Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Dawson walczący

13 września 2012, 17:04, Tomasz Wasak
Michael Dawson nie zamierza dać za wygraną i solennie obiecuje, że będzie walczył o powrót do składu Spurs.
Ostatnie miesiące to wielka huśtawka nastrojów dla Michaela, który nie tak dawno wrócił do gry po ciężkiej kontuzji. Najpierw dowiedział się, że Harry Redknapp nie jest już trenerem, następnie że jego wieloletni partner ze środka defensywy - Ledley King kończy karierę, a to on po nim przejmie opaskę kapitańską. Jeśli Michael czuł się szczęśliwy, to z pewnością nie na długo, gdyż okazało się że nie widnieje on w długoterminowych planach nowego trenera Tottenhamu Andre Villasa Boasa. Portugalczyk preferuję grę pressingiem z daleko wysuniętymi od własnej bramki obrońcami, mówi się że Dawson nie jest predysponowany do takiej gry...
Kilka dni i wydaje się, że wychowanek Nottingham Forest przejdzie do Queens Park Rangers za 9 mln funtów, chwilę później wszyscy dowiadujemy się że nie dogadano się w kwestiach indywidualnego kontraktu.
Kolejnym kamieniem milowym w tej historii jest 4 miesięczna kontuzja Younesa Kaboula, który jest pewniakiem w środku obrony, jak ułoży się kariera Dawsona w Tottenhamie?
"Chciałem zostać i walczyć o miejsce w składzie, to oczywiste. Wszyscy to wiedzą i trener też to wie. Jestem w Tottenhamie już od ponad siedmiu lat i to jest miejsce w którym kocham grać w piłkę i zamierzam do gry w piłkę powrócić" - zwięźle wszystko komentuje Daws.
Źródło: www.talksport.co.uk

35 komentarzy ODŚWIEŻ

MichalTOT
1 października 2012, 18:57
Liczba komentarzy: 41
http://short4u.pl/niunka - SZKOLNE NIUNIE ROZBIERAJĄ SIĘ NA KAMERKACH, MOŻESZ IM ROZKAZYWAC, TO MOŻE BYĆ TWOJA SĄSIADKA, DARMO!!!
0
MARCUS
17 września 2012, 17:43
Liczba komentarzy: 2060
Przepraszam miedzy Dawsem i WG jeszcze jedno " >" by się przydało ;)
0
MARCUS
17 września 2012, 17:42
Liczba komentarzy: 2060
Za HR Gallas to był > niż Daws tylko jak ten drugi był kontuzjowany i to tak raczej już poważnie. Jak tylko King był w stanie przetrwać 90 minut, to nie było gadania King>Dawson>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> >>>>> Gallas. Przegiąłeś :)
0
Iwan
17 września 2012, 11:33
Liczba komentarzy: 173
Tak czytam te komentarze i aż musiałem sprawdzić, ile Gallas ma lat. Bo z tych komentarzy wydawało mi się, że jestem w błędzie i ma co najmniej z 42-43. Nie wiem o co się do niego czepiacie, ale napiszę to może tak. Za czasów Redknappa Gallas>Dawson. Za Boasa Gallas>Dawson. Nie jest zastanawiające, że kolejny trener, tak inny od poprzedniego, widzi Francuza przed Dawsem? Który, jak to słusznie stwierdził Marcus, z racji stażu i wkładu zasłużył oczywiście na dużo lepsze traktowanie niż to miało miejsce.
0
varba
15 września 2012, 16:28
Liczba komentarzy: 4468
Tak Baro tylko już na rozpoczęcie meczu z West Bromem Janek zrobił kiksa który mógł nas kosztować bramkę. Obydwaj nie radzili sobie z Lukaku, tylko błędów Vertonghena nikt nie chce pamiętać. Ja tam do Janka nic nie mam chcę żeby grał, ale irytuje mnie takie nierówne ocenianie. Nie trzeba zgnoić Gallasa, żeby grał Dawson. To trener podejmuje decyzję kto gra i pretensje powinny być kierowane do Boasa, sam się Gallas do składu nie wybrał
0
RAFO THFC
15 września 2012, 15:41
Liczba komentarzy: 3181
Dows nie odpuści - i dobrze! - konkurencja w śr. obrony jest potrzebna.
