Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

"Ręka Boga" i renifer w herbie. Spurs - Saints 2-2

25 kwietnia 2015, 22:03, RAFAŁ SKUZA
Spurs rozegrali następne spotkanie z podtekstem. Tydzień temu sentymentalny powrót na WHL odbył Tim Sherwood. Dziś w jego ślady poszedł Pochettino, jednak Argentyńczyk nie zgarnął pełnej puli punktów. Spurs ostatecznie zremisowali z Southampton FC 2-2.
Ostanie mecze THFC mają chyba jeden ważny cel. Wystawić w witrynie z dużym znakiem „SALE” kilku zawodników, którzy nie spełniają oczekiwań trenera. W poprzedni weekend taką szanse dostał Paulinho a tym razem notesy skautów pewnie miał otwierać Lamela.
W zapiskach łowców talentów na pewno nie znajdzie się Ben Davies, który w 29 minucie zapracował do spółki z Mason-em na bramkę. G. Pelle i 1-0 dla gospodarzy. Gol ten jest wizytówką naszych poczynań w formacji defensywnej w tym i poprzednim sezonie. Dawanie prezentów jest dla nas tak naturalne i proste, że D. Levy powinien się zastanowić czy w logo klubu nie powinien być renifer na piłce zamiast koguta.
Wyrównanie padło w 43 minucie. Z boku wrzuca E. Dier – Kane przedłuża głową – Lamela uderza … ręką (Boga) i mamy remis.
Druga połowa utwierdziła nas w przekonaniu, że grała 6 i 7 drużyna ligi. Mecz bardzo wyrównany. Najgorszy piłkarz na boisku w drużynie gości (BD – na więcej nie zasługuje) wybija niefortunnie – dwa podania – główka G. Pelle i 2-1.
Na szczęście Spurs mają w składzie powracającego do formy belgijskiego skrzydłowego, który w 70 minucie strzałem z dużego kąta ustalił wynik na 2-2. Chadli - bo o nim mowa – pokazał po raz kolejny, że ma „papiery” na grę w drużynie z WHL.
Ważnym odnotowania jest fakt, że na placu gry w 83 minucie pojawił się M. Dembele i zagrał to co potrafi najlepiej. Co chwilę kilku zawodników ‘’ Swiętych” prosiło o litość, kiedy nasz pomocnik rozbijał ich fizycznie i w efekcie psychicznie.

Źródło: własne

7 komentarzy ODŚWIEŻ

MARCUS
27 kwietnia 2015, 10:45
Liczba komentarzy: 2060
Jeszcze jedno. Miałem odczucie ,ze jak wchodził Long, to się zacznie syf. Tak to niestety wygląda ,że jak u przeciwnika pojawia się jakiś nieduży zapierdalacz, to nasza nieruchawa obrona ma pełne gacie. Fajnie , że coś trafił Chadli, bo po raz kolejny udowodnił, że na taką ligową naparzankę, to się nadaje jak mało kto. Nie pęka i chce mu się. Kane podobno był na boisku, baaa, nawet asystę zanotował. Tyle właśnie znaczą staty.
0
MARCUS
27 kwietnia 2015, 10:36
Liczba komentarzy: 2060
Może nie z reniferem, ale ogólnie z prezentami na swięta miałem również skojarzenie ;) Nie wiem jak można cokolwiek pisać o nas dobrze. Jak dla mnie fura szczęścia i nic ponad to. Soton po porstu ma piłkarzy jakich ma i tyle. Jeżeli ten Davis (chyba) miałby odrobinę więcej spokoju to by nas rozpakowali jak chcieli. Dosyć prosto i powtarzalnie to wyglądało. Straszne jest to ,że nasz coach był naprawdę przyzwoitym obrońcą, ma teoretycznie niezły materiał, a jest kupa po jagodach. Powiem szczerze, delikatnie mnie to przeraża..... Acha, Bielsa znowu w klapy.
0
varba
26 kwietnia 2015, 10:31
Liczba komentarzy: 4468
Nie wiem czy coś jeszcze się da zrobić z tą defensywą, czy trzeba całą wymienić. Graliśmy ładnie, piłka chodziła od nogi do nogi, Southampton musiał uciekać się do taktyki na "Croucha" czyli długa laga na Pelle. I nagle oddajemy im bramkę z niczego. Nie wiem czemu w naszej obronie nie obowiąuje zasada "safety first". Davies takimi występami to otworzy sobie drogę do Championship. Chadli ukuł już 10 bramkę w tym sezonie. Może miał słabsze występy, ale jak na skrzydłowego to jest dużo. Potrzebny nam ktoś na prawe skrzydło i obok Bentaleba do rozgrywania. No i nowa obrona może poza Rose.
0
Eidur
26 kwietnia 2015, 00:05
Liczba komentarzy: 515
Taka uwaga - Chadli strzelił z bardzo małego kąta :) Mecz jak większość sezonu - ofensywa działa, defensywa odwala głupoty. Szkoda tylko, że chociaż jednej z tych bramek nie strzelił Kane bo Aguero mu dziś uciekł.
0
Wduwek
25 kwietnia 2015, 23:45
Liczba komentarzy: 892
I znów mecz jak mecz.
0
gaizka
25 kwietnia 2015, 23:39
Liczba komentarzy: 1248
Warto zaznaczyć że tak dobry jak Davies słaby był Dier. Byłem pod wrażeniem jego postawy, rajdy ofensywne, ułożona noga i pewność interwencji. Powoli Maestro staje się Bentaleb, jego balans ciałem! miód, orzeszki!
0
Efendi6
25 kwietnia 2015, 22:54
Liczba komentarzy: 99
Rafo i jeszcze Soldado i jego pół gola na mecz :D zapomniałeś dodać .
0

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 27 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się