Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Każda seria ma swój koniec. Crystal Palace - Spurs 2-1

14 stycznia 2015, 00:22, RAFAŁ SKUZA
Każda seria ma swój koniec. Wczoraj Spurs zakończyli swoją passę 7 meczów bez porażki. Pierwsza połowa nie trafi pewnie na klubowe DVD żadnej z londyńskich ekip. Po jednej klarownej sytuacji miał Eriksen, który przestrzelił z bliska obok bramki Orłów oraz Murray, którego uderzenie zatrzymał Hugo Lloris. Druga połowa zaczęła się bardzo dobrze dla drużyny z WHL. Wynik spotkania otworzył w 49 minucie (…) Harry Kane, wykorzystując celne podanie Chadli-ego strzelił po długim słupku i Koguty wyszły na 1-0.
Bramka nie podłamała Crystal Palace. Zaczęli mocniej szturmować bramkę Spurs i w 69 minucie wywalczyli kontrowersyjny rzut karny, który na bramkę zamienił Gayle. Kluczowym posunięciem w meczu wydawała się zmiana nowego managera Orłów Alan-a Pardew. W 74 minucie zdejmuje zmęczonego już Murray-a zastępując go Wilfried-em Zaha. Ten w 80 minucie szarżuje po lewej stronie boiska mijając Eriksena i Walkera po czym podaje... Piłka po rykoszecie od Fazio trafia pod nogi Puncheon-a a ten plasowanym strzałem po długim słupku pokonuje bramkarza Tottenhamu.
Zostaje jeszcze kwadrans gry wliczając doliczony czas. Jednak piłkarze Spurs nie są w stanie doprowadzić choćby do remisu. Najbliżej celu wydaje się być Kane, który jest faulowany w polu karnym przez Ledley-a jednak sędzia nie dopatruje się ewidentnego przewinienia.
Pardew po raz drugi pokonuje w tym sezonie Pochettino 2-1. Zarówno w spotkaniu z Newcastle jak i wczoraj na Selhurst Park zespół z północnego Londynu nie był wyraźnie słabsza ekipą jednak został sprytnie wypunktowany. Pozostaje nam tylko wierzyć, że były szkoleniowiec Srok nie zmieni już pacy w tym sezonie i nie będzie nas nękał w jakimś kwietniowym spotkaniu Turf Moor.
Źródło: własne

55 komentarzy ODŚWIEŻ

MARCUS
13 stycznia 2015, 15:38
Liczba komentarzy: 2060
Ja mam wrażenie, że dla wielu najważniejsze jest zakwalifikowanie się do LM. Ten wynalazek kur... i szatana jest najważniejszy. Wtedy są pieniążki, to możńa iść sobie na zakupy. Potem od nowa, jakby sensem piłki była gra w LM.
0
tuczi
13 stycznia 2015, 15:21
Liczba komentarzy: 2242
Nie mamy pewności, że skończymy w top 4. Dopóki jesteśmy w pucharach, musimy grać najsilniejszą możliwą jedenastką. Bo tylko tak zdobywa się TROFEA!!! A gra o to się toczy!!! To dare is to do!!!
0
tuczi
13 stycznia 2015, 15:17
Liczba komentarzy: 2242
Nie kumam... Czego wy oczekujecie? Typowe podejście w Polsce. Jak z Pucharem Polski. Chuj z tym tym... walczymy o majstra... Po czym walczą o utrzymanie. Ludzie!!! FA Cup to najstarsze rozgrywki piłkarskie w Anglii. Mają takie samo, jeśli nie większe dla wielu, znaczenie jak tytuł mistrza w Premier League. Przestańcie pierdolić po "polskiemu", bo u nas tenże puchar jest traktowany po macoszemu... Ale mówimy o Anglii, a nie o Polsce!!! Aby zagrać z Chelse, czy też Man City na Wembley, najpierw trzeba pokonać Burnley, Leicester itp itd...
