Defoe został zmieniony w 57 minucie spotkania. Na boisku zastąpił go Adebayor. Reprezentantowi Anglii nie spodobała się decyzja szkoleniowca Tottenhamu i powędrował do tunelu nie siadając na ławce rezerwowych obok innych kolegów. Zachowanie Defoe nie przypadało do gustu wielu kibicom na White Hart Lane, którzy podirytowani słabym wynikiem i jeszcze gorszą grą dali upust swojej frustracji.
O incydent zapytano naszego trenera, który starał się zbagatelizować całe zajście. Defoe jest jednym z ulubieńców Andre Villas-Boas. Portugalski szkoleniowiec dał mu niemal tyle samo startów na początku sezonu co Harry Redknapp w całym poprzednim sezonie.
„Z pewnością to nic przyjemnego do oglądania. Najważniejsze, żeby piłkarze zrozumieli, że to co robimy ma przynieść korzyść drużynie. Rozumiemy indywidualne frustracje, ale drużyna jako całokształt jest ważniejsza.
Według naszej analizy, mecz nie układał się zbyt dobrze dla Defoe, może on myślał inaczej, ale nie zdjęliśmy go z boiska, żeby go ukarać. Zdjęliśmy go, żeby poprawić naszą grę.”
Wielu kibiców spodziewało się, że podstawowym napastnikiem Tottenhamu będzie Emmanuel Adebayor. Togijczyk był najlepszym strzelcem w poprzednim sezonie. Niestety, w tym sezonie nie zaliczył jeszcze żadnego występu w podstawowej jedenastce. To sprowokowało wiele spekulacji w angielskiej prasie brukowej. Adebayor miałby być niezadowolony z powodu braku startów i nosić się z zamiarem opuszczenia klubu z White Hart Lane. Villas-Boas twierdzi, że nie ma żadnych problemów z Adebayorem i powodem rzadkich występów Adebayora są kontuzje.
„Jesteśmy zadowoleni z jego zaangażowania.” skomentował Villas-Boas.
„Adebayor miał kontuzję, która uniemożliwiła mu grę w sześciu meczach, a potem następną, która zabrała go z dwóch kolejnych. Jeśli ktoś chce może to sprawdzić w naszym raportach medycznych. Z jedenastu meczów, które rozegraliśmy, on był kontuzjowany w ośmiu z nich, a przecież nie jest z nami od początku sezonu. W meczach których zagrał, pokazał że jest bardzo dobrym napastnikiem. Nikt nie ma żadnych wątpliwości. Adebayor jest już zdolny do gry i mam nadzieję, że będzie do mojej dyspozycji w nadchodzących meczach. Znamy jego możliwości.”
W dwóch kolejnych ligowych meczach drużyna Villas-Boasa zmierzy się z mistrzem Anglii Manchesterem City (11/11/2012 godz. 14.30) i z Arsenalem (17/11/2012 godz. 13.45) w niezwykle ważnych derbach północnego Londynu.
20 komentarzy ODŚWIEŻ