Tottenham doszedł do porozumienia z Hull City i transfer Dawsona stał się faktem. To raczej smutny dzień dla kibiców Tottenhamu, niezależnie od poglądów na jego przydatność w kadrze Pochettino.
Dawson dołączył do klubu w styczniu 2005 roku. Zaliczył w naszych barwach 324 występy, strzelając 10 goli.
Michael Dawson był dla Tottenhamu tak ważną postacią, że sam prezes Daniel Levy zabrał głos i serdecznie pożegnał naszego kapitana.
"Michael przez dziewięć i pół roku spędzonym w klubie, był wzorową postacią na boisku i poza nim. Zawsze dawał siebie wszystko, dlatego był taki popularny wśród kolegów z drużyny, sztabu i kibiców."
"Doceniamy jego ogromny wkład. Był dla nas fantastyczną osobowością, miał wielki wpływ na młodych piłkarzy, dla których zawsze miał czas. Życzymy mu jak najlepiej w nowym rozdziale jego kariery"
Spursmania dołącza się do życzeń naszego prezesa. Kapitanie będziesz zawsze w sercach polskich kibiców Tottenhamu. Powodzenia!
33 komentarzy ODŚWIEŻ