bardzo dobrze zostało też napisane o bilansie naszych bramek. Nie dość że dał 1 punkt z odbyciakami to jeszcze miedzy innymi dzięki tym jego bramkom ich przeskakujemy w tabeli bo mamy lepszy bilans.
0
Hades
7 lutego 2016, 22:30
Liczba komentarzy: 710
Bez tych bramek nasz roznica bramek nie bylaby najlepsza w lidze. Kazda bramka sie liczy. ;)
0
mosaj
7 lutego 2016, 21:09
Liczba komentarzy: 1220
statystyka z czapy ... tak jak napisano w samym newsie, Harry strzela bramki, które dosłownie "zabijają" mecz i pieczętują 3 punkty dla nas, gdyby nie te bramki to być może rywale zdołaliby wyrównać, można gdybać w nieskończoność :) dla mnie ważne jest, że w każdym meczu Harry daje z siebie wszystko i w każdym spotkaniu (prawie) stwarza ogromne zagrożenie, strzela, znakomicie się zastawia, ciągnie do przodu, absorbuje rywali. Napastnik - skarb, mam nadzieję, że się nie przejmie tymi ... "statystykami" ;)
0
Wduwek
7 lutego 2016, 15:21
Liczba komentarzy: 892
Jakby nie patrzeć to jednak rywala przeciwko któremu strzelił tego "ważnego" gola, wybrał sobie Harry idealnie ;)
0
qwela
7 lutego 2016, 13:13
Liczba komentarzy: 38
A co z meczem ze Swensea gdzie Eriksen strzelił dwie bramki ? JAk dla mnie to dzięki tym trafieniom zdobyliśmy 1 pkt. edit by gaizka: racja, poprawiłem, dzięki za zwrócenie uwagi!
0
Fahrenheit
7 lutego 2016, 12:58
Liczba komentarzy: 21
Bardzo zaskakująca statystyka. Zwłaszcza, że wielu ekspertów uważa Kane'a za naszego głównego dostarczyciela punktów. Co do jego postawy na boisku, ja nawet bardziej od wielu bramek, jakie strzela doceniam pracę, którą wykonuje, aby stwarzać dla nas sytuacje. Wykonuje skuteczny i inteligentny pressing, świetnie trzyma się na nogach, a jego zgrania na jeden kontakt tyłem do bramki często rozpoczynają udane kontry. Co by nie mówić kluczowa i na razie niezastąpiona postać w naszym zespole.
0

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 52 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się