Nani - lewe skrzydło. Nasri - też. Valencia jest cienki jak siki nietoperza, z Kuyta taki skrzydłowy jak obecnie z Maty, Walcott ten sam poziom co Azza.

Lenon jeden z najlepszych skrzydlowych w Anglii hmm zaraz po Nanim, Valencii, Macie, Nasrim, Walcott'cie i w moim odczuciu kuycie

Ja w pełni zgadzam się z Siarą. jest okazja, trzeba brać tak jak to było z VDV. Dzięki temu osłabiamy inne kluby z czołówki tylko dlatego iż blokujemy im możliwości sprowadzania klasowych piłkarzy. Zobaczcie co robią w MC. Przecież większość ich piłkarzy rezerwowych spokojnie mogłaby grać w bardzo dobrych klubach ale Oni nie chcą nawet słyszeć o sprzedaży tych graczy. dlaczego nie puścili Teveza do klubu PL? Bo wzmocniliby tym samym konkurencję. Poza tym w razie kontuzji, kartek czy inych tego typu pierdół zawsze mają klasowych zawodników do grania! Oczywiście mogą sobie na to pozwolić dzięki bogatym szejkom, ale my tez już się nauczyliśmy że nie ilość graczy w kadrze ale ich jakość daje prawdziwego kopa drużynie. podsumowując: Jest okazja, TRZEBA BRAĆ!

Hazard, Lennon, Bale, VdV - czterech graczy na trzy pozycje. VdV i Lennon co chwilę wypadają, Bale teraz trochę mniej - ale przez jakieś 80% czasu któryś z nich nie będzie mógł grać. Hazard - jak najbardziej na tak, szczególnie jeżeli chcemy myśleć o mistrzostwie.

Bo Lennon to gość mimo wszystko półka niżej niż reszta naszych ofensywnych piłkarzy - świetnie się do nich dostosowuje w ostatnim czasie, ale nie sądzę, żeby ze swoim charakterem chciał siedzieć na ławce. Może się mylę, ale na Kranjcara to on nie wygląda. Dupy koło niego nie będą chciały w knajpach siadać jak będzie tylko na ławie ;)

Ale w takim razie liczba piłkarzy do odstrzału rośnie, a liczba chętnych na ich zakup, co pokazały dwa ostatnie sezony, wcale nie wzrasta w błyskawicznym tempie. Poza tym nie rozumiem jakie można mieć pretensje do Lennona i ustawiać go wśród zawodników do sprzedania, skoro to jeden z najlepszych skrzydłowych w Anglii.

Jak to na co on nam? To nie jest 20 kilo ziemniaków tylko jeden z najlepszych piłkarzy w Europie, więc albo kupujemy coraz lepszych piłkarzy, albo siedzimy z Lennonami i Huddlestonami i liczymy, że może znowu zajebisty sezon zagramy

Czyli co, kupmy, bo można, a dopiero potem myślmy na co w ogóle on nam jest? Mam w piwnicy 20 kilogramów ziemniaków, ale dokupię jeszcze 20, bo mogą się szybko skończyć?

a na co mamy raku czekać? Są pewne priorytety, wiadomo, ale jest taki gość w zasięgu ręki to nie ma co zwlekać. Sprawa z Adebayorem pewnie potrwa, ale jak wiadomo w tej sprawie też nie śpimy - Remi, Damiao...

wyglada na to ze w letnim okienku bedziemy aktywni i znow sypniemy gotowka. Levy juz mysli o przyszlym sezonie i dodal nam kase z LM (ktos jeszcze watpi ze bedziemy w TOP4? :) a to ze 30-40mln funtow zapewne, do tego pozbylismy sie kilku asów i kilku jeszcze sie pozbedziemy (Bentley, Jenas, Gio, Bassong, Gomes, Corluka) wiec czemu nie robic ambitnych zakusów na top class grajkow. Osobiscie wolalbym zebysmy zakontraktowali najpierw napastnika (Remy, Damiao?) ale sytuacja z Adebayorem się przeciągnie pewnie. Hazard to bylby dlugoterminowy zamienik dla VdV/Modrica, czy jak tu pisaliscie konkurent Lennona. Jasne mamy pilniejsze potrzeby, ale jak jest mozliwosc wyrwania talentu zaraz spod nosa Wengerowi to ja bym skorzystal :P

Do tej pory myślałem, że warto mieć dwóch równorzędnych zawodników na jedną pozycję, a nie trzech-czterech. Mamy wypożyczonego Adebayora i nikogo, kto zająłby jego miejsce bez większego wpływu na obniżenie poziomu naszej gry, a chcemy kupić zawodnika na pozycję, gdzie może grać równie dobrze sześciu piłkarzy z posiadanej przez nas obecnie kadry. Dla mnie to jest coś nie halo jednak.

Z wikipedii: Wzrost - 172 cm Masa ciała - 72 kg Troszkę większy i o 10kg cięższy od Azzy.

Niby fajnie tylko czy to nie jest może transfer w miejsce Bale?