0
Hades
15 września 2012, 14:33
Liczba komentarzy: 710
Ja przed Dawsonem dałbym szanse Caulkerowi. Owszem, lubię go, ale coś w tym jest, że nie dostaje szans. Chyba AVB nie wbił do klubu, popatrzał i "Tego nie lubię. Źle mu z oczu patrzy. Jak się nazywa?" i koniec. To musi być widoczne na treningach, że w tym momencie lepszy jest Gallas. Chociaż w meczu miał kilka niepewnych interwencji. Na przykład była sytuacja w polu karnym, kiedy zamiast bezpiecznie wybić piłkę, on ją zgrał do Friedela głową. Bramki na szczęście nie było, ale zrobiło się niebezpiecznie.
0
_jaroszy
15 września 2012, 11:36
Liczba komentarzy: 805
Vertonghen to zdecydowanie na tą chwilę lepszy obrońca od Gallasa , który już z racji wieku nie nadąża do końca za przeciwnikiem i daję się często ograć .Janek jest dla mnie bardzo dobrym transferem bo to kawał bardzo solidnego defensora . Szkoda że nie ma Kaboula , bo mielibyśmy jeden z najlepszych duetów stoperów w lidze . Co do Dawsona , to dałbym mu szanse w spotkaniu z Reading ( kosztem oczywiście Gallasa)żeby udowodnił że zasługuje na miejsce w składzie .
0
Emilian
15 września 2012, 10:20
Liczba komentarzy: 179
Każdy z naszych środkowych obrońców jest zawodnikiem dobrym. My natomiast oczekujemy aby był wybitnym... co do Jaśka to nie wiem czy ma taki potencjał. Natomiast zarówno Dawsonowi, Kaboulowi, a także starawemu Francuzowi mogą i będą się zdarzać babole. Ale to, czy jeden zrobi ich mniej czy więcej wcale nie oznacza, że jeden jest słabszy czy mocniejszy (co to w ogóle oznacza?). Jak do tej pory obrona nie popełniała rażących baboli. Ale z grą obronna drużyny już tak różowo nie było.
0
Barometr
15 września 2012, 10:10
Liczba komentarzy: 5046
varba - poważnie uważasz, że Gallas gra na poziomie Belga. Konkretny przykład? Wiecznie spóźniony, wolny, dający się ograć jak dziecko prostym dryblingiem, źle ustawiony. Przykład - Lukaku objeżdżający go niemiłosiernie. Belg nie ustrzegł się błędów, ale miał więcej interwencji, które nam dupę ratowały (choćby wślizg, gdy uratował nas przed petardą Luakaku sam-na-sam). Co do Dawsona - zgadzamy się widzę w pełni. A tym, co uważają Michaela za przeciętnego grajka - przypominam sezon 2009/10. Skała w obronie to był właśnie on i dzięki niemu dostaliśmy się do LM. Dawson miał przecież wówczas realną szansę pojechania na MŚ w RPA! To był jego sezon. Raptem dwa lata temu. Później przyszła kontuzja, ale wierzę, że jeszcze nie powiedział ostatniego słowa. Zasługuje na szansę w 100 proc.
0
varba
15 września 2012, 02:32
Liczba komentarzy: 4468
Nie widzisz Zoolander, że nie pojawił się żaden konkretny przykład co Gallas robi źle. Gra na tym samym poziomie co Vertonghen, więc obaj muszą być przeciętni. Chociaż zgadzam się że Dawson zasługuję na lepsze traktowanie i na szansę w meczu, żeby udowodnić co tak naprawdę jest wart. Boas mówi że nauczył się na błędach z Chelsea, a znów robi sobie wrogów w piłkarzach ważnych dla klubu, znów kręci na siebie bata. Dawson to nie Bentley, były duże okresy gdzie grał na dobrym poziomie i dlatego zasługuje na szanse w pierwszej drużynie. Pressingu żadnego jak na razie nie wiedzę, więc trudno użyć tego jako kontrargument dla trzymania wysokiej linii, w której rzekomo Dawson sobie nie radzi.
0
Zoolander
14 września 2012, 23:02
Liczba komentarzy: 1192
Nie rozumiem najazdu na Gallasa w tym sezonie. Co on takiego strasznego zrobił?
0
tuczi
14 września 2012, 22:28
Liczba komentarzy: 2242
Masz całkowitą rację Baro. Z takim tekstem można wyskoczyć do każdego. Dlatego też, nie widząc zawodników na codzień, nie wydaję osądów, tylko ufam tym, którzy pracują z nimi każdego dnia. Czy oni mają rację, to już zupełnie inna sprawa...
