Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

"Yid" - zakazane słowo na stadionach

23 stycznia 2014, 23:11, Marcin Szymański
Trzech fanów Tottenhamu Hotspur odpowie przed sądem za skandowanie słowa "Yid", obraźliwego określenia osób pochodzenia żydowskiego. Paradoksalnie kibice z Londynu nie chcieli jednak nikogo urazić.

Tottenham Hotspur, podobnie jak inne zespoły ze stolicy Anglii, ma rozbudowaną bazę fanów pochodzenia żydowskiego. Jednak klub z White Hart Lane częściej niż inne drużyny w Anglii pada ofiarą antysemickich ataków ze strony kiboli rywali.

Widać to przede wszystkim na derbach Londynu - w trakcie spotkań z odwiecznym rywalem - Arsenalem, czy równie zagorzałymi przeciwnikami Spurs - West Hamem United i Chelsea Londyn. Kibice "Kanonierów", "Młotów" i "The Blues" wielokrotnie z najgorszej strony pokazali się w tych derbowych starciach.

Głośnym echem odbiło się "syczenie" podczas meczów na White Hart Lane. Kibice rywali Tottenhamu poprzez wydawanie tego dźwięku imitowali ulatniający się gaz - oczywisty odnośnik do komór gazowych z II wojny światowej. Fani West Hamu na jednym ze spotkań skandowali z kolei: "Adolf Hitler już po Was idzie!", czy "Oni mają duże nosy" - jawne antysemickie obelgi skierowane w stronę fanów Spurs. Podobnie kibice Arsenalu, czy Chelsea, którzy wielokrotnie obrażali zwolenników Tottenhamu zwrotami odnoszącymi się do Żydów - w tym właśnie słowem "Yid".

Kibice Spurs dość nietypowo zareagowali na te zaczepki. Już wiele lat temu sami zaczęli się przezywać "Yids" ("Żydki"), a nawet utworzyli w swoim gronie specjalną grupę - "Yid Army". Zamiast zmagać się z obraźliwymi hasłami - zaczęli je z dumą przyjmować. Jak się okazało - taktyka fanów Spurs bardzo szybko okazała się dość skuteczną metodą na rozbrojenie antysemickiego dopingu rywali.

Słowo "Yid" przez fanów Tottenhamu używane jest więc z dumą i honorem. Nie tylko przez tych pochodzenia żydowskiego - pozostali również przyjęli to określenie. Od lat na trybunach White Hart Lane widnieją flagi z gwiazdą Dawida i napisem: "Yid Army". Tego fenomenu nie chcą jednak zrozumieć niektóre organizacje walczące z rasizmem.

Więcej TUTAJ! Jest nawet wypowiedź Trzaskala :)

http://www.polskieradio.pl/43/265/Artykul/1032110,Premier-League-zakazane-slowo-na-stadionach-Trzech-kibicow-zatrzymanych
Źródło: polskieradio.pl