Raku - od bogactwa glowa nie boli, chcialbym zebysmy na kazdej pozycji mieli takie problemy. Bedzie nadmiar znakomitych, klasowych pilkarzy na kilka pozycji w pomocy? To trudno, prawo Darwina, tylko najmocniejsi przetrwaja. Druga sprawa, to myslenie perspektywiczne - w przyszlym sezonie dojdzie Liga Mistrzow, w dodatku po takim sezonie jak ten, wypada powalczyc o mistrza, a korone zdobywa sie tylko z najlepszymi pilkarzami. No i po trzecie - gdyby ktos jednak kogos od nas wyciagnal, to mamy od razu zaklepane zabezpieczenie. PS - na zdjeciu wyglada raczej na szczuplego - czy to taki konus w stylu Lennona, czy raczej troche konkretniejszy a la Bale?

boję się jednak, że Hazard moze chciec zrobic tylko wiecej szumu wokol siebie i spitolic do innego klubu - to w sumie leżałoby w jego dość specyficznym charakterze

A ja się z opinią raka nie zgadzam absolutnie. Przyszedł VdV i nasze ustawienie z czasem zaczęło się zmieniać i teraz często gramy 4-3-3 i pod takie ustawienie Hazard pasuje idealnie. Dla mnie to taka zdecydowanie szybsza wersja Van der Vaarta i pasowałby idealnie. Ja go przeważnie oglądam na lewej stronie, więc stąd obawy o Bale'a, tym bardziej, że to on jest najbardziej łakomym kąskiem. Fakt, mielibyśmy trochę bogactwa w pomocy, bo jeszcze Lennon, ale przecież o to chodzi - masz tyle karabinów i każdy można odpalić w każdym momencie. Lennon zresztą może odejść z trójki vdv lennon bale to jego najmniej widzę w przyszłym sezonie. Cieszy mnie to, że kiedyś najlepsi z Ligue szli do Chelsea (Drogba), Arsenalu (Nasri), a teraz moze sie to odmienic i najlepszy gracz Ligue 1 trafi do nas. Jak widać po VdV - nawet jeśli są problemy z ustawieniem, to są to tak wielcy piłkarze, że jakość gry i tak idize w górę. Jeszcze Remiego i mamy dwóch wyróżniających się gości z Ligue 1 w Tottenhamie. Grę Lille śledzę regularnie, bo to mój faworyt w Ligue 1 - i to właśnie ze względu na Belga

Trochę pracuje z Francuzikami i jak pomyślę, ze jeszcze ich ligę miałbym oglądać, to normalnie God save the queen chce się zaśpiewać. Mówiąc serio, nie trzeba mnie specjalnie przekonywać, to nie niechęć, a raczej brak czasu. A Serie A to właśnie nie mogę trafić, co przypadkiem rzucę okiem to nudno. Derby Mediolanu ostatnio oglądałem i ok, raz do roku moge zobaczyć, ale więcej to już bardziej widowiskowy i mniej wysublimowany będzie mecz Karpow-Kasparow.

Najważniejsze to zatrzymać Modricia i Garetha. W drugiej kolejności odkupić Adebayora któremu jak myślę jest u nas niesamowicie dobrze. Dopiero potem można zajmować się transferami tego typu zawodników. oczywiście fantastycznie byłoby mieć takiego faceta w kadrze ale póki co, nie wierzę w taki transfer. Z drugiej strony w transfery Modricia czy Van Der Vaarta czy Adebayora też trudno było sobie wyobrazić a jednak miały miejsce. Poczekamy, zobaczymy.

Aapa - zgoda, ale pod warunkiem, że Bale'a nazwiesz takim Małkowskowatym;) Oglądaj ligę francuską, naprawdę warto. Jak dla mnie to obecnie chyba najprzyjemniejsza dla oka, no i zaczynam się na nowo przekonywać do Serie A - co nie włączę, to akurat trafiam wyborny mecz.

Po pierwsze to pomocnik, a tych mamy aż w nadmiarze (szczególnie wtedy, gdy wszyscy są zdrowi). Transfer Hazarda wcale nie musi się wiązać bezpośrednio z odejściem Garetha Bale'a, jak niektórzy sądzą. W moich oczach bardziej na jego przyjściu straciłaby dwójka: Rafael van der Vaart - Aaron Lennon. I gdyby Belg faktycznie zawitał na Lane, trzeba by było się jednego z nich pozbyć (a pamiętajmy, że cały czas nie sprzedaliśmy jeszcze Jenasa i Bentleya, bo chyba niektórzy już o nich dawno zapomnieli). Hazard nie tyle ułatwiłby nam grę, co skomplikował do granic możliwości wybór ustawienia. Podniósłby się ten sam temat, co w przypadku transferu Van der Vaarta. Przyjście jednego zawodnika wymusiło na nas zmianę systemu na ten, w którym nie czujemy się najlepiej, a adaptacja do niego zajęła nam sporo czasu. Przy Hazardzie znowu musielibyśmy przejść na 4-5-1, ze stratą dla nas. To nie jest tak, że Hazarda nie lubię, bo wiem, że to niesamowicie utalentowany grajek. Po prostu w Tottenhamie nie ma go gdzie wstawić, a my powinniśmy poszukać wzmocnień na innych pozycjach.