Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Townsend nie buja w obłokach

14 października 2013, 22:38, Dominik
Andros Townsend zapewnia, że mimo kapitalnego debiutu w reprezentacji narodowej, nadal twardo stąpa po ziemi. Pomocnik Tottehamu był jednym z najlepszych graczy w wygranym przez Anglię starciu z Czarnogórą.

22-letni skrzydłowy Spurs został niespodziewanie powołany przez Roya Hodgsona na spotkanie z Czarnogórą, w ramach kwalifikacji do Mistrzostw Świata.

Anglicy wygrali spotkanie na Wembley wynikiem 4:1, a Townsend odegrał w nim kluczową rolę, asystując m. in. przy kontaktowej bramce Wayne'a Rooney'a, a także samemu zdobywając gola na 3:1.

Nominacja Townsenda była zaskoczeniem, ale podopieczny Andre Villas-Boasa odpłacił się za zaufanie z nawiązką. Chociaż nadal oswaja się ze swoim wyczynem, to zaznacza, że nie buja w obłokach.

"To wszystko jeszcze do mnie nie dotarło, ale nie rozmyślam zbyt wiele na ten temat, bo we wtorek czeka nas kolejne ważne starcie", powiedział, odnosząc się do meczu angielskiej reprezentacji z Polakami.

"To jest najważniejsze, twardo stąpać po ziemi, nie pozwolić na to, aby woda sodowa uderzyła mi do głowy", dodał. Townsend zdradził także, że jego najskuteczniejszą bronią w debiucie w kadrze było nieustraszone podejście do przeciwnika.

"Nieważne, przeciwko komu gram, zawsze staram się grać tak samo. Chcę się mierzyć z rywalami, rozpoczynać akcje, strzelać. Wtedy wszystko wyszło idealnie. Nie mogło już być lepiej", podsumował.

Mecz Anglii i Polski odbędzie się 15 października o 21:00 na Wembley. Jak na razie, typy piłkarskie wyżej oceniają szanse gospodarzy, którzy muszą wygrać, jeśli chcą się zakwalifikować na Mistrzostwa Świata. Polacy tych szans już nie mają.

Tymczasem 20 października, Tottenham zmierzy się na wyjeździe z Aston Villą. Zespół chce zmazać plamę po porażce z West Ham United, a Townsend będzie miał okazję odegrać kluczową rolę w kolejnym meczu ligowym. Relacja na żywo ze spotkania rozpocznie się o 17:00.
Źródło: -

7 komentarzy ODŚWIEŻ

tuczi
19 października 2013, 12:12
Liczba komentarzy: 2242
Stary i mizerny żarcik, gdzie dwie małpy wysłane są w kosmos z jednym astronautą. Obie małpy mają ważne zadania, a astronauta ma jedynie "feed the monkey" i niczego nie dotykać. No więc Hodgson, starając się wytłumaczyć Smallingowi, aby ten podawał wszystkie piłki do Androsa, powiedział do niego "feed the monkey". Miał być zrozumiany żart, a wyszło jak rasizm. Townsend sam stwierdził, że to był żarcik i nie obruszyło go to absolutnie. ot tyle.
0
Walu
19 października 2013, 08:38
Liczba komentarzy: 791
O co chodzi z tym żartem Hodgsona?
0
tuczi
18 października 2013, 18:52
Liczba komentarzy: 2242
Właśnie podpisał nowy kontrakt!!!
0
_jaroszy
17 października 2013, 11:20
Liczba komentarzy: 805
Dobrze rozwija się talent Androsa , to bardzo perspektywiczny piłkarz . Mam nadzieję że kiedyś będzie wieką siłą Tottenhamu .
0
Sawik
17 października 2013, 09:32
Liczba komentarzy: 342
Fajnie wyglądała gra Townsenda z Polską. Naszych mijał jak pachołki (no bo w sumie to są pachołki). Z meczu z Czarnogórą widziałem tylko bramkę ale bardzo łądną. To jest taka bramka którą on cały czas próbuje strzelic w Tottenhamie z marnym skutkiem. Ja myślę że trzeba się bronić przed hura optymizmem bo mimo wszystko taka Aston Villa wydaje się być silniejszym rywalem niż Polska czy Czarnogóra. Niech pokaże w lidze że umie strzelać a nie ze słabymi reprezentacjami. Mam nadzieję że się będę mylił ale długo poczekamy na jego bramkę w lidze
0
Michał
14 października 2013, 23:03
Liczba komentarzy: 119
Tyle, że będzie mu bardzo trudno być nowym Balem. Walijczyk z miejsca dostał bagaż zaufania od Arrego i regularnie grywał najpierw na LO, potem LP. Andros musi rywalizować o pozycję prawego skrzydłowego z Aaronem Lennonem, który od kiedy pamiętam był pewniakiem do gry w pierwszej jedenastce jak był zdrowy i Erikiem Lamelą, który ma ogromny potencjał i tylko od niego zależy kiedy się zaaklimatyzuje i zacznie go pokazywać na boisku.
0
PatricziwwersjiBeta
14 października 2013, 22:40
Liczba komentarzy: 237
A pomyśleć że jeszcze 2 lata temu była opcja sprzedaży go za 500 tys funtów, tylko zapomniałem dokąd, no po prostu idealnie jak z sytuacją Bale`a ;p
0

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 25 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się