21 komentarzy ODŚWIEŻ

trzaskal
30 stycznia 2014, 22:03
Liczba komentarzy: 822
http://www.youtube.com/watch?v=dOJyijVwbZ8&desktop_uri=%2Fwatch%3Fv%3DdOJyijVwbZ8&app=desktop
0
HotspurFan
26 stycznia 2014, 19:53
Liczba komentarzy: 11
Chyba niejasno się wyraziłem. Może nazywać siebie i drugiego człowieka żydkiem pod warunkiem, że nie robi tego w celu urażenia drugiego człowieka. A nazywanie drugiego polityka faszystą jest przestępstwem zniesławienia, więc wcale nie jest ok. A sam siebie polityk faszystą też nie może się nazwać, bo to już godzi w Konstytucję RP, która wyraźnie zakazuje odwoływanie się do doktryny ustrojów totalitarnych. Natomiast w grach on-line problem leży po stronie administratorów gier, którzy nie mają zielonego pojęcia o prawie najczęściej, więc jeśli grasz w takie gry i jesteś świadkiem takiego wybiórczego karania zachowań podobnych to zwróć uwagę adminom, że czynią źle. Co do polityki na stadionach zgadzam się.
0
spurscfaniak
26 stycznia 2014, 18:56
Liczba komentarzy: 136
Ja się absolutnie zgadzam z rakiem. Krążymy wokół jakiejś niesamowitej paranoi, której nawet Monty Python chyba nie byłby w stanie wymyślić. Dochodzimy do takich czasów, że jak ktoś chce się nazywać "żydkiem" to nie może, bo to obraża innych. Jeżeli ktoś chce, żeby nazywać faszystą to nie może, bo to niezgodne z prawem, ale już inni 3/4 sceny politycznej wyzywają od faszystów i jest okej. Więc umówmy się: polaczek, żydek, murzyn, czarnuch, faszysta, naziol, komuch, głupek, debil, idiota - są stwierdzeniami, które obrażać mogą, ale z tym nic nie powinno się robić. Pierdolony żydek, pierdolony murzyn - już tak. Są pewne określenia nacechowane negatywnie, ale to że są nacechowane negatywnie, nie może być odbierane jako antysemityzm itd. Inną sprawą jest odsuniecie polityki ze stadionów. Tylko ci, którzy szukają antysemityzmu w okrzykach "yids" sami upolityczniają to hasło, które na stadionie nie ma ani negatywnego, ani politycznego wydźwięku. A największą hipokryzją tego wszystkiego jest to, że np grywam w pewne gry on-line. Za wyzwanie kogoś od żydów, pierdolonych muslimów, rozdaje się regularne bany. Za pierdolone Niemca, Ruska czy Polaka, jakoś banów nie ma. Więc temat bez sensu
0
HotspurFan
26 stycznia 2014, 13:44
Liczba komentarzy: 11
Przedmiotowe słowo ma oczywiście negatywne zabarwienie. Samo w sobie wyraża niechęć i pogardę dla narodu Izraela, no ale przestępstwo zniewagi grupy ludności lub osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej lub wyznaniowej jest przestępstwem, które można popełnić tylko w zamiarze bezpośrednim, czyli w zamiarze urażenia kogoś. Więc, co prawda słowo Yid jest antysemickie, ale nie zawsze będzie karalne. Wiem, że nie każdy Kogut jest Żydem. I w tym kontekście wiadomo, że Żydowi łatwiej będzie niż Goyowi przed sądem udowodnić swój brak zamiaru urażenia kogokolwiek krzycząc "yids". Pochodzenie sprawcy w mojej ocenie będzie, mieć znaczenie dowodowe. Wszystko zależy zatem od dowodów, dotyczących umyślności :)
0
HotspurFan
25 stycznia 2014, 11:44
Liczba komentarzy: 11
Tak, tylko musisz pamiętać, że przeważający procent kibiców, którzy nazywają siebie "yids" żydami nie są. I w takim wypadku, jeśli chcemy kogoś za używanie tego słowa karać, to prawo nadaje temu słowu antysemicki charakter.
0
HotspurFan
24 stycznia 2014, 23:21
Liczba komentarzy: 11
Pamiętać należy, że strona przedmiotowa, czyli samo zachowanie sprawcy nie jest jedynym i wystarczającym znamieniem, którego wystąpienie skutkuje odpowiedzialnością karną. Równie istotnym jest znamię strony podmiotowej czyli psychicznego nastawienia wobec popełnianego czynu, która może przyjąć postać umyślności i nieumyślności. Pytanie jak to wygląda w angielskiej dogmatyce prawa karnego... Ale jeśli bawimy się na swoim podwórku to należy podkreślić, że w obu przypadkach należy ustalić zamiar sprawcy... Odwołując się do przykładu podanego przez Raku, dodam że przecież możliwe jest, że ktoś nazywa siebie "żydkiem" po to by ośmieszyć naród żydowski, jeżeli czynił to w obecności osoby pochodzenia żydowskiego