Zmiana trenera, przynajmniej jak na razie, na niewiele się zdała. Tottenham w środę przegrał u siebie 1:2 z West Hamem United i odpadł z dalszych rozgrywek angielskiego Pucharu Ligi.
Tottenham, z Timem Sherwoodem w roli trenera, spotkanie ćwierćfinałowe Capitol One Cup rozpoczął z niesamowitym animuszem. Całkowicie odmieniona jedenastka, po części tylko z powodu kontuzji, już w pierwszych minutach stworzyła sobie kilka groźnych sytuacji strzeleckich, z których powinna paść przynajmniej jedna bramka. Jak to jednak w przypadku Tottenhamu bywa, zawodnicy Spurs razili nieskutecznością, a najlepszą sytuację do wyprowadzenia gospodarzy na prowadzenie zmarnował nie kto inny, jak sam Jermain Defoe.
Po początkowej nawałnicy tempo dyktowane przez Tottenham nieco opadło i choć wciąż gospodarze byli stroną przeważającą, to nie wynikało z tego już większe zagrożenie bramki strzeżonej przez hiszpańskiego golkipera "The Hammers", Adriana.
Po godzinie gry podopieczni Sama Allardyce'a dostrzegli, że Tottenham powoli opada z sił i zaczęli groźniej atakować, za co zostali błyskawicznie skarceni. Po źle wykonanym przez przyjezdnych rzucie rożnym szybką kontrę Spurs ładnym strzałem pod poprzeczkę wykończył, najlepszy na boisku, Emmanuel Adebayor.
Od tego momentu Tottenham zaczął coraz mocniej cofać się w okolice własnej szesnastki, z czego skrzętnie skorzystali goście. Najpierw do remisu doprowadził Matt Jervis, który w 80. minucie wykorzystał nieporadność defensorów Spurs, a na pięć minut przed końcowym gwizdkiem gola na wagę zwycięstwa i awansu do kolejnej rundy strzelił Modibo Maiga. Dla napastnika, który na boisku pojawił się dopiero w drugiej połowie to pierwszy gol od niemal roku.
Po utracie prowadzenia Tottenham starał się jeszcze zaatakować bramkę West Hamu, lecz szarże gospodarzy były niesamowicie nieporadne. Spurs po raz kolejny brakowało wykończenia, a taktyka podań na skrzydło do szybkich bocznych pomocników i dośrodkowań w pole karne została szybko rozgryziona przez menedżera przyjezdnych.
West Ham awansował tym samym do półfinału Capitol One Cup. Udział w tej rundzie pucharu wywalczyły także Sunderland, Manchester City oraz Manchester United.
Tottenham 1:2 West Ham (0:0)
1:0 - Emmanuel Adebayor (67.)
1:1 - Matt Jarvis (80.)
1:2 - Modibo Maiga (85.)
45 komentarzy ODŚWIEŻ