Islandzki pomocnik jest przekonany, że Tottenham wkrótce wróci na ścieżkę zwycięstw, które zapewnią im miejsce, dające grę w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów. Tottenham przegrał dwa kolejne mecze w Premier League, ale Sigurdsson wierzy, że porażki nie będą miały deprymującego wpływu na drużynę.
"Musimy podnieść się po porażce, trzymać się razem i grać dobrze do końca sezonu. Wszystko w naszych rękach. Jesteśmy w dobrej pozycji, żeby zająć miejsce w Lidze Mistrzów. Sezon pokazał, że stać nas na to."
"Dwa złe wyniki nie sprawią, że zaczniemy w siebie wątpić. Wszystko zależy od nas. Musimy upewnić się, że gramy tak, jak to robiliśmy w przeciągu sezonu."
Sigurdsson uważa, że jedną z przyczyn słabego występu przeciwko Fulham, był ciężki mecz w Mediolanie.
"Nie chcę robić wymówek, ale 120 minut w czwartek wieczorem, a także podróż, prawdopodobnie miało wpływ na nasz występ, ale pomimo zmęczenie powinniśmy grać lepiej."
"To mogło zadecydować, ale w naszym interesie leży, aby być świeżym i gotowym do następnego meczu. Chłopaki potrafią się podnieść. Jesteśmy zdeterminowanie, żeby zakwalifikować się do Ligi Mistrzów."
"W meczu z Arsenalem pokazaliśmy, że u siebie jesteśmy w stanie pokonać każdego. Mamy kilka ciekawych meczy, do których przystąpimy z nadzieję na zdobycie kilku punków."
11 komentarzy ODŚWIEŻ