Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Emocje w Pucharze Ligi

31 października 2013, 05:42, Michał
Tottenham potrzebował aż 120 minut i rzutów karnych, aby zapewnić sobie awans do ćwierćfinału. Po raz kolejny wysoko poprzeczkę zawiesili piłkarze Hull City.

Niesieni dopingiem piłkarze Tottenhamu, dość szybko wyszli na prowadzenie. W 16 minucie wyśmienitym strzałem popisał się Gylfi Sigurdsson, pokonując w ten sposób bramkarza gości.

Po przerwie inicjatywę przejęło Hull City, doprowadzając do wyrównania w 53 minucie. Strzał z bliskiej odległości odbił się od bramkarza gospodarzy Brada Friedela i wpadł do bramki.

Mecz w regulaminowym czasie zakończył się 1-1, więc aby rozstrzygnąć o awansie potrzebna była dogrywka. W dogrywce na prowadzenie wyszli przyjezdni z Hull. Bramkę głową zdobył nie pilnowany w polu karnym Paul McShane.

Na szczęście honor Tottenhamu uratował rezerwowy Harry Kane, który precyzyjnym strzałem pokonał Jakupovica.

Dogrywka zakończyła się rezultatem 2-2, a o zwycięstwie musiał zadecydować rzuty karne, w których Spurs nigdy nie mieli dobrych statystyk.

Tym razem było inaczej. Piłkarze zdołali zachować zimną krew, a w bramce dobrze spisał się Brad Friedel. Tottenham ostatecznie wygrał 8-7 (10-9 w całym meczu).

W kolejnej rundzie na podopiecznych AVB, czeka rywal za miedzy West Ham United. Tottenham uległ Młotom w spotkaniu ligowym 0-3, więc piłkarze będą mieli szanse do rewanżu

Spurs: Friedel, Walker, Kaboul, Vertonghen, Naughton (Chiriches 68), Paulinho, Dembele, Lamela, Eriksen (Chadli 68, Kane 78), Sigurdsson, Defoe.

Hull: Jakupovic, Rosenoir, Bruce (Proschwitz 34), Davies, McShane, Elmohamady, Meyler, Quinn, Koren (Gedo 81), Boyd, Graham (McLean 46). .

Bramki: Spurs – Sigurdsson 16, Kane; Hull – Friedel og 54, McShane 99

Żółte kartki: Spurs – Defoe.

Sędzia główny: Jonathan Moss

Frekwencja: 35,617
Źródło: własne

23 komentarzy ODŚWIEŻ

_jaroszy
31 października 2013, 09:48
Liczba komentarzy: 805
Ciężki bój , ale zwycięski . Mam nadzieje że zrewanżujemy się młotom za tą bolesną porażke w lidze.
0
William Gallas
31 października 2013, 09:14
Liczba komentarzy: 7
Wygrana w karnych to można powiedzieć jakiś rodzaj progresu.
0
William Gallas
31 października 2013, 07:58
Liczba komentarzy: 7
Nie oglądałem wszystkich meczów w tym sezonie, ale po tych, które akurat widziałem, mam mieszane uczucia. Długo rozgrywamy, prowadzimy grę, ale niestety nie przekłada się to na sytuacje bramkowe i nie jestem przekonany, czy wynika to jeszcze z braku zgrania. Taka z nas angielska Barcelona, tylko, że bez iskry. Na całe szczęście wyniki i punkty się zgadzają i jeśli tak ma być dalej, to jestem ZA. Swoją drogą, widział ktoś kiedyś efektywnego/efektownego Lamelę?!
0
<  1  2  

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 56 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się