Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Nudy w derbach Londynu

7 grudnia 2015, 20:56, Michał
Tottenham zaledwie zremisował z drużyną broniącą tytułu mistrzowskiego. Chelsea przeżywa poważny kryzys na początku sezonu, dlatego wielu kibiców ostrzyło sobie zęby na trzy punkty. Mourinho postanowił zagrać bez nominalnego napastnika, parkując jeden ze swoich słynnych autobusów.

Tottenham dobrze rozpoczął spotkanie. Miał lekką inicjatywę, ale dobrze ustawiona defenywa Chelsea nie pozwoliła na zbyt wiele ofensywnym graczom gospodarzy. Większość akcji Kogutów kończyło się na strzałach zza pola karnego. Godne uwagi były strzały Dembele i Kane'a, jednak to nie wystarczyło by pokonać doświadczonego Begovicia.

Najlepszą okazje dla Tottenhamu miał Heung-Min Son. Najpierw główkował po dośrodkowaniu Kane'a, ale piłka zmierzała w miejsce gdzie ustawiony był bramkarz The Blues. Później kolejna szansa po rozegraniu na jeden kontakt z Eriksenem, ale Koreańczyk nieczysto uderzył piłkę i nie było odpowiedniej siły strzału, aby Begović mógł popełnić błąd.

Druga połowa była bardzo słaba w wykonaniu obu drużyn. Podopiecznym Pochettino brakowało energii, żeby zdominować rywala. Chelsea natomiast wyglądała jakby była zadowolona z remisu. Nie specjalnie kwapili się do atakowania bramki Llorisa. Jedyną okazję dla gości miął Hazard, ale świetnym refleksem popisał sie kapitan Kogutów.

Mecz zakończył się bezbramkowym remisem i patrząc uczciwie, to chyba sprawiedliwy rezultat. Przed Tottenhamem dobra seria spotkań, bo za tydzień zmierzą się z West Bromem, potem Newcastle, Southampton, Norwich i Watford. A więc duża szansa na odrobienie niewielkiej straty do czołowej czwórki.

Spurs (4-2-3-1): Lloris, Walker, Alderweireld, Vertonghen, Rose, Dier, Dembele, Son (Njie 74), Mason (Lamela 56), Eriksen, Kane.

Chelsea (4-2-3-1): Begovic, Ivanovic, Zouma, Cahill, Azpilicueta, Fabregas, Matic, Willian (Kenedy 89), Oscar, Pedro (Loftus-Cheek 90+1), Hazard.

Żółte kartki: Spurs – Rose, Kane, Walker, Vertonghen; Chelsea – Matic, Azpilicueta.

Sędzia główny: Michael Oliver.
Źródło: Spursmania

9 komentarzy ODŚWIEŻ

Wduwek
1 grudnia 2015, 12:47
Liczba komentarzy: 892
Chelsea nie była tragiczna ogólnie , ale jak na Chelsea... Kto wie ile razy będziemy jeszcze przystępować do spotkania z nimi w roli choćby lekkiego faworyta.
0
Damian88
1 grudnia 2015, 02:09
Liczba komentarzy: 445
Tak, to bylo podanie Lameli. Swoja droga fenomenalne. Akcja byla piekna, szkoda ze nie mial z czego uderzyc i nie wpadlo. Chelsea nie byla taka tragiczna, zagrali solidnie i byli rownorzednym rywalem, remis nie jest zly. Grunt, ze nie przegralismy i nie spadly morale. Teraz mecze z ogorami, jezeli myslimy o top4, albo czyms wiecej, to w takich meczach musimy zbierac komplet punktow.
0
varba
1 grudnia 2015, 00:25
Liczba komentarzy: 4468
Możliwe Deiak7, że był to Lamela
0
deiak7
30 listopada 2015, 23:59
Liczba komentarzy: 96
"Później kolejna szansa po rozegraniu na jeden kontakt z Eriksenem, ale Koreańczyk nieczysto uderzył piłkę i nie było odpowiedniej siły strzału". To nie była przypadkiem dwójkowa akcja Son-Lamela? Utkwił mi ten fragment meczu w pamięci, wejście Lameli chwile wcześniej i od razu popisał się świetnym podaniem. Szkoda, asysta byłaby genialna.
0
RAFO THFC
30 listopada 2015, 18:50
Liczba komentarzy: 3181
"latająca biała torba plastikowa przez cały mecz." tak - to było bardzo zajmujące
0
Wduwek
30 listopada 2015, 16:50
Liczba komentarzy: 892
Druga połowa absolutnie do zapomnienia, nie podejmuję się oceniać czy to wina wyjazdu na Qarabag, chociaż fakt faktem, skład był podobny do tego z Azerbejdżanu. Mou zagrał na remis i osiągnął cel. Mimo tego, że 0:0 nie jest wynikiem tragicznym trochę szkoda, Chelsea jest słaba jak nigdy, a w pierwszej połowie mieliśmy przewagę.
0
Maxiu_Spurs
30 listopada 2015, 15:56
Liczba komentarzy: 19
Szkoda bo mecz naprawdę na średnim pozomie... to już trzeci bezbramkowy remis na White Hart Lane w tym sezonie mimo tego żę naprawdę gramy przyjemny dla oko futbol. Ciekawe dlaczego tak się dzieje.
0
rafcio
30 listopada 2015, 10:50
Liczba komentarzy: 78
Sprawiedliwy remis, ja też odnoszę wrażenie,że w drugiej połowie zabrakło nam świeżości i po prostu sił na to by myśleć o czymś więcej.
0
trzaskal
30 listopada 2015, 09:59
Liczba komentarzy: 822
Mecz słaby, bez energii bo energia została w Azji. Godne zauważenia to słaba postawa sędziego i latająca biała torba plastikowa przez cały mecz.
0

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: snajper Gości online: 48 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się