Tottenham zremisował na wyjeździe z Chelsea 0:0. Przyjezdni z północnego Londynu byli lepsi od "The Blues", lecz swojej przewagi nie potrafili przekuć na efekt bramkowy.
Podopieczni Harry'ego Redknappa dominowali nad swoim rywalem szczególnie w trakcie trwania drugiej połowy. Chelsea prezentowała się, jak za Andre Villasa Boasa - gospodarze nie potrafili stworzyć sobie groźnej okazji i często mylili się w obronie. Na ich szczęście, z pomyłek graczy Chelsea, przyjezdni skorzystać nie potrafili.
"The Blues" stworzyli sobie, tak naprawdę, tylko jedną, groźną okazję. W 73. minucie z rzutu wolnego w słupek uderzył Juan Mata. Na strzał Hiszpana odpowiedział Gareth Bale, który trafił w poprzeczkę. Pod koniec pierwszej połowy, prawdopodobnie jeszcze lepszą, okazję zepsuł Rafael van der Vaart, którego uderzenie z najbliższej odległości najpierw obronił Petr Cech, a poprawkę zablokował Ashley Cole.
Ostatecznie Spurs zremisowali na wyjeździe z Chelsea 0:0. Remis jest zdecydowanie gorszym wynikiem dla gospodarzy, którzy nadal zachowują pięciopunktową stratę do czwartego Tottenhamu. Zespół Redknappa tymczasem skończył już serię meczów z zespołami z czołówki. Przed "Kogutami" do końca sezonu mecze z teoretycznie słabszymi przeciwnikami.
Chelsea FC 0:0 Tottenham Hotspur
Tottenham: Friedel - Walker, Gallas, Kaboul, Assou-Ekotto - Modrić, Parker, Sandro (Livermore 76.), Bale - Van der Vaart (Saha 76.), Adebayor
41 komentarzy ODŚWIEŻ