0
MARCUS
13 stycznia 2015, 14:42
Liczba komentarzy: 2060
Masz rację Kamilos, Mou ogólnie strasznie się na tym co robi przejechał już wiele razy.... Jasne... Co ma do rzeczy jakość piłkarza do tego ile minut biega na boisku?? Eriksen biega u nas, nie w FCB. Minuty raczej będą te same. Jak będzie tak dobry,m żeby tam biegać, to też minuty będa te same. Ja tym "rotowaczom" proponuję się najpierw dobrze przyjrzeć co to jest ta cała rotacja. Tydzień grasz tydzień nie grasz to to nie jest. Ogólnie dla sportowców granie 2-3 razy w tygodniu to jest ch.... wielki, tym bardziej ,że zazwyczaj delikatniej trenują. Piłka nożna to jest przede wszystkim gra techniczna, więc dojście do takiego poziomu wytrzymałości, zeby w kieracie przeżyć te kilka miesięcy jest relatywnie proste. Prawdziwi sportowcy, piłkarze takowymi nie są, chociaż zmienia się to w dobrym kierunku; trenują o niebo intensywniej (bo muszą) i nie płaczą. Ogólnie podkreślają to sami zawodnicy, którzy jak dwa tygodnie posiedzą na ławce to ich dupa swędzi, raczej nie ze zmęczenia.
0
Kamilos
13 stycznia 2015, 13:07
Liczba komentarzy: 572
Tuczi/Marcus jak wygląda Eriksen a jak Hazard czy Cristiano ,więc słabe porównanie, to nie ten typ piłkarza,chociaz oczywiscie mógłby/powinien popracować nad tym ile sie u niego da . A z tym brakiem rotacji Mou pewnie znowu się przejedzie na wiosne ,bo taki Fabregas pewnie nie da rady. Oczywiście nie posiadamy zbyt wielu wartosciowych zmiennikow i tu na serio nasuwa się pytanie czy w ogólnym rozrachunku nie lepiej było odpaść z FAcup albo też bedą teraz jakies konkretne transfery w co wątpie.Wiem ze to "niesportowe" podejscie ,ale trzeba mierzyc siły na zamiary.(naprawdę trudno zagrać w czterech rozgrywkach i sie liczyc z jednym napadziorem w formie i jedną 10tką,jednym i pół stoperem;)). ps dla mnie Stambouli byl najgorszy juz przed karnym i co chwila ryzykowal drugą żółtą.Więc jak zobaczyłem Capoue przy linii się ucieszyłem,ale Poch go jeszcze wezwal do siebie i opoznil zmiane i 4 sekundy pozniej byl karny ,wiec bardzo mozliwe ,że potem celowo zmienil zmiane (to pisze z przymruzeniem oka,ale dziwna byla to zmiana ,tak jakbysmy mieli bronic te 1-1,wiec serio tak moglo byc),żeby nie wyglądało ,że się spóźnił ze zmianą. Po Lameli lubi się tu jezdzic ,a Stambouli grajac na bardzo odpowiedzialnej pozycji zachowywał sie jak argentynczyk z najgorszych jego meczów, czyli bedę się kiwał ze wszystkimi(kompletnie niepotrzebnie i nawet jak mu sie udawalo to nic na tym zespol/akcja nie korzystala) ,jak stracę piłkę(co dosc czesto mu sie zdarzalo jak na defpoma!!!,ktorym dla mnie na pewno nie jest) to skoszę kolesia,nawet jak mam już żółtą ,więc tak badźmy trochę uczciwi i nie oceniajmy różnych pilkarzy roznymi miarami,bo jednego lubicie ,a drugiego nie.Jasne caly zespol zagral slabo ,ale z taka nieodpowiedzialnoscią zasłużył na ławkę co najwyżej w nastepnym meczu z Sunderlandem. W sumie Fazio tez ciagnie do takich zagrań ,widać argentynska krew,ale trzeba to przemoc.
0
halabala
13 stycznia 2015, 11:44
Liczba komentarzy: 1310
Pelna zgoda z tuczim i Marcusem. Nasze rezerwy w stylu Paulinho nadaja sie na smar do czolgu, zeby moc wystawiac mocny sklad w dalszych rundach trzeba najpierw przejsc rundy wczesniejsze, a wystawiajac Paulinho et consortes odpadlibysmy w Burnley i byloby po zawodach. Dziwny jest tez komentarz o wylosowaniu Chelsea czy MC gdy juz przed meczem bylo wiadomo, ze zwyciezca zagra w kolejnej rundzie u siebie z Leicester.
