W niedzielę o godz. 17.00 (transmisja w NC +) na WHL – Spurs inaugurują sezon na własnym obiekcie. Rywalem będzie zdobywca Pucharu Ligi – Swansea. Nasi rywale sezon ligowy rozpoczęli od porażki 1:4 na Liberty Stadium z mistrzem MU. Wynik nie odzwierciedla gry Łabędzi, które rozegrały dobry mecz, ale za styl w PL nie przyznaje się punktów. Diabły po mistrzowsku wypunktowały podopiecznych Laudrupa.
Swansea podobnie jak Spurs świetnie spisuje się w kwalifikacjach do LE. Drużyna z Walii najpierw pewnie wyeliminowała Malmoe, a w miniony czwartek w pierwszym meczu play-off do fazy grupowej LE – rozgromiła rumuński Petrolul Ploiesti – 5:1 (dwa gole ex-Spurs Routledge’a, Michu i nowi : Bony i Pozuelo).
Koguty – wydają się być „w gazie” – dwa wyjazdowe mecze (liga i LE) – 2 zwycięstwa , bramki 6:0. Dobra gra nowych nabytków, czekamy na powtórkę w niedzielę.
Łabędzie wygrywając Puchar Ligi (5:0 z Bradfordem w finale) zapewnili sobie grę w obecnej edycji LE. Podopieczni Michaela Laudrupa (wygrał już z nami – trenując Getafe w P. UEFA) zajęli w minionym sezonie IX miejsce z 46 pkt.
W minionym sezonie – po ciężkich bojach dwukrotnie ogrywaliśmy Swansea. W pierwszej rundzie na Lane – po mękach wygraliśmy ze Swansea 1:0 – gol Vertonghena w 75 min. W tym meczu po razy 350-ty w PL zagrał Defoe. W rewanżu znów Janek wystąpił w głównej roli – strzelił 1 gola po świetnej akcji z Bale’m, a Walijczyk dołożył 2 gola – i wygraliśmy 2:1.
Dwa sezony temu na Lane wygraliśmy 3:1 po golach VdV i dwóch Adebayora. W pierwszym meczu na Liberty Stadium w Sylwestra 2011 – padł remis 1:1 – gol VdV, gol wyrównujący padł w 84 min., szczerze pisząc należał się gospodarzom. Niestety dzięki temu remisowi – Spurs nie stali się pierwszym angielskim klubem, który w 1 roku kalendarzowym pokonał drużyny ze Szkocji (Hearts – Liga Europy), Irlandii (Shamrock – LE) i Walii (Swansea - PL).
Podopieczni Michaela Laudrupa zbierają mnóstwo pochwał (w minionym sezonie na wyjazdach pokonali m.in. : Arsenal i Newcastle). Pojawiły się określenia „Swansealona” –które to określenia mają pokazać, że gracze z Walii próbują grać piłkę a’la Barcelona. Duża wymienność pozycji, mnóstwo podań, gra „po ziemi”, przewaga w posiadaniu piłki. Trzeba przyznać, że im to się często udaje.
Inauguracja ligi to klęska Swansea z MU 1:4 – gol debiutanta Bony’ego w 82 min. (przy 0:3). The Swans grali w składzie : Vorm – Rangel, Williams, Chico, Dyer , Davies, Britton (Bony), Canas (Sung-Yeung Ki), Shelvey, Routledge (Hernandez), Michu.
Przed sezonem do Walijczyków dołączyli tradycyjnie zawodnicy głównie z Półwyspu Iberyjskiego : pomocnicy - Jose Canas i Alejandro Pozuelo – obaj z Betisu Sevilla, ponadto obrońca Jordi Amat z Rayo Vallecano (2,5 mln.f.), a także angielski pomocnik Jonjo Shelvey z Liverpool’u (6 mln.f.) i bramkostrzelny zawodnik z WKS – Wilfried Bony, który za 13 mln.f. przyszedł z Vitesse Arnhem. Bony z Michu – tworzy bardzo niebezpieczny duet napastników, który może zagrozić każdej defensywie.