i mając tego świadomość. Oczywiście problem leży po stronie udowodnienia takiego zamiaru... Jednak uważam, że jesteśmy w stanie to ocenić. Jeśli ktoś mówi, że jest żydkiem i w dodatku wciąga swój brzuch odnosząc się do holocaustu, robiąc to w obecności Żyda, o którym wie, jakie jest jego pochodzenie to uważam, że można by zarzucić takiej osobie zachowanie mające znamiona zniewagi. Równie istotne jest konkretne i drobiazgowe ustalenie w jakich okolicznościach zajście miało... Konkludując w przykładzie podanym przez Raku istnieje wiele możliwości... może być tak, że żaden nie popełni czynu zabronionego, obaj się go dopuścili albo dopuścił się go jeden z nich. Wszystko zależy od zamiaru działania, sposobu działania oraz innych okoliczności... Odnosząc sprawę do czarnych prawników uważam, że całe zajście jest absurdem, przy założeniu, że kibice krzyczący "Yid" faktycznie nie mięli na celu urażenia nikogo, mając jedynie zamiar wyrażenia swojego przywiązania do klubu... I nie ma to nic wspólnego z kolorami na koszulce...
0
trzaskal
24 stycznia 2014, 21:12
Liczba komentarzy: 822
Poczytajcie sobie rozmowę z Rakiem na moim profilu: https://www.facebook.com/trzaskal bo jak rozumiem Raku piszę: Jak już sobie pisałem gdzie indziej, ale mnie nie zrozumiano: Albo nie zrozumiano Ciebie albo mnie?? Nie bądź wyrocznią.
0
Swanlake
24 stycznia 2014, 19:08
Liczba komentarzy: 65
Tak, nie widzę różnicy. Wyobrażasz sobie taki dialog: A: Cześć, jestem Żydek. B: Cześć Żydku! A: Ej, Ty nie możesz mnie tak nazywać! Tylko ja się mogę tak nazywać! Ty mnie tym obrażasz! Nie widzisz w tym, hmm... głupoty? Stadion jest specyficznym miejscem i nie uważam, by wszelkie obelgi związane ze słowem "yid" miały charakter antysemicki. One mają dyskredytować pozytywne podejście fanów Tottenhamu do tego słowa. Nie możemy sami mówić, że tylko w naszych ustach to słowo nie ma charakteru antysemickiego. W ustach innych kibiców też takiego charakteru nie ma, przynajmniej w odniesieniu do kibiców Spurs.
0
Swanlake
24 stycznia 2014, 19:06
Liczba komentarzy: 65
varba a chodzisz czasem na mecze? i wierzysz w cuda? to jest część piłki, zawsze była i zawsze będzie
0
varba
24 stycznia 2014, 19:04
Liczba komentarzy: 4468
Czyli mam rozumieć, że nie ma różnicy czy nazwiesz siebie pier**lonym idiotą, czy nazwiesz kogoś pier**lonym idiota, w obu przypadkach powinieneś odpowiadać za słowne zniesławienie. Raper który rapuje "Im a fucking n***r powinien odpowiadać, tak samo jak osoba która wyraża się w ten sposób do innych, żeby kogoś obrazić. Dla mnie to brzmi trochę absurdalnie. Jak dla ciebie okrzyki "you scummy yids" to to samo co "yid army" to chyba nie powinieneś włączać się do dyskusji, bo trollowania nam nie potrzeba w tak delikatnej kwestii. Ja nie uważam, że bycie dumnym z tego, że jest się żydem, a wyrażanie się o nich z pogardą powinno być karane tak samo. Pytanie brzmi czy można ukarać kogoś, za to jak o sobie mówi? Ja uważam, że mam prawo powiedzieć o sobie to na co mam ochotę, o innych już nie.
0
Swanlake
24 stycznia 2014, 18:51
Liczba komentarzy: 65
dokładnie. wyeliminowano już chuliganke na stadionach w Anglii więc niech mają litość i nie zabraniają trochę na siebie pokrzyczeć, o żydach czy nie. i akurat obelga 'macie duże nosy' nie wydaje mi się bardziej nienawistna niż na przykład 'go shoot the Chelsea scum'. widziałem zresztą około 60 letniego żyda na wózku inwalidzkim, który częściej niż na boisko odwracał się w stronę gości, było to akurat Hull, żeby pokazywać im 'gest łucznika' i cośtam krzyknąć żeby spierdalali. Dlaczego on może a jemu nie mogą? A jak krzyknie Yids, to co? Uznajemy, że przyznanie się do bycia żydem jest prowokowaniem? czasem człowiek (żyd też) potrzebuje dać upust złości nagromadzonej przez cały tydzień a na wyspach akurat robią to i tak w kulturalny jak na stadionowy savoir vivre sposób, więc niech szukają sobie zajęcia gdzie indziej. Najlepiej tam gdzie swoją szczytną działalność będą mogli prowadzić nieodpłatnie, ot dla dobra ludzkości a nie za funty.
0
varba
24 stycznia 2014, 09:52
