Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Słaby Tottenham w kolejnej rundzie FA Cup

2 lutego 2012, 14:44, Krzysztof Runowski
Tottenham pokonał na wyjeździe Watford 1:0 i to londyńczykom przyjdzie walczyć w kolejnej rundzie FA Cup. Gdyby jednak punkty przyznawano za wrażenie artystyczne, Spurs mieliby spore problemy z pokonaniem ambitnie walczących gospodarzy.

Tottenham nie zasłużył w tym meczu na nic. Na bramkę zdobytą przez Rafaela van der Vaarta, na zwycięstwo nad Watfordem, a już z całą stanowczością nie zasłużył na awans do kolejnej fazy FA Cup. Czasem jednak poziom szczęścia oraz pecha musi się zrównoważyć i po nieszczęśliwej porażce z Manchesterem City w lidze, ślepy los zechciał, by owa rekompensata nastąpiła właśnie w piątkowy wieczór.

Jedynego gola w tym spotkaniu strzelił, tuż przed końcem pierwszej połowy, Rafael van der Vaart, który ruszył z kontrą niemal z własnej połowy i, przy dużym udziale golkipera Watfordu, z niemal 30 metrów wpakował piłkę do siatki. Do tego momentu lepsze wrażenie pozostawiali po sobie gospodarze, którzy byli stroną przeważającą praktycznie od samego początku meczu.

W drugiej części spotkania obraz gry nie uległ znaczącej zmianie. Jeden ze słabszych zespołów Championship nadal naciskał pretendenta do tytułu Premier League, a temu często, prócz umiejętności Carlo Cudiciniego, pomagało także szczęście w postaci słupków oraz poprzeczek. Na boisku różnicy ligowych klas kompletnie nie było widać. "Szerszenie" całkowicie zdominowały grę, przez co długimi fragmentami podopieczni Harry'ego Redknappa mieli spore problemy z wydostaniem się z własnej połowy.

Ostatecznie Tottenham wygrał na Vicarage Road i awansował do kolejnej fazy FA Cup. Prócz "Kogutów" grę w następnej rundzie zapewnił sobie w piątkowy wieczór także Everton, który pokonał na własnym terenie Fulham 2:1.

Watford FC - Tottenham Hotspur 0:1 (0:1)
0:1 - Rafael van der Vaart (42.)
Źródło: nicesport.pl

49 komentarzy ODŚWIEŻ

mario88
28 stycznia 2012, 00:37
Liczba komentarzy: 10
Bale nie zagral i od razu mielismy dramat na boisku ,teraz widac ile Gareth znaczy dla tej druzyny , mam nadzieje ze predko go nie sprzedamy...
0
varba
28 stycznia 2012, 00:15
Liczba komentarzy: 4468
Andrij brak motywacji na takiego rywala, dlatego chciałem żeby zagrała ławka rezerwowych wydaje mi się że im by bardziej zależało. Dos Santos chyba jednak odchodzi że nie był w to zamieszany.
0
Andrij
28 stycznia 2012, 00:04
Liczba komentarzy: 141
Dawno nie widziałem takiej żenującej gry naszych Kogutów. W obronie prawie każdy popełniał proste błędy. Nie można zwalać tylko na Kaboula, bo niektóre zagrania Parkera również doprowadzały do strasznych kontr rywala. Nie było żadnych podań otwierających grę do przodu. Dobrze, że VdV błysnął geniuszem, bo mogło być krucho. Cuddicini zachował chłodny umysł i nie spanikował przy żadnym ataku a było ich wiele. No i jeszcze Walker, który ofiarnie bronił bramki. Większość piłek wybijana przez obronę trafiała wprost pod nogi rywala. Najbardziej martwi mnie to, że (jeśli dobrze wyliczyłem) na boisku było 7 graczy z podstawowego składu a tu takie dno. Mam nadzieję, że przy starciu z Wigan już się tak nie zawiodę. Tak w ogóle to grają z nimi we wtorek i jest transmisja na C+ Sport. COYS!!!
0
mosaj
27 stycznia 2012, 23:57
Liczba komentarzy: 1220
graliśmy beznadziejnie, ale to my awansujemy do dalszej fazy rozgrywek, a przecież o to właśnie chodziło ... ;)
0
RAFO THFC
27 stycznia 2012, 23:52
Liczba komentarzy: 3181
Dokładnie - przed kilku laty byłoby tu 1-1 i pewnie w karnych odpadlibyśmy z drugoligowym przeciwnikiem. Bravo - gramy dalej!
0
varba
27 stycznia 2012, 23:16
Liczba komentarzy: 4468
Dziwne stwierdzenie że Tottenham nie zasłużył na bramkę VdV, przecież strzelił ją prawidłowo i bardzo precyzyjnie. Może na zwycięstwo Tottenham nie zasłużył, ale chłopak strzelił bardzo ładną bramkę, nie odbierajmy mu zaszczytów. Jak się ma klasowych piłkarzy to i grając piach można coś ugrać. Przez tyle lat przegrywaliśmy takie spotkania, a teraz je wygrywamy :-)
0
Mazur01
27 stycznia 2012, 23:15
Liczba komentarzy: 287
To co robiliśmy w obronie było po prostu straszne.W środku pomocy pałętał się każdy.Zero uporządkowania.Nawet Ade jakiś zniechęcony i nie chciało mu się biegać.Jeśli mam kogoś chwalić to chyba tylko Carlo i Walkera(za interwencje w obronie)
0
tuczi
27 stycznia 2012, 22:58
Liczba komentarzy: 2242
Myślę, że komentarze są zbyteczne...
0
matthias95
27 stycznia 2012, 22:58
Liczba komentarzy: 60
Kaboul doprowadzal mnie do zawalu w tym meczu...
0
<  1  2  3  

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 22 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się