Gylfi Sigurdsson jest coraz bliżej dołączenia do Tottenhamu. Spurs mają zakontraktować Islandczyka w przeciągu najbliższych 24 godzin.
Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że Gylfi Sigurdsson wzmocni Swansea City. Wtedy jednak menedżerem "The Swans" przestał być Brendan Rodgers, który trafił do Liverpoolu. Za menedżerem na Anfield powędrować miał również islandzki pomocnik, którego wycenia się na osiem mln funtów.
Wówczas do walki o Sigurdssona włączyli się działacze Tottenhamu i to Spurs są dzisiaj najbliżsi zakupienia piłkarza. Przedstawiciele londyńskiego klubu upatrują w Islandczyku następcę Luki Modricia, który latem może odejść do Realu Madryt.
Na oficjalne potwierdzenie transferu trzeba będzie jednak nieco poczekać. Piłkarz, który w przeciągu najbliższych 24 godzin ma przejść w Tottenhamie testy medyczne może zostać ogłoszony zawodnikiem Spurs dopiero po 1 lipca.
34 komentarzy ODŚWIEŻ