Alex Pritchard nie może zaliczyć mistrzostw Europy do szczęśliwych. W pierwszym meczu Anglicy zostali pokonani przez Portugalczyków 0-1, a wychowanek Tottenhamu pojawił się na boisku dopiero jako zmiennik. Jego występ jednak był na tyle dobry, że w następnym meczu Gareth Southgate postawił na zawodnika Spurs od początku. Mecz dla Pritcharda trwał jednak tylko do 55 minuty, zawodnik Spurs złapał kontuzję kostki, która eliminuje go z gry na 4 tygodnie, a zatem mistrzostwa dla Alexa się już zakończyły.
Ofensywny pomocnik, co ciekawe, postanowił jednak zostać z drużyną do końca i wspierać ją z poziomu publiczności. Jego wpis na twitterze, świadczy o tym że już myśli o szybkiej rehabilitacji i rozpoczęciu sezonu przygotowawczego ze Spurs.
Oprócz Pritcharda, Spurs na mistrzostwach reprezentują Tom Carroll i Harry Kane. W środę Synów Albionu czeka decydujące spotkanie z Włochami, które po niedzielnym zwycięstwie ze Szwedami rozstrzygnie o dalszym losie Anglików w tym turnieju.