Już w najbliższy weekend odbędą się najważniejsze londyńskie derby: Arsenal zmierzy się z Tottenhamem. Przed spotkaniem zawodnicy obu ekip nie mogą ukryć emocji związanych z występem w tym meczu.

Pierwszy "uderzył" Emmanuel Adebayor, który na swoim Twitterze zamieścił niepochlebny komentarz o obecnej formie Arsenalu. Wpis tak nie spodobał się fanom "The Gunners", że w obronie swojego byłego klubowego kolegi stanąć musiał Emmanuel Frimpong, pomocnik "Kanonierów" - jeden z najpopularniejszych "twitterowców" wśród piłkarzy Premier League. - Proszę, zostawcie w spokoju pana Adebayora - napisał Frimpong na swoim profilu.

Zawodnicy Arsenalu nie pozostali jednak dłużni swoim rywalom. Carl Jenkinson, obrońca "The Gunners", pokusił się nawet o stwierdzenie, że to "Kanonierzy" mają silniejszy skład i zaprezentują to w niedzielnym starciu obu ekip. - Tottenham to silny zespół, ale my jesteśmy jeszcze lepsi i zaprezentujemy to w niedzielę - przyznał w rozmowie z oficjalną stroną internetową klubu sam piłkarz.

Jenkinsonowi odpowiedział Kyle Walker, którego wspaniała bramka zapewniła Tottenhamowi wygraną w rozgrywanych w październiku derbach. Według defensora Spurs on i jego koledzy trenują bardzo ciężko, co zaowocuje w trakcie spotkania. - Wszyscy jesteśmy nakręceni. Zdajemy sobie sprawę z faktu, jak ważny jest to mecz. Trenujemy ciężko i liczymy, że opłaci się to w niedzielę - powiedział reprezentant Anglii.

Na sprawę niezwykle chłodnym okiem patrzy natomiast snajper Tottenhamu, Jermain Defoe. Zdaniem zawodnika klubu z White Hart Lane to Arsenalowi powinno bardziej zależeć na wygranej w tym spotkaniu. "Koguty" zajmują obecnie trzecie miejsce w ligowej tabeli i nad najważniejszym rywalem mają dziesięć punktów przewagi. - Arsenal potrzebuje tego zwycięstwa bardziej od nas. My mamy jednak świetny skład i wszyscy grają dobrze. Jeśli zaprezentujemy swój optymalny poziom jesteśmy w stanie wygrać na Emirates - stwierdził Defoe.

Starcia Arsenalu z Tottenhamem to spotkania zwiększonego ryzyka także na trybunach. W związku z tym przed meczem działacze obu klubów wystosowali specjalne oświadczenia, w których stwierdzili, że każdy przejaw antyspołecznego zachowania będzie przez nich surowo karany. Przypomnijmy, że w trakcie trwania październikowych derbów kibice Arsenalu śpiewali pod adresem Emmanuela Adebayora: "To powinieneś być Ty, wtedy w Angoli to powinieneś być Ty", mając na myśli zamach na autobus przewożący piłkarzy reprezentacji Togo w trakcie Pucharu Narodów Afryki w 2010 roku.

Do derbowego pojedynku dojdzie w najbliższą niedzielę. Początek spotkania na Emirates Stadium o 14:30.