Odeszli natomiast zawodnicy drugoplanowi, nie stanowiący o sile Swansea. Co ciekawe przed minionym sezonem – odeszli ze Swansea zawodnicy stanowiący o sile The Swans. Byli to : Steven Caulker – nasz obrońca (obecnie w … Cardiff), wypożyczony dwa sezony temu do Swansea i Gylfi Sigurdsson – obecnie w Spurs, dwa temu grający u Łabędzi.
W drużynie naszego rywala gra też ex-Spurs – skrzydłowy Wayne Routledge, który 2 sezony tem przybył z Newcastle.
Tottenham po raz ostatni – przed spotkaniem z Sylwestra 2011- spotkał się z Łabędziami – 09.10.1991 roku w Pucharze Ligi wygraliśmy 5:1 po golach : Stewarta, Samwaysa, Linekera, P. Allena i gol samob.
Po raz ostatni (przed ostatnim sezonem) w lidze graliśmy z nimi - 12.02.1983 – w Division 1 wygraliśmy 1 – 0 po golu Crooks’a.
SPURS – SWANSEA
Mecze – 35 – 20 zwycięstw – 7 remisów – 8 porażek, bramki : 74 : 38
Premier League
Mecze-zwy –rem-por bramki
Home 2 2 0 0 4 :1
Away 2 1 1 0 3:2
Total 4 3 1 0 7:3
First Division :
Mecze-zwy –rem-por bramki Home 2 2 0 0 3:1 Away 2 0 0 2 1:4 Total 4 2 0 2 4:5
Second Division :
Mecze-zwy –rem-por bramki Home 11 9 2 0 39:9 Away 11 4 3 4 13:14 Total 22 13 5 4 52:23
League Cup :
Mecze-zwy –rem-por bramki Home 3 2 0 1 9:4 Away 2 0 1 1 2:3 Total 5 2 1 2 11:7
Spurs v Swansea fakty :
Najwyższe zwycięstwo home = 7 - 0 - 03.12.1932
Najwyższa porażka home = 1-3 – 06.09.1978
Najwyższe zwycięstwo away = 2 - 0 - 15.04.1933 i 21.09.1946
Najwyższa porażka away = 0-4 – 10.11.1928
Najwięcej goli w 1 meczu vs Swansea = 3 – Willie Hall - 2.11.1935 ; Andy Duncan – 27.02.1937
Strzelcy Tottenhamu vs Swansea :
6 - Gibbons, W.Evans
4 - Willie Davies, Morrison, Les Bennett.
3 - Harper, George Hunt, Willie Hall, Andy Duncan.
2 - O'Callaghan, Greenfield, Meek, Duquemin, Hoddle, Brooke, Van der Vaart, ADEBAYOR, VERTONGHEN
1 - Rowley, Lyons, Smailes, Tom Evans, Howe, Fulwood, Sargent, Cox, Burgess, Les Stevens, AE Hall, Dix, Whitchurch, Roger Morgan, Peters, Gerry Armstrong, Perryman, Villa, Crooks, Samways, Stewart, Paul Allen, Lineker, BALE.
TRANSFERY Tottenham – Swansea :
- Bill CARTWRIGHT - 1919
- Charlie HANDLEY – IV’1921
- Willie DAVIES – IX’1933
- John ILLINGWORTH – V’ 1935
- Joe MEEK- II’1939
- Percy HOOPER – III’1947
- Ron BURGESS- V’1954
- Arthur WILLIS – IX’1954
- Derek KING – VIII’1956
- Alan WOODS – XII’1956
TRANSFERY Swansea - Tottenham :
- Ernie JONES – VI’1947
- Terry MEDWIN – IV’1956
- Cliff JONES – II’ 1958 - 35,000 f.
38 komentarzy ODŚWIEŻ