Prawy obrońca Tottenhamu, DeAndre Yedlin został nagrodzony nagrodą zawodnika meczu w spotkaniu Tottenham vs Sydney. Spurs mecz wygrali 1-0 po golu Harry'ego Kane'a. Amerykanin wygrał znaczącą liczbą głosów zdobywając 55.7 % głosów.
Nie można zaprzeczyć tym słowom varba, tym niemniej ja studziłbym emocje. Nie ma nic gorszego niż podpalanie się sparingami. Wiem, że Ty się nie podpalasz, ale ogólnie trzeba z tym uważać, ktoś to przeczyta, potraktuje jako pewnik i będzie - być może - rozczarowanie.
To jest młody piłkarz, który ciąge się uczy. To że nie był gotowy w poprzednim sezonie nie ozancza, że nigdy nie będzie. Na początku będzie dostawał szansę w pucharach, a jak będzie grał dobrze, to pewnie w lidze. Podobnie był z Harry Kanem. W zeszłym sezonie piłka odbijała się od niego jak od drzewa, a w tym nasza główna moc rażenia. Bentaleb w poprzednim sezonie grał zachowawczo, w tym już jak profesor. Na tym polega rozwój. Dele Alli też może potrzebować sezonu, zanim zacznie grać jak piłkarz pierwszej jedenastki. Nie każdy piłkarz będzie grał dobrze od pierwszego meczu.
Nie jestem pewny czy jego w ogóle Pochettino widzi w składzie. Co mam myśleć jeśli Walker nie gra a jego naturalny zmiennik grzeje ławę kosztem stopera? To że dostaje szanse w pre sezonie i coś tam gra to jeszcze nic nie znaczy. Przekonałem się o tym już.
Może w końcu Walker będzie miał realną konkurencję. Walker grał najlepiej jak walczył o pozycję z Corulką, później to już szło tylko w dół. Może jak poczuje oddech na plecach to będzie popełniał mniej błędów. Rose to pomogło, realna konkurencja sprawiła, że się rozwinął.
6 komentarzy ODŚWIEŻ