Końcówka sezonu to zwykle czas najważniejszych spotkań. Kluby walczą o mistrzostwo kraju, kwalifikację do europejskich pucharów, lub po prostu o uniknięcie degradacji. W tym okresie poznajemy również najlepszą drużynę klubową Europy, mistrza NBA, a w tym roku dodatkowo będziemy świadkami pierwszego finału piłkarskich rozgrywek europejskich, odbywającego się w Polsce.
Bilety na środowy finał Ligi Europy, w którym na Stadionie Narodowym w Warszawie zagra hiszpańska Sevilla FC, oraz ukraińskie Dnipro Dniepropietrowsk rozeszły się jak ciepłe bułeczki i kto się nie pospieszył, ten na żywo meczu nie zobaczy. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja z berlińskim finałem Ligi Mistrzów, o finałach koszykarskiej ligi NBA nie wspominając.
Mecz w domu, czy w barze?
To oczywiste, że nie można każdego meczu obejrzeć na żywo. Zwykle jest to niemożliwe z powodów logistycznych. Jeśli Agnieszka Radwańska gra w turnieju tenisowym organizowanym w Stanach Zjednoczonych, to z Polski w najlepszym wypadku na miejsce wybierze się zaledwie garstka, z rzeszy kibiców polskiej tenisistki. Jeśli ktoś natomiast jest kibicem Barcelony, to do stolicy Katalonii poleci raz, może dwa razy w roku. Pozostałe spotkania będzie musiał obejrzeć w telewizji. Takich ludzi są tysiące i za każdym razem zadają sobie pytanie: gdzie obejrzeć mecz?
Z pomocą przychodzi im telewizja. dzięki takim stacjom jak Canal Plus Sport, czy Polsat Sport możemy dziś obejrzeć na żywo niemal każde, ważniejsze wydarzenie sportowe, niezależnie od dyscypliny. Szczególnie jeśli chodzi o piłkę nożną jesteśmy wręcz bombardowani: od piątku do poniedziałku trwają rozgrywki w ligach krajowych, we wtorek i środę mecze rozgrywa Liga Mistrzów, w czwartek Liga Europy, a od piątku wracają ligi krajowe.
Jedyne czym musimy się zatem martwić, to odpowiedź na pytanie: obejrzeć w domu, czy na mieście? Dla rosnącej ilości kibiców ta druga odpowiedź jest coraz bardziej oczywista. Świetna atmosfera, paczka najlepszych kumpli, wspólne emocje, zimne piwko, a dla nieuważnych powtórki telewizyjne, w razie gdyby przegapili jakiś istotny moment spotkania. Coraz bardziej kuszą też same lokale, odnowione, czyste, wyposażone w ogromne telewizory i przystosowane do przyjęcia kibiców.
Do którego baru się wybrać? Sprawdź na stolikkibica.pl!
Wiele osób nie wie jednak, która knajpa w ich mieście oferuje możliwość obejrzenia meczu. Czy jest tam odpowiednio duży telewizor, czy w razie upału jest klimatyzacja, albo przynajmniej możliwość oglądania meczu w ogródku piwnym? Dla wszystkich kibiców, którzy zadają sobie te pytania każdego weekendu, powstała strona stolikkibica.pl.
Stolikkibica.pl to największa w Polsce baza pubów i barów sportowych. Obejmuje kilkaset lokali zgromadzonych w takich miastach jak: Warszawa, Wrocław, Poznań, Kraków, Łódź, Katowice, Gdańsk, Szczecin, oraz wiele innych, mniejszych miejscowości. Opis każdego z lokali zawiera wszystkie najważniejsze informacje, takie jak dokładna lokalizacja (poręczna mapka), opis wyposażenia (telewizor HD, Wi-Fi, parking itp.), czy godziny otwarcia.
To jednak nie koniec funkcji serwisu. Jest to także zbiór informacji, na temat transmisji niemal 40 kanałów sportowych, o których informacje pojawiają się na bieżąco na stronie głównej. Najciekawszą opcją jest jednak możliwość zarezerwowania stolika (a jakże!) bez wychodzenia z domu. Najważniejsze wydarzenia sportowe zawsze przyciągają tłumy i bez wcześniejszej rezerwacji, o wolne miejsce w barze może być bardzo trudno. Dla fanatyków sportu, którzy lubią poczytać prowadzony jest blog, który komentuje bieżące wydarzenia sportowe, często ze sporą dozą humoru. Jeśli zatem zastanawiacie się, do jakiego baru wybrać się na mecz, sprawdźcie na stolikkibica.pl!
0 komentarzy ODŚWIEŻ