Liczba komentarzy: 4468
Jak już sobie pisałem gdzie indziej, ale mnie nie zrozumiano: jeśli już zakazujemy, to wszystkim, bez wyjątku i dzielenia na dobry/zły żyd. Bo na podstawie samej przynależności klubowej nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy samo słowo - uznawane w wielu kręgach za pogardliwe, jest wypowiedziane w takim, a nie innym kontekście. Osobiście optuję jednak za innym rozwiązaniem: nie każemy nikogo za używanie tego słowa na trybunach. Ani tych, którzy się nim chwalą, ani tych, którzy chcą obrażać. Bo w obu przypadkach nie ma to nic wspólnego z antysemityzmem. Nawet jeśli wykrzykiwane jest w negatywnym kontekście, bo dojdziemy do paradoksu, w którym kibic Tottenhamu krzyknie "yid" i mu nic nie zrobią, bo ma taką, a nie inną koszulkę, a jeśli zrobi to kibic Chelsea to go zapuszkują. Głupota.
0
varba
24 stycznia 2014, 05:18
Liczba komentarzy: 4468
Najłatwiej uderzyć w "maluśkich", Jay-Z może sobie śpiewać "Niggas in Paris" we wszystkich brytyjskich stacjach radiowych i nikomu to nie przeszkadza, bo ma bandę prawników za swoimi plecami. 3 kibiców nazwie samych siebie Yids i zostaje ukaranych. Teraz każdy czarny który nazwie się na N powinien zostać ukarany. Śmieszne, że przez tyle lat obrażania nas przez kibiców Arsenalu, Chelsea, West Hamu i innych, nikt nie został ukarany, poza kibicami Tottenhamu, którzy nazwali tak siebie, nie mając intencji nikogo obrazić. To jak zostać napadniętym, bronić się, przychodzi policja, ciebie aresztuje a sprawcę puszcza wolno, totalny absurd!
0
RAFO THFC
24 stycznia 2014, 01:07
Liczba komentarzy: 3181
I am Yido! Yid Army - This is my family, and nothing will change! RAFO, POLSKA ---- zgadzam się z wami panowie - to przydomek wykrzyczany z dumą przez każdego fana Spurs i każdy, kto jest w koszulce TOTT powinien mieć dyspensę na doping i nazywaniem się YIDO ...
0
Barometr
24 stycznia 2014, 00:38
Liczba komentarzy: 5046
Żeby było śmieszniej - Peter Herbert szef Society of Black Lawyers jest biały! http://www1.skysports.com/football/news/11675/8926946/peter-herbert-hits-out-at-pm-david-cameron-for-stance-on-y-word-chants
0
HotspurFan
24 stycznia 2014, 00:19
Liczba komentarzy: 11
ta cała sprawa to jakieś kuriozum.... Jeszcze trochę będzie tak, że jak Żyd powie publicznie, że jest Żydem to też mu się wezmą za dupę Ci czarni prawnicy... :D
0
Swanlake
24 stycznia 2014, 00:12
Liczba komentarzy: 65
aha, zwracam honor. co do żydów to nasze Tottenhamowe żydki są w miare spoko, w przeciwieństwie do bogackich bufonów z East Finchley i okolic z których zdecydowana większość stoi za Arsenalem, u jednego w ogrodzie widziałem nawet stare bramki z Highbury. Niektórzy Chelsea ale chyba tylko dla prestiżu lub ze wzgędu na rosyjskie korzenie. nasze żydki to żydki z jajami, im nie przeszkadzają te okrzyki to komu by miały. YIDS!
0
TrueYid
23 stycznia 2014, 23:57
Liczba komentarzy: 618
'U nich' = czarnych prawników.
0
Swanlake
23 stycznia 2014, 23:56
Liczba komentarzy: 65
"Ciekawe jest to, że jakoś gest Anelki przeszedł u nich bez większego echa" żartujesz? na Anelke posypały się gromy a sponsor WBA ponoć wycofał się w klubu
0
TrueYid
23 stycznia 2014, 23:45
Liczba komentarzy: 618
Klub powinien mieć inne stanowisko w tej całej sytuacji, mogliby chociaż opłacić obrońców. Ta cała sytuacja to istny brytyjski 'bareizm'. Spawa będzie na pewno ciągnęła się za klubem , będą nowe aresztowania, nowe procesy, sprawą zajęli się czarni prawnicy , a ci jak wiadomo walczą ze wszystkim co inne niż czarne bo rasistowskie. Ciekawe jest to, że jakoś gest Anelki przeszedł u nich bez większego echa ( mimo wszystko uważam ,że Anelka nie zrobił nic złego i go w pełni popieram) . Nabrali wody w usta gdy chodzi o czarnego i żadnego komentarza? To jest właśnie hipokryzja! Czepiają się Hodgsona, czepiają się nas, niedługo przyczepią się do tego, że po boiskach Premier League nie biega przynajmniej 70% czarnych zawodników.
0
1  2    >

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 61 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się