Walka o trzecie miejsce w tabeli Premier League nabiera rumieńców. Ostatnio pozycję tę zajmują zawodnicy Arsenalu, lecz pomocnik czwartego Tottenhamu, Gareth Bale, jest przekonany, że on i jego koledzy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.
Jeszcze miesiąc temu, Tottenham ze spokojem patrzył na rywalizujące z nim zespoły. Podopieczni Harry'ego Redknappa mieli dziesięć punktów przewagi nad Arsenalem i nic nie zapowiadało nadchodzącego kryzysu formy zawodników z White Hart Lane. Tymczasem, od momentu derbowej porażki z "Kanonierami" 2:5, Spurs nie potrafią wrócić na ścieżkę zwycięstw. W miniony weekend Tottenham zremisował bezbramkowo na wyjeździe z Chelsea i do trzeciego Arsenalu traci już trzy punkty.
Pomimo to Gareth Bale, skrzydłowy Tottenhamu, jest przekonany, że jego drużyna nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.- Nie graliśmy najlepiej w minionym miesiącu, lecz to jest już za nim. Wiemy, o co walczymy. Naszym celem jest zajęcie trzeciego miejsca w tabeli - przyznał walijski internacjonał.
W nadchodzący weekend, zespoły z Londynu zmierzą się z beniaminkami Premier League: Tottenham podejmie Swansea City, natomiast Arsenal czeka trudny wyjazd do Queens Park Rangers.
11 komentarzy ODŚWIEŻ