0
MARCUS
13 stycznia 2015, 10:45
Liczba komentarzy: 2060
Rafo, zniszczyłeś mnie tym porównaniem z CFC... Delikatnie mówiąc brak słów.... Idą tą "logiką" to my jesteśmy niewiele gorsi od CFC, ale za to dużo gorsi od Crystal Palace (remis i w klapy), więc Crystal to poziom ruskich, a jak wydają tyle na transfery, to pewnie i lepsi od nich.
0
MARCUS
13 stycznia 2015, 10:34
Liczba komentarzy: 2060
Wduwek bardzo bez sensu jest to co napisałeś. Nie chodzi mi o poglądy, bo masz prawo mieć swoje. To, że życie ci to zweryfikuje (już zweryfikowało, tak naprawdę), a ty mimo wszystko starasz się coś tam udowodnić, to już osobny temat. Dla mnie jest błąd logiczny, piszesz o faktach, z którymi nie mozńa dyskutować, a tak naprawdę to to jest twoja wypowiedź, a więc ich interpretacja. To coś zupełnie innego. Mam wrażenie, ze po prostu zadajesz sobie złe pytania.
0
Wduwek
13 stycznia 2015, 08:38
Liczba komentarzy: 892
"Dlatego, że, jak sam napisałeś, Tottenham to nie Chelsea, to jednak musimy angażować wszystkie możliwe siły, aby walczyć o TROFEUM" W późniejszej fazie tak. W tak wczesnej moim zdaniem - nie. Mamy jeszcze tyle przeszkód o które możemy się wywalić. Wylosujemy wyjazd na SB albo Etihad i wygraną z Burnley będziemy mogli sobie wsadzić w buty. Ja już chyba naprawdę wolałbym żeby wystawić mocny skład na trzecioligowe Sheff Utd, tam wygrana przynajmniej da nam finał, czyli coś bardzo dla nas prestiżowego. Chociaż oczywiście CoC to nie FA Cup i oczywiście w tym finale - jeśli trafimy na Chelsea - to Mou już rotacji nie zastosuje ;)
0
tuczi
12 stycznia 2015, 23:04
Liczba komentarzy: 2242
Ja się nie lituję. Mają zapierdalać, bez dwóch zdań. Natomiast... nawet Poch widzi, że tymi leserami, nic nie wygramy. A chyba chodzi nam o wygraną... w końcu... po raz pierwszy od 24 lutego 2008 roku... Prawda? Więc, czy to Eriksen, czy to Kane, czy to inni etc. Jeśli mamy wygrać, to wygrajmy pełnym składem. Korona im z głów nie spadnie... I tak wiele upokorzeń nam dostarczyli, więc... niech zapierdalają!
0
RAFO THFC
12 stycznia 2015, 22:46
Liczba komentarzy: 3181
tuczi p8+soldado+azza = 50 mln GBP Leicester City = 44,4 mln GBP --- nad kim się tu litować - mają z p i t a l a ć i tyle
0
tuczi
12 stycznia 2015, 22:05
Liczba komentarzy: 2242
Rafo... a jaką SIŁĘ przedstawiają niżej wymienieni? Nawet na Burnley nie wystarczy... i tu jest problem. Chelsea tego problemu nie ma, więc gra sobie kim chce.
0
MatMar
12 stycznia 2015, 22:04
Liczba komentarzy: 316
A najlepsze jest to, że tej rozmowy w ogóle powinno nie być. Powinno być za to spokojne 0-2, niejako z rozpędu po Chelsea, i równie spokojne przygotowywanie się do kolejnego meczu. Jezu, kiedy ten Tottenham wreszcie przestanie być aż takim... Tottenhamem.
0
RAFO THFC
12 stycznia 2015, 21:59
Liczba komentarzy: 3181
"Tottenham to nie Chelsea, to jednak musimy angażować wszystkie możliwe siły, aby walczyć o TROFEUM. Bo gra się o to toczy... The Game Is About Glory... :p" - właśnie WSZYSTKIE MOŻLIWE SIŁY - czyli P8 za Eriksena/ Azza za Chadli-ego / Soldado za Kane -> na Puchar Anglii - za co ci ludzie biorą pieniądze!? [sorry za pomyłkę poniżej -> COC - pisałem o Pucharze Anglii]
0
tuczi
12 stycznia 2015, 21:58
Liczba komentarzy: 2242
Miałeś rację Marcus, nie ma sensu... Wysiadam z tego taboru...
