A ja tęsknie za Crouchem :/ Był jaki był, ale jak trzeba było gonić wynik to się sprawdzał. Długie lagi na napastnika to kiepski pomysł, ale z Patyczakiem ( tak go ochrzciła moja dziewczyna ) czasem to nawet wychodziło.

Ja o meczu się wypowiadał nie będę bo każdy widział (lub też nie - ale o tym niżej) jak zagrały nasz gwiazdy. Mam prośbę do moderatorów, adminów, szefów wszystkich szefów tej strony internetowej, itp, itd. PROSZĘ WYPIERDOLIĆ całe to towarzystwo które w trakcie meczu wypisuje na forum rzeczy typu - kurwa juz nie mogę, wyłączam....o ja pierdolę, co za padaka, idę się uczyć....mam to w dupie, idę się najebać, nie oglądam tego dalej...i tego typu podobnych użytkowników z takim podejściem jak wyżej wymienione cytaty. Ta strona internetowa z takimi osobnikami nigdy nie miała nic wspólnego nawet w najgorszych czasach naszej drużyny. Zawsze był tu poziom utrzymany i nawet jak ktoś się wkurwiał lub nie wytrzymywał emocjonalnie, trzymał pilota od telewizora nie pozwalając sobie przełaczyć na inny kanał lub też nie przełączał strony ze streamem. Ja wiem, że tego nie jesteście w stanie zwalczyć w 100% ale zauważcie, że dwa lata temu ta strona miała 500 użytkowników, a teraz ponad trzy razy więcej. Niech to całe towarzystwo przerzuci się na Borussię, Real, Barcelonę czy inny Juventus (nie ujmując nic faktycznym kibicom tych klubów) bo te kluby teraz grają ładnie, pieknie, wyśmienicie, zarabiście itp., itd. Jak zaczną grać źle i też w trkacie meczów tych zespołów będziesz wyłączał telewizor lub szedł się najebać, to zastanów się nad sensem kibicowania w ogóle. Takim gadaniem sami sobie robicie krzywdę. Świadomie wybraliście kibicowanie temu klubowi i Wasze teksty chuja mają wspólnego z utożsamianiem się z klubem. Myślałeś, że logując się na ten portal jako kumaty kibic będziesz miał klub który co roku walczy o mistrza Anglii? Bardzo mi przykro ale się pomyliłeś. To tyle z mojej strony i jak nie musisz to nie komentuj tego co tutaj napisałem tylko spójrz w lustro i zadaj sobie pytanie - czy jestem prawdziwym kibicem Tottenham Hotspur F.C.?

Zdarzyło się parę słabszych spotkań, ale trudno-to jest Tottenham.Jako zwykły kibic, a nie analityk, wierzę, że wygramy wszystko do końca i LM będzie na WHL. Aby pomóc lecę do Londka i w niedzielę będę darł mordę.

w pełni przemyślane i nie pisane pod wpływem emocji: Redknapp Out. Dramat, dramat i jeszcze raz dramat, to co dzieje się w tym klubie to przechodzi ludzkie pojęcie, jedyne na co zasługujemy to tytuł "frajerzy roku". Jeszcze kilkanaście tygodni temu Tottenham miał 10 punktów przewagi nad czwartym miejscem, dziś do tej pozycji tracimy 3 punkty i wyprzedza nas Newcastle, które jeszcze niedawno grało w Championship. Na boisku prezentujemy się katastrofalnie, w naszej grze nie ma absolutnie żadnego pomysłu, każdy robi co chce, gdzie chce i jak chce, a nasze stałe fragmenty są na poziomie niedzielnych rozgrywek na rodzimych orlikach. Śmiech na sali, a jak czytam kolejne wypowiedzi naszego managera to nie wiem już czy mam się śmiać czy płakać. One of those days? Really? Jak nasi mają zap***** po boisku, skoro po porażce ich trener wychodzi z założenia, że nic się nie stało, bo przecież w piłce też się przegrywa? Żadnego wyciągania konsekwencji, żadnej pracy nad błędami (widać to po stałych fragmentach gry), po prostu jedziemy dalej i robimy swoje, czym się tu przejmować ... zaiste, mistrz motywacji. Futbol poszedł do przodu, przydałaby się jakaś taktyka, o której Redknapp nie ma bladego pojęcia. Może i swego czasu to było zabawne, że mamy na ławce jaskiniowca, który nie korzysta nawet z tablicy w szatni i mówi piłkarzom "róbcie to, co kochacie", ale druga połowa tego sezonu niestety pokazuje, że tak się nie da. Wystarczy popatrzeć na naszą grę w obronie, czasami to przypomina cyrk i to taki kiepski, aż odruchowo sprawdzam czy przypadkiem nie oglądam naszej ekstraklasy... Krótka ławka? A kogo to wina, prezesa? Redknapp ma sporą swobodę w temacie transferów i krótka i słaba ławka to tylko i wyłącznie jego zasługa, ale czego oczekiwać od człowieka, który piłkarzy pokroju Saha, Nelsen czy też Kenwyne Jones określa mianem "terrific players" ... Redknappa ciągnie do kadry, niech FA go wreszcie zatrudni, a do Tottenhamu sprowadźmy trenera, dla którego taktyka czy stałe fragmenty gry to coś więcej niż tylko mgliste pojęcia z teorii futbolu. Redknapp nie jest jednak jedynym winnym - sprowadźmy na WHL człowieka, który nauczy Defoe przyjmować piłki, szepnie Lennonowi że dośrodkowywać można także z podniesioną głową, podpowie Modricowi ze środkowy pomocnik może również strzelać, uświadomi Bale'owi, że do poziomu Barcelony jeszcze mu trochę brakuje ... każdy szanujący się klub ma (przynajmniej w założeniach) w miarę stabilny środek obrony, duet stoperów który GRA ZE SOBĄ REGULARNIE I SIĘ ROZUMIE, u nas wszystko uzależnione jest od zdrowia Kinga i w efekcie na środku gra raz King, raz Dawson, raz Gallas, raz Kaboul, raz Nelsen, raz szatniarz ... pomieszanie z poplątaniem ... trzeba zmian w Tottenhamie, dobrze, że ten sezon się kończy, mam prawo do własnego zdania i uważam, że latem trzeba zatrudnić kogoś nowego, kogoś ze świeżym spojrzeniem, kogoś, kto przywroci Tottenhamowi blask i sprawi, że to Norwich i QPR będą drżeć przed nami, a nie odwrotnie ...

