Tottenham Hotspur postanowił wycofać się z rozgrywek NextGen Series. Ma to związek ze złamaniem przez londyńską drużynę przepisów obowiązujących w tych rozgrywkach.
W tygodniu młodzi zawodnicy Tottenhamu pokonali na własnym terenie Liverpool 1:0 i awansowali do dalszej rundy rozgrywek, nazywanej czasami "młodą Ligą Mistrzów. Z awansu zawodnicy Spurs nie cieszyli się jednak długo. W piątek przedstawiciele tego klubu ogłosili, że londyńczycy wycofują się z występu w półfinale turnieju. Ma to związek z naruszeniem przez Tottenham przepisów obowiązujących w NextGen Series.
- Szanujemy przepisy NextGen Series i jest nam przykro, że złamaliśmy jeden z nich. Jesteśmy rozczarowani, ale nie mogliśmy się teraz zachować inaczej. Wycofanie z rozgrywek było odpowiednią decyzją - przyznał jeden z dyrektorów Tottenhamu, Darren Eales.
Zarządzający całym turniejem NextGen Series, Mark Warburton, pogratulował Tottenhamowi odpowiedniej postawy, która w jego oczach jest wynikiem znakomitych standardów moralnych panujących w klubie z White Hart Lane.
- Rzadko spotyka się tego typu zachowania. Chcemy podziękować Tottenhamowi za znakomitą postawę w tych rozgrywkach - stwierdził Warburton.
Spekuluje się, że w całej sprawie chodzi o występ w barwach Tottenhamu nieuprawnionego do tego gracza. Mowa o Nabilu Bentalebie, po strzale którego piłkę do bramki Liverpoolu wpakował Shaquille Coulthirst.
7 komentarzy ODŚWIEŻ