0
RAFO THFC
12 stycznia 2015, 21:46
Liczba komentarzy: 3181
Ja zgadzam się z Wduwkiem - na chwilę obecną mamy niewiele gorszy skład od CFC (dwumecz w lidze 5-6) ... jednak jeśli na boisku skrobiemy najlepszym po piętach, o tyle przy linii bocznej MP daleko do Mou. Jestem tu daleki od wypowiedzenia słów typu: Poch out! - ale Argentyńczyk to wciąż trener, który się uczy. Jest to dość obiecujący szkoleniowiec młodego pokolenia, ale bliżej mu do AVB niż wielkich tuzów typu: Mou, LvG czy SAF. Nad obecnym trenerem Zenit-a ma tą przewagę, że kopał w piłkę na zupełnie niezłym poziomie. Natomiast jego słabszą stroną jest to, że nie był asystentem, żadnego znaczącego menago. Temat "Stopniowanie priorytetów" jest mu obcy. 1. Mou rotuje 7 zawodnikami COC vs BPL 2. Poch rotuje 4 zawodnikami COC vs BPL -- 1. Mou oszczędza swojego kluczowego zawodnika, którego nie ma nawet na ławce (!!!) 2. Poch wystawia H. Kane na 45 minut, Chadli-ego na cały mecz (!!!) --- Jeśli dodamy do tego, że jedziemy na drugi koniec Anglii 300 mil, żeby zmęczyć kości a JM gra kilkanaście przecznic od SB, mamy pełny obraz tego, że The Special One miał świeży zespół na weekend a The Special Ósmy -> zmęczony... -------------------------------------- wystarczyło, trochę zimnej kalkulacji i zdobylibyśmy punkt lub punkty na Selhurst Park; jestem o tym przekonany ..
0
tuczi
12 stycznia 2015, 20:41
Liczba komentarzy: 2242
Nie będziemy się kłócić Wduwek, bo nie o to chodzi. Każdy ma swoje spojrzenie na sprawę. Aby jednak wrzucić kamyczek do ogródka... Chelsea w tym składzie mecz z Watford wygrała... My, a chyba poważnie traktujemy również NAJSTARSZE piłkarskie rozgrywki w Anglii, składem i z Eriksenem nie potrafiliśmy pokonać Burnley... Gdybyśmy grali zu[ełnymi rezerwami to pewnie już by nas tam nie było. Dlatego, że, jak sam napisałeś, Tottenham to nie Chelsea, to jednak musimy angażować wszystkie możliwe siły, aby walczyć o TROFEUM. Bo gra się o to toczy... The Game Is About Glory... :p
0
Wduwek
12 stycznia 2015, 20:04
Liczba komentarzy: 892
A już miałem napisane w poprzednim poście, "nie chcę pisać truizmów, ale..." i jakiś czort mnie podkusił o Backspace ;) Nie rozumiesz tuczi w najmniejszym stopniu o co mi chodzi - może moja wina. Postaram się to najjaśniej jak umiem napisać. Wyjdzie długo. Po pierwsze Hazard ma rozegranych o 400 minut więcej, duża różnica (ilu na wyspach jest takich Hazardów to już nie ważne). Tuczi, nie będę się kłócił z faktami i nie będę temu zaprzeczał. I proszę Cię o to samo. Są jednak truizmy, których naprawdę chciałem sobie oszczędzić, jak widać nie mogę, a szkoda ogromna szkoda. Punkt 1 (Boże, naprawdę to muszę napisać): Hazard to nie Eriksen, a Eriksen to nie Hazard. Weź sobie ich zdjęcia i porównaj jak wyglądają, różny typ piłkarza, Hazard jest niższy i cięższy, etc. Hazard gra w Chelsea (i to wszystkie możliwe minuty, sam to widzisz), Eriksen rzadziej coś zagra w Tottenhamie. Co to nam mówi? Ano to, ze na chwilę obecną jeden jest kompletnym piłkarzem, a drugi zawodnikiem na dorobku, może kiedyś bardzo dobrym. Chociaż, że bardzo młodym kompletnym piłkarzem to fakt. 2. Wynika z 1, Chelsea to nie Tottenham, a 2+1=3 ;) A