nieźle ci kibice Genoi się zachowali

space1122 - dokładnie ---------- to obraz pt. "Walka murzynów w nocy" ... tak Marcin?

podoba mi się ta czarna plama przy opisie klęski.. nic dodać nic ująć!........................

Ten obrazek sugeruje ze jestesmy w ciemnej dupie? ;)

Nie ma to jak adekwatnie dobrany obrazek do newsa i rzeczywistości ;/

oj przydalo by sie

http://www.seriea.pl/index.php?dzial=aktualnosci&artykul=221351 coś takiego przydałoby sie u nas!!!

Póki co moje przepowiednie się sprawdziły. Częściowo. Przepowiedziałem (temat o półfinale FA Cup) porażkę z sucharami z QPR. Bo zagrają na 120 procent, bo ich teren, bo walczą o utrzymanie, wreszcie bo to derby. Tragedii by nie było, gdyby QPR rzeczywiscie zagrał na 120%... Ale QPR po prostu zagrał swoje i to było dla nas za dużo. 1-0 i autobus w polu karnym. To dla nas za dużo? WTF? Ogóry grając swoje wygrywają z drużyną z aspiracjami na LM. Cholera, od n spotkań graliśmy dość kiepsko, od 3 gramy fatalnie... Liczę jednak (bardzo to naiwne) że dalsza część mojej przepowiedni się sprawdzi i reszta rywali nie będzie aż tak (brzmi to groteskowo...) wymagająca. Poza tym (wiem, że na siłę tych pozytywów szukam) wszystko do czego od powstania PL przyzwyczaili nas piłkarze Spurs już było: błędy sędziów, gole stracone w doliczonym czasie, starty punktów z takimi przeciwnikami jak Wolves czy QPR. Więc już będzie dobrze, a potem jeszcze kaskę od FA za Harry'ego zgarniemy i w przyszłym sezonie po mistrzostwo ;]

Rafo to akurat bardzo ciekawe, bo ja mam wrażenie że nasza passa jest tak fatalna, mniej wiecej od chwili kiedy Capello zrezygnował. Odnosze wrażenie, że Harry zrobił sobie przed wczesne wakacje! Szkoda, bo mogł być bohaterem...skończy raczej w tej samej szufladzie co S.Cambell...

Rafo ale przy wizji transferów Harrego to pozostawi po sobie skład 30+

A ja bym go zostawił - jeszcze jeden rok. Do trzech razy sztuka...

Bale szedł po piłke bo kibice nie chcieli jej oddać."grali" na czas

Tylko jedno mozna powiedziec, Harry wypierdalaj i zabieraj wszystkich dziadkow ze soba!

Mam szczerze mówiąc wątpliwości czy po takiej końcówce sezonu FA będzie chciało Redknappa do reprezentacji. Mam jednak nadzieje że nawet jak Harry nie przejmie reprezentacji to na WHL go już nie zobaczę (chyba że w roli kibica).

Oczywiście oglądałem bez dźwięku...nie "bez meczu" ;)

A co właściwie Bale robił na trybunach? Ogladałem bez meczu, i do teraz mnie to męczy...