Tottenham Hotspur skromnie pokonał Qarabag 1:0 i zapewnił sobie awans do fazy pucharowej Ligi Europy UEFA. Jedyną bramkę zdobył Harry Kane. Spotkanie nie powaliło na kolana, w pierwszej połowie oba zespoły zanudziły kibiców swoją grą, w drugiej Koguty miały bardzo wyraźną przewagę i mogły wygrać znacznie wyżej.

Mauricio Pochettino postanowił nie ryzykować i desygnował do gry bardzo silną jedenastkę. Poza Sonem i bocznymi defensorami na murawie pojawili się zawodnicy, których praktycznie co mecz możemy oglądać w rozgrywkach ligowych. Mimo tego pierwsza połowa nie wyszła piłkarzom z White Hart Lane. Oczywiście kibice Kogutów wiedzieli, że Azerowie są u siebie groźni, ale z pewnością liczyli na wynik lepszy niż 0:0, a niski poziom emocji spowodował, że mieli prawo być wdzięczni sędziemu, gdy ten zasygnalizował przerwę.

Druga odsłona przyniosła znaczną poprawę gry podopiecznych Pochettino. Gospodarze przeżywali trudne chwile po kolejnych atakach Spurs, a skórę dwukrotnie uratowało im obramowanie bramki. Ponadto jedną kapitalną interwencją popisał się bramkarz Sehic. Impas został przełamany dopiero w 78 minucie, gdy Harry Kane głową posłał piłkę do siatki Azerów. Pod koniec spotkania Qarabag próbował jeszcze zmienić wynik, ale bezskutecznie.

Koguty wyszarpały bardzo cenne 3 punkty, chociaż ekipie z Azerbejdżanu należą się słowa uznania za dzielny opór. Spurs po zwycięstwie nad czerwoną latarnią grupy J mają 10 punktów i pewny awans. Do pełni szczęścia, czyli wygranej w tej fazie rozgrywek wystarczy nam remis z Monaco, albo strata punktów przez Anderlcecht. Dla malkontentów łyżką dziegciu w beczce miodu może być fakt, że przed ważnym meczem z Chelsea graliśmy tysiące kilometrów od Londynu tak silnym składem, ale czy będzie to miało jakiś wpływ na formę podopiecznych Pochettino, to się dopiero okaże. Póki co, nie ma ani powodów do narzekań, ani realnych przesłanek, że takowe się pojawią.

Qarabag: Sehic; Medvedev, Guseynov, Sadiqov, Agolli; Garayev, Richard, Quintana; Poepon (Armenteros), Tagiev (Chumbinho), Ismayilov (Mammadov)

Spurs: Lloris; Trippier, Alderweireld, Vertonghen, Davies; Dier, Mason (Carroll), Alli, Son (N’Jie), Eriksen (Onomah); Kane

Bramki - Qarabag: -; Spurs: Kane

Żółte kartki - Qarabag: Richard, Garayev; Spurs –

Sędzia: A. Sidiropoulos.