trzy to fakt, że Chelsea nie gra 'tylko' ligi i pucharów - nie oszukujmy się - pomniejszych, gra jeszcze w Champions League gdzie gra się na ogół silnym składem. W tej samej rundzie FA Cup, w której Eriksen 90 minut biegał z Burnley, Chelsea zagrała z Watford, skład CFC: 01 Cech 05 Zouma 03 Filipe Luis 24 Cahill 28 Azpilicueta 12 Mikel 07 Ramires 08 Oscar (Diego Costa - 45' ) 14 Schürrle (Willian - 45' ) 11 Drogba (Aké - 80' ) 18 Remy Nie, wśród czwórki niewykorzystanych rezerwowych też nie ma Hazarda. Dlaczego krówka Mou rotował? Pewnie dlatego, że zapomniał o radach Marcusa. Dlaczego w wygranym przez nas CoC 2008 mógł bronić Cerny aż do półfinału, a nie Robinson? Dlaczego takich przykładów są setki, setki. Przepraszam, że ten post jest w takim tonie, ale nie rozumiemy się na poziomie absolutnie elementarnym. Jeśli zajmiemy czwarte miejsce w lidze (he, he, he) to jestem zdania żeby Eriksen grał w 38 meczach Premier League i 15 meczach Champions League (tyle jest chyba od baraży do finału). Ale tak samo mocno będę przeciwny żeby grał w środku tygodnia, między dwoma meczami ligowymi, w rozgrywkach mniej ważnych niż ligowe, i to we wczesnej ich fazie. Jeśli przejdziemy Szable niech gra w finale CoC. Jeśli będziemy mieli szanse wygrać EL niech tam gra. Ale nie vs Burnley w rundzie trzeciej FA Cup. Tak, Mourinho nie rotuje składem w ważnych meczach, tak, u Mourinho w lidze nie ma wielkich zmian ze spotkania na spotkanie, ale nie, Mourinho nie wystawia najlepszych piłkarzy na niską rundę pucharu. Chyba, że mi udowodnicie, że Mourinho jednak wystawia najmocniejszych graczy na takie okazje. Czekam z niecierpliwością. Podejrzewam, że jak w tym się zrozumiemy to nie będziemy się już prawie wcale różnić w podejściu do rotowania składem. Ale podejrzewam też, że się nie zrozumiemy. 4. Żeby już nie odpowiadać jeśli nikt nie napisze nic co mnie naprawdę nie zainteresuje i nie zaintryguje. Bo dyskusja na tym poziomie (i nie chodzi mi o kulturę wypowiedzi, bo tu nie mogę narzekać, tylko na - podkreślam - obustronne przekonywanie się 'mam rację bo tak') to tylko nabijanie postów. Wiem, że w mojej teorii jest jedna ogromna luka. Że nie gramy w Champions League po prostu. No cóż, to mamy elegancki remis bo Hazard nie grał z Watfordem. 1-1.
0
tuczi
12 stycznia 2015, 18:21
Liczba komentarzy: 2242
No cóż Marcus, dla wielu, to są wciąż porcelanowe laleczki, które przy nadmiernej eksploatacji się potłuką :D
0
MARCUS
12 stycznia 2015, 17:49
Liczba komentarzy: 2060
Tuczi nie męcz się. Wiele razy, już wiele lat temu twierdziłem, że Mou (nie tylko on) wcale nie stosuje wielkich rotacji, a jakoś efekty ma. W Man C ciągle widzę te same gęby, a jakoś źle się u nich nie dzieje. A staty.... no pewnie krystyna to te swoje setki goli strzela w 50 spotkaniach grając po 15 minut. Pomijam to ,ze często ci ,którzy regularnie grają trochę inaczje trenują. Messi jak jest zdrowy to też pewnie siedzi na ławie, żeby się nie spocił, bo się przeziębi. Ogólnie granie w piłkę to straszna sprawa, zwłaszcza dla piłkarza ;)
0
<  1  2  3    >

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 24 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się