Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Sigurdsson: Kamień spadł mi z serca

27 lutego 2013, 17:17, Michał
Nasz islandzki pomocnik wyznał, że jego pierwsza bramka w barwach Tottenhamu, którą zanotował w poniedziałkowym, wygranym przez Koguty 3:2 spotkaniu z West Hamem, była mu potrzebna do odzyskania wiary we własne umiejętności.

- Kamień spadł mi z serca po tym golu. Właśnie po to dołączyłem do takiego klubu jak Tottenham: żeby strzelać bramki, żeby wygrywać mecze w ostatnich minutach. Cieszy mnie pobyt przy White Hart Lane, nawet jeśli nie było mi w ostatnim czasie lekko i nie potrafiłem strzelić bramki. Na szczęście gol z West Hamem zaszczepił we mnie więcej optymizmu.

Do poniedziałkowego spotkania Gylfi Sigurdsson był piłkarzem w Premier League, który najczęściej uderzał na bramkę rywali bez efektu bramkowego.

- Czeka nas ciężka droga. Teraz bardzo ważny mecz z Arsenalem, w którym musimy zdobyć trzy punkty, aby im uciec w tabeli. Na początku sezonu traciliśmy bramki w końcówkach, teraz to my wygrywamy w ostatnich minutach. Mamy olbrzymią pewność siebie. Nie potrzeba nam nic więcej przed derbami Londynu - wszyscy wiedzą, jak ważny to mecz dla nas. Mam nadzieję, że wygramy i zostaniemy w tabeli przed Chelsea - zakończył Islandczyk.
Źródło: tottenhamjournal.co.uk

7 komentarzy ODŚWIEŻ

SpursFan09
9 marca 2013, 11:55
Liczba komentarzy: 66
Mi też spadł kamień z serca
0
varba
28 lutego 2013, 11:58
Liczba komentarzy: 4468
Podobną bramkę strzelił z Mariborem i jakoś się nie odblokował. Trochę brakuje mu szczęścia, albo precyzji. Oddał mnóstwo strzałów, a wszystkie trafiły albo w słupek, albo bramkarz obronił
0
_jaroszy
28 lutego 2013, 11:08
Liczba komentarzy: 805
Bramka bardzo szczęśliwa , ale może odblokuje sie po niej i będzie mu się łatwiej grało . Myśle że w przyszłym sezonie będzie odgrywał większą rolę w naszej drużynie .
0
RAFO THFC
27 lutego 2013, 19:53
Liczba komentarzy: 3181
zaskoczył wszystkich dając tak dobrą zmianę - będzie z niego jeszcze pożytek
0
varba
27 lutego 2013, 19:28
Liczba komentarzy: 4468
Mam nadzieje, że to nie będzie kolejny dos Santos. Łudzę się, że najlepsze przyjdzie w następnym sezonie, już nie będzie kwestii aklimatyzacji, a chłopak odczuje ulgę psychiczną tzw. "fresh start"
0
kamildoman
27 lutego 2013, 18:14
Liczba komentarzy: 233
Gylfi wierzę w Ciebie chłopaku!!
0
Hades
27 lutego 2013, 18:05
Liczba komentarzy: 710
Ładnie się wprowadził do gry w poniedziałek. Mam nadzieję, że jak sytuacja będzie dobra, to w niedzielę też AVB go na 20-30 minut wpuści. Jak nie na cały mecz. Bo Bale szarżujący środkiem daje miejsce na lewej stronie, skąd Gylfi ładnie potrafi uderzyć i dośrodkować. Według mnie, kiedy nie ma Dempseya, Gylfi mógłby dostać szansę od początku na lewej stronie, zamiast Holtby'ego. Chociaż preferowałbym Holtby'ego z Arsenalem i Liverpoolem w podstawie, a Siggy 2 razy z Interem.
0

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 28 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się