0
Barometr
14 września 2012, 21:53
Liczba komentarzy: 5046
Nie rozumiem tuczi. Każdy z nas widzi co wyprawia/ał Gallas w tym sezonie i poprzednim. Zawodnik totalnie przeciętny, żeby nie powiedzieć słaby. Daws Kingiem nigdy nie był i nie będzie, ale ciężko mi uwierzyć, że można grać słabiej niż Francuz. Nie jestem na treningach, ale z takim tekstem to możesz wyskoczyć do każdego. Ja zaraz się zacznę zastanawiać czemu gra Bale a nie Townsend, bo nie widziałem obu na treningach, a mam przeczucie, że Townsend jest lepszy. I co to za dyskusja jest w tym momencie? Gallas gra słabo - Dawson nie dostaje szans (o Caulkerze nie wspominając). Takie są fakty. Dla mnie niezrozumiałe. A czysto emocjonalnie - bardzo trzymam kciuki za Dawsa - właściwie już Koguta z krwi i kości, niż jakiegoś obrzydliwego oszusta i najemnika, który potrafi tylko donosić na kolegów z drużyny.
0
tuczi
14 września 2012, 20:29
Liczba komentarzy: 2242
Marcus, całkowicie zgadzam się z pierwszym i ostatnim zdaniem ;)
0
MARCUS
14 września 2012, 10:58
Liczba komentarzy: 2060
Coś mi się wydaje Tuczi, że zareagowałeś na "lepszy niż 35...." i teraz uparcie bronisz tego zdania. Pewnie masz sporo racji, ale też bardzo zawężasz sam sobie pole manewru. Ja tam też jestem daleki od wkrecania, że nie dostał szansy przez 30 spotkań albo wpuścił go na 12 minut, a to za mało etc. W końcu poza 90 minutami w tygodniuu jest jeszcze kilka momentów, żeby pokazać ,że jest sieprzydatnym lub nie. Tylko tutaj mamy poczatek sezonu, a facet szczęsliwie ocalał w naszej kadrze i został skreślony chyba jeszcze przed startem. Kto jak kto, ale on chyba zapracował na trochę inne potraktowanie? To żadne forowanie go, ale po prostu docenienie tego co już się stało. Dla mnie ogólnie cała sprawa z Dawsem wygląda dziwnie. I my możemy z nim jeszcze śmiało spróbować i on może jeszcze sporo nam dać. Jest dużo zdecydowanie więskzych problemów.
0
corey
14 września 2012, 08:04
Liczba komentarzy: 34
Generalnie o nikt nie wie w jakiej formie jest Dawson, jedyne co cieszy fakt, że nie zgrywa primadony, nie strzela fochów itd. tylko postanowił zacisnąć poślady i walczyć. Odrobina rywalizacji wyjdzie wszystkim na zdrowie (pod warunkiem, że AVB będzie obiektywny i będzie wstawiał do składu tych zawodników, którzy rzeczywiście na to zapracowali).
0
Gan1982
13 września 2012, 22:57
Liczba komentarzy: 538
Walczysz Michael walczysz !!
0
beep
13 września 2012, 22:33
Liczba komentarzy: 32
Dowson tak jak Terry nie nadaje się do grania w wysoko postawionej obronie, najnormalniej w świecie brakuje im szybkości, a to psuje całą idee pressingu. Do tego ten jego achilles, ile to już dwa razy w zeszłym sezonie? To się będzie za nim ciągnęło już do końca kariery. + Przy całym tym zamieszaniu Gallas czy Dowson zapominamy chyba o Caulkerze, po tym co pokazał w zeszłym sezonie w Swansea wydaje mi się że to on powinien grać z Vertem na środku.
0
tuczi
13 września 2012, 22:30
Liczba komentarzy: 2242
Napisałem coś o usuwaniu komentarzy, space? Zapytałem tylko, czy widział obu na oczy i dlatego pisze tak subiektywną opinię. Ja nie widziałem, więc mogę tylko gdybać. W którym momencie, według Ciebie, zaczęła się dyskusja? "Lepszy on niż 35 letni Gallas" to była opinia, a nie początek dyskusji...
0
1  2    >

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 43 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się