Jonathan Woodgate nie przedłużył latem umowy z Tottenhamem i podpisał kontrakt ze Stoke. Jak sam mówi, rozstał się z Londyńczykami w bardzo dobrych stosunkach i życzy "Kogutom" jak najlepiej.
- Nie ma żadnych animozji między mną, a kimkolwiek w Tottenhamie. To świetna drużyna i życzę im wszystkiego najlepszego. Sądzę, że będą blisko zdobycia tytułu mistrzowskiego - jeśli nie w tym, to w następnym sezonie. Nikomu nic nie musiałem udowadniać swoim występem, nie musiałem pokazywać, że wciąż mogę grać w piłkę. Wiedziałem, że Harry Redknapp we mnie wierzy, nie chciał żebym odchodził, ale takie jest życie.
- Tottenham mógł przyjechać do nas i wygrać, mogli zremisować 2:2 grając w dziesiątkę. Jednak mimo to uważam, że są niewiarygodną drużyną, ich gra to zupełnie inna klasa. Są niesamowicie szybcy. Cała drużyna przeciwników drży przed nimi, ponieważ wiedzą że z szybkością i umiejętnościami jakie mają, są po prostu świetną drużyną. Grałem na prawej obronie przeciwko Bale'owi i muszę przyznać, że w nocy przed meczem nie spałem zbyt wiele. Gareth to jeden z najlepszych skrzydłowych na świecie - zakończył doświadczony ex-kapitan "Kogutów".
6 komentarzy ODŚWIEŻ