Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Bezbramkowy remis w Rzymie

29 listopada 2012, 03:28, Marcin Kłos
Mimo, że zakończone bezbramkowym remisem, starcie Tottenhamu z Lazio mogło się podobać kibicom. Postawa Kogutów natomiast wzbudziła wśród sympatyków zapewne mieszane uczucia. Z jednej strony wywalczyliśmy wyjazdowy remis z całkiem niezłą drużyną. Z drugiej-gra podopiecznych Andre Villasa-Boasa na kolana nie rzucała.

Za bohatera pierwszej połowy można uznać Hugo Llorisa. Mimo znacznej przewagi Tottenhamu w posiadaniu piłki, to gospodarze stwarzali sobie więcej podbramkowych sytuacji. Na nasze szczęście wszystkie pojedynki z napastnikiem Lazio, Liborem Kozakiem, wygrał francuski bramkarz. Piłkarze Tottenhamu nie specjalnie potrafili się odgryźć-jedyne zagrożenie stwarzał Gareth Bale. Walijczyk raz nawet trafił do bramki, sędzia jednak gola nie uznał ze względu na rzekomego spalonego.

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Tottenham zachował przewagę w posiadaniu piłki ale to z gry rzymskiego zespołu wynikało więcej zagrożenia pod bramką rywala. Na posterunku trwał jednak dzielnie Hugo Lloris.

Mecz zakończył się więc tak jak pierwsze spotkanie z Lazio w fazie grupowej Ligi Europy czyli bezbramkowym remisem. Nadzieję na lepsze wyniki w przyszłości może dawać świetna postawa Llorisa i powrót na boisko Dembele.

Lazio (4-5-1): Marchetti; Cavanda, Biava, Ciani, Radu; Mauri, Gonzalez, Ledesma, Hernanes (Ederson, 69), Lulic (Candreva, 79); Kozak (Floccari, 79).

Spurs (4-2-3-1): Lloris; Walker, Caulker, Vertonghen, Naughton; Carroll (Dembele, 77), Sandro; Sigurdsson (Lennon, 64), Dempsey (Defoe, 64), Bale; Adebayor.

Żółte kartki: Spurs - Vertonghen (76). Lazio - Mauri (84).

Sędzia: Vitienes (Hiszpania).
Źródło: własne/oficjalna

47 komentarzy ODŚWIEŻ

konradthfc
22 listopada 2012, 21:57
Liczba komentarzy: 524
Tak się na spokojnie zastanawiam, po tym meczu, a może to nie AVB (którego jestem notorycznym przeciwnikiem od początku), a nasi piłkarze są słabi? Może faktycznie, nie można z nich wycisnąć więcej? Każdy, powtarzam każdy z nich, był dzisiaj na piłkarskim dnie. Choć dnem świata można nazwać Rów Mariański, ale nasza postawa dzisiaj pokazał, że jednak jest coś niżej. Przecież nie można mieć pretensji do trenera, gdy dysponuje się takim a nie innym składem osobowym. Dempsey jest dnem samego dna trzymając za rękę Sigurdssona. Pewnie można by powiedzieć (bo szklanka jest w połowie pełna), że nasza obrona jest super, bo było 0 z tyłu. Ale z drugiej strony (bo w połowie pusta), że gdyby nie bramkarz to było by 0-5. Zbawca Ade, na którego tak każdy czekał, pokazał dzisiaj jak mu na tym klubie zależy. Jeżeli to samo pokaże Dembele, to zaśmieję się każdemu w twarz, kto czekał na niego jak na zbawiciela. Dramat! Jedyne czego mi szkoda, to tego chłopaka, który teraz się męczy z poderżniętym gardłem w szpitalu. Bo wierzył, pojechał, chciał kibicować. A "to" co biegało po boisku, po prostu zrobiło go w chuja!
0
Eidur
22 listopada 2012, 21:38
Liczba komentarzy: 515
Jedyny pozytyw po tym meczu to to, że Lloris w końcu broni jak należy.
0
Onio11
22 listopada 2012, 21:38
Liczba komentarzy: 59
Już dawno to mówiłem teraz powtarzam AVB OUT i to jak najszybciej
0
Zoolander
22 listopada 2012, 21:37
Liczba komentarzy: 1192
I macie odpowiedź na pytanie, jak skończyłyby się derby, gdyby Adebayor został na boisku. Odpowiedź brzmi: 5:2. Wystarczyłoby podmienić Kozaka na jakiegoś pierwszego lepszego ligowca i co najmniej 3 w plecy by były.
0
Zoolander
22 listopada 2012, 21:31
Liczba komentarzy: 1192
ctrl+c, ctrl+v: dno.
0
space1122
22 listopada 2012, 21:29
Liczba komentarzy: 81
Tragedia, tyle w temacie.
0
deiak7
22 listopada 2012, 21:20
Liczba komentarzy: 96
Czy oni naprawdę chcą walczyć o lige mistrzów? jak kompletnie nie radzą sobie w GRUPIE ligi europejskiej? z jakimiś mega ogórkami Mariboru i Panathinakosu(nie wiem jak sie to pisze) męczymy i 2x remisujemy.. Ludzie oni ich powinni 2 składem opierdolić... Z Lazio murować bramkę? brak słów... O Dempseyu nic nie powiem bo mi się ciśnienie podnosi jak tylko go zobacze... Jedynie na mega + zasłużył Lloris i mysle ze mozemy miec bramkarza na dluuuuugie lata... Nie wiem jak to Boas widzi (właściwie to aż strach pomyśleć) ale jak drużyna tego nie zmieni to możemy walczyć o TOP15... Nie wiem jak Wy to widzicie, ale mam wrażenie ,że Boasza taktyka jest taka... Strzelmy gola i brońmy się przez cały mecz wyprowadzając groźne ataki.... Co się stało z tą grą Tottenhamu kiedy grali koncertowo (nawet komentatorzy uważali że Spurs gra najlepszą piłke) przyszedł Boash i wszystko spierdolił - D Z I Ę K U J E M Y!!
0
<  1  2  3  

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 47 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się