Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Tottenham zdobywa Ewood Park

30 października 2011, 19:09, Paweł Ćwik
Kolejne spotkanie z rzędu bez porażki zaliczyli zawodnicy Tottenhamu Hotspur. Tym razem podopieczni Harry'ego Redknappa wywieźli trzy punkty z Ewood Park.

Formą w tym meczu błysnął Rafael van der Vaart, który dopisał do swojego dorobku strzeleckiego kolejne dwa trafienia. Gospodarze odpowiedzieli jedynie golem strzelonym przez Mauro Formicę. Dla "Kogutów", biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, w których klub z Londynu bierze udział, to już dziewiąty mecz bez porażki z rzędu od pamiętnej klęski 1:5 na własnym terenie z Machesterem City (od tego czasu Tottenham wygrał sześć spotkań i zremisował trzy - pucharowa porażka po serii rzutów karnych ze Stoke City zaliczana jest w poczet meczów zremisowanych).

Dzięki wygranej Tottenham awansował na piąte miejsce w ligowej tabeli. "Koguty" do lokaty zapewniającej grę w Lidze Mistrzów, zajmowaną obecnie przez Newcastle United, tracą trzy punkty. Zespół Redknappa ma jednak na koncie o jedno spotkanie rozegrane mniej od "The Magpies". Blackburn natomiast zamyka obecnie tabelę Premier League.

W następnej kolejce drużynę z White Hart Lane czeka potyczka na własnym terenie z Queens Park Rangers, które w niedzielę nieoczekiwanie pokonało u siebie Chelsea 1:0.

Tottenham: Friedel - Walker, Kaboul, Bassong, Assou-Ekotto - Lennon (Rose 70.), Parker, Modrić, Bale - Van der Vaart (Defoe 88.), Adebayor

Blackburn Rovers - Tottenham Hotspur 1:2 (1:1)
0:1 - Rafael van der Vaart (15.)
1:1 - Mauro Formica (28.)
1:2 - Rafael van der Vaart (53.)
Źródło: własne

