Steven Caulker zalicza bardzo udane występy na wypożyczeniu do beniaminka Premier League, Swansea. Już za dwa dni Tottenham zmierzy się z walijską drużyną, w której z wiadomych względów zabraknie Caulkera. 20-letni piłkarz liczy na to, że Swansea uda się ugrać trzy punkty z ekipą z White Hart Lane.
- Moim celem jest utrzymanie Swansea w Premier League, jednak w Tottenhamie byłem przez 5 lat i jest to dla mnie ciężki mecz. Mimo to liczę na trzy punkty dla Swansea. Spurs mają fantastyczną drużynę, która bez problemu powinna włączyć się do walki o mistrzostwo. Nie jest to dla mnie łatwe, ponieważ jeśli zgarną tytuł, wówczas będą szukali nowych, lepszych piłkarzy - stwierdził Caulker.
Bardzo pochlebnie o piłkarzu wypowiedział się sam Redknapp, który zaznaczył, że jego wysłannicy regularnie podglądają Caulkera i są pod wrażeniem jego postępów.
- Mam wielkie plany odnośnie tego chłopaka po jego powrocie ze Swansea. Pewnie niektórzy nawet nie wiedzą, że jest piłkarzem Tottenhamu, ponieważ przez ostatnie parę lat był ciągle wypożyczany do innych klubów. Nie mamy deficytu środkowych obrońców, jednak Caulker ma dopiero 20 lat (dziś, 29 grudnia obchodzi 20. urodziny) i otrzymujemy świetne raporty o jego olbrzymich postępach. Nabawił się przykrej kontuzji kolana, która wykluczyła go przez większą część sezonu z gry. Gdy tylko wrócił do składu, Swansea w trzech meczach z rzędu nie straciła bramki. To nie jest przypadek - uważa Redknapp.
8 komentarzy ODŚWIEŻ