43 komentarzy ODŚWIEŻ

Dzudolffo
25 października 2011, 00:04
Liczba komentarzy: 136
@jin_tae Bo był za cienki na Tottenham, a na słabą ligę włoską jest w sam raz :)
0
Dzudolffo
24 października 2011, 23:53
Liczba komentarzy: 136
Paweł mówisz w tym momencie o Modriciu tak ?
0
jin_tae
24 października 2011, 23:31
Liczba komentarzy: 237
Tak teraz ogladam skrot meczu milanu. Niech mi ktos przypomni dlaczego Prince Boateng spier... z naszego statku?
0
Zolter
24 października 2011, 22:54
Liczba komentarzy: 181
W Wielkiej Brytanii zrobili kiedyś takie badanie, w którym wzięto trzy wypowiedzi polityków, a ankietowani byli tak dobrani, że dwóch z tych polityków nie lubili a jednego lubili. Dowcip polegał na tym, że przedstawiono im wypowiedzi, tylko ze przy ich prezentacji okłamano ich, bo przyporządkowano wypowiedzi nie do ich prawdziwych autorów. Badanie wyszło dość zabawne, bo mimo że nielubiany polityk przedstawiał ich poglądy, to aż 3/4 ankietowanych uważało, że gada pierdoły. To samo tyczyło sie lubianego polityka - gadał pierdoły, z którymi się nie zgadzali, ale na siłę próbowali udowodnić, że jednak mądrze prawi. Tak samo widocznie działa psychika ludzka przy oglądainu piłki nożnej. Jak kogoś nie lubisz to choćby grał dobrze i 20 zagrań przeplatał 2 złymi, to i tak będziesz zawsze do niego uprzedzony i wypominał mu te 2 zagrania. A jak kogoś uwielbiasz, to na te 2 zagrania złe nawet nie zwrócisz uwagi bo przecież "każdemu się zdarza".
0
Marcin
24 października 2011, 22:26
Liczba komentarzy: 1784
Pistons=Raptus2.0?
0
Julkos
24 października 2011, 22:16
Liczba komentarzy: 661
I po raz kolejny można stwierdzić, że ci co widzieli VdV na ławce się mylą. To jest zawodnik, który jest stworzony by grać w naszym klubie i to on zostawia całe serce na boisku, nie dla siebie tylko dla klubu. Załuję, że Modrić nie odszedł za tak wielkie pieniądze, których już raczej nie dostaniemy za niego :/
0
Julkos
24 października 2011, 22:16
Liczba komentarzy: 661
I po raz kolejny można stwierdzić, że ci co widzieli VdV na ławce się mylą. To jest zawodnik, który jest stworzony by grać w naszym klubie i to on zostawia całe serce na boisku, nie dla siebie tylko dla klubu. Załuję, że Modrić nie odszedł za tak wielkie pieniądze, których już raczej nie dostaniemy za niego :/
0
Nylon
24 października 2011, 22:13
Liczba komentarzy: 645
Nie zlekceważyć QPR i powinno być dobrze. Osobiście nie chciałbym już oglądać Bassonga. Chłopak jest niepewny i pogubiony na boisku.
0
Pistons
24 października 2011, 22:01
Liczba komentarzy: 240
Modric jak zwykle tragedia...
0
Marcin
24 października 2011, 19:45
Liczba komentarzy: 1784
Z Kogutami jak z babą-nigdy się w pełni nie dogadasz. Albo gramy fajnie i gubimy po drodze punkt w bardzo głupich meczach albo gra nie zachwyca(tak wnioskuję z Waszych opini) ale za to punktujemy ;/ W sumie to wolę tę drugą wersję. Bo to zawsze cieszy, ze, jak przystało na klasową drużynę, nawet jak nie idzie to robotę udaje się wykonać. Oby tak dalej a styl się w końcu znajdzie.
0
Barometr
24 października 2011, 18:42
Liczba komentarzy: 5046
meczu nie widziałem, ale jak dla mnie VdV zapewnił nam 3 punkty, więc jakkolwiek by nie grał - to jest w tej chwili nasz kluczowy zawodnik
0
Dzudolffo
24 października 2011, 18:35
Liczba komentarzy: 136
Bassong wydaje się jakby nie miał psychy na grę w PL...
0
Buli
24 października 2011, 16:02
Liczba komentarzy: 218
Wydaje mi się że to oczym nalezy wspomnieć apropo tego meczu to obrona! Tak pogubieni pośrodku i na prawym skrzydle dawno nie byliśmy! Uważam że powinniśmy zamienić Lennona na Walkera, a w miejsce prawego obrońcy przywrucić Verdana! Co do środkowych obrońców chyba nie trzeba nic mówić...
0
aapa
24 października 2011, 15:25
Liczba komentarzy: 2742
Fakt faktem, że Blackburn na papierze zawodników nie ma takich złych - Givet, Samba, Robinson, N'Zonzi, Hoilett, Pedersen czy nawet ten Roberts - to nie są goście, których miejsce jest w Championship. Ale druzyny z tego zrobic nie umieją. Jeden wielki chaos w tej ekipie.
0
aapa
24 października 2011, 11:05
Liczba komentarzy: 2742
Taktyka B'burn rzeczywiście prymitywna, ale potrafi być zabójcza. Przekonał się o tym Arsenal, nas mecz kosztował sporo zdrowia i trzeba go było nawet nie wybiegać, co wyskakać. A ten Samba to by się nam przydał.
0
Dzudolffo
24 października 2011, 00:27
Liczba komentarzy: 136
Oglądam mecze. Gdy był duet ada-defo ładnie grali i było wszystko ok, jak sam powiedziałeś Rafa ma przestoje, dodaj do tego użalanie się i bieganie do prasy. Kiedy nie powinien wyjść na boisko, Harry go wystawia, Defoe na tym traci. A jak było widać jego współpraca z Ade jest znakomita. Nie zaprzeczam, że jest skuteczny, ale dla mnie pewniejsza jest gra 2 napastników.
0
adipetre
23 października 2011, 23:44
Liczba komentarzy: 1263
Zajebista zmiana Rose'a. Nie wiem co on ma, ze nadal jest w tym klubie, na LB radzi sobie jeszcze jako tako, gdy gra wyzej wychodza jego niedostatki techniczne, wąski repertuar. Mimo wszystko bylbym za dwojka pivotow na wyjazdach, chyba ze jedynym zdrowym poza Parkerem jest Livermore, mecz wygladal tak jak kazdy z Blackburn. Ten caly Kean to fachowiec formatu McLeisha, majac takich pilkarzy uciekac sie do prymitywnych wrzutek na Sambe, zenada.
0
jaroszy
23 października 2011, 23:23
Liczba komentarzy: 921
dzudzolffo widać że nie oglądasz meczy tottenhamu bo jeśli chcesz posadzić na ławę Rafę to znaczy że chcesz nas pozbawić siły rażenia . Rafa to nasz najskuteczniejszy gracz ,choć ma przestoje w grze , choć czasem wydaje się leniwy to jest bardzo skuteczny i potrafi zapewni ćdrużynie trzy punkty
0
Dzudolffo
23 października 2011, 22:36
Liczba komentarzy: 136
Ja jestem jednak nadal za tym aby VdV poszedł na ławę a grał duet Ade-Defo. Tak, 3 pkt. cieszą. Stać nas na lepszą grę i myślę, że w next spotkaniach pokażą jak się powinno grać.
0
spurs3
23 października 2011, 22:22
Liczba komentarzy: 632
Wreszcie nie tracimy punktów z ogórkami typu wolves, wigan, rovers (czesto nam brakowało punktów w meczach z takimi rywalami) bezpośrednich rywali do LM - ogrywamy u siebie - Ars, liverpool - tak trzymać. Teraz mecze u siebie i musimy je wygrac. Wiekszość z nas chciała VDV na ławę - a tu psikus i gość ładuje 2 bramy ...
0
<  1  2  3    >

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 38 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się