Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Kolejne żale Van der Vaarta

5 października 2011, 09:44, Paweł Ćwik
Rafael Van der Vaart wyraził w prasie swoje niezadowolenie z faktu, że menedżer Harry Redknapp ustawił go podczas spotkania z Arsenalem nie na jego nominalnej pozycji. Holender uważa, że z powodu gry na prawej pomocy nie mógł pokazać pełni swoich umiejętności.

- Jestem rozdrażniony z powodu tej sytuacji. Każdy piłkarz chce grać na tej pozycji, na której czuje się najlepiej. Jednak jeśli ja muszę biegać przez cały mecz za ofensywnym bocznym obrońcą, wtedy nie mogę zagrać swojego meczu. Spotkanie z Arsenalem nie było pierwszym podczas którego miałem grać szeroko, ale wolno mi także było schodzić do środka. Jednak gdy spojrzycie na gola jakiego strzeliłem, to wówczas zobaczycie, że moja siła leży w grze w środku pola - uważa Van der Vaart.

- To pokazuje, że jestem groźny gdy gram bliżej bramki niż gdy jestem na skrzydle. Robiłem wszystko to co zalecił mi menedżer, jednak mam nadzieję, że to był tylko kolejny wyjątek, który nie będzie się regularnie powtarzał - powiedział holenderski playmaker.

Redknapp podpadł Van der Vaartowi także z powodu nie zarejestrowania go do Ligi Europy tłumacząc to faktem, że chce chronić swojego najlepszego zawodnika przed niepotrzebnymi kontuzjami.
- Moim zdaniem Redknapp popełnił błąd komentując moje kontuzje. Np z Arsenalem ściągnął mnie nie dlatego, że bał się ryzyka związanego z moimi kontuzjami. Byłem zdumiony, gdy schodziłem, ponieważ czułem, że grałem świetne spotkanie. Strzeliłem bramkę i trzykrotnie wypracowałem partnerom akcje sam na sam z bramkarzem. Jednak rozumiałem, że to było spowodowane taktyką. Lewy obrońca Kanonierów ciągle włączał się do akcji, a ja nie jestem typem zawodnika, który konsekwentnie za nim by biegał. Dlatego zrozumiałem tę zmianę, chociaż uważam, że jestem w stanie grać 90 minut - w ten sposób Van der Vaart zakończył wywiad dla "The Sun"
Źródło: setanta

26 komentarzy ODŚWIEŻ

mosaj
5 października 2011, 10:43
Liczba komentarzy: 1220
Martwi mnie to, że po każdej "niekonwencjonalnej" decyzji Redknappa VdV od razu biegnie do dziennikarzy, czasami mam wrażenie, że nasz menago i nasza holenderska gwiazda po prostu ze sobą nie rozmawiają ... Rafa nie był, nie jest i nigdy nie będzie prawoskrzydłowym tudzież prawym pomocnikiem, to nie jest jego rola, o czym wszyscy dobrze wiemy. Redknapp ma spory problem, z jednej strony ma coraz lepiej grający duet Defoe-Ade, a z drugiej fantastycznego zawodnika jak VdV, który też chce grać i w duecie z Ade też radzi sobie dobrze ... ja mimo wszystko jestem zwolennikiem posadzenia JD na ławce, ale to już decyzja Redknappa.
0
TrueYid
5 października 2011, 10:20
Liczba komentarzy: 618
HR to powinien myśleć, jak zrobić, żeby drużyna ciągle wygrywała. Od zadowalania VdV jest jego własna żona.
0
TrueYid
5 października 2011, 10:14
Liczba komentarzy: 618
myślę dokładnie tak jak Paweł. granie VdV jako bocznym pomocnikiem to strzal w piete. HR powinien pomyslec nad optymalnym ustawieniem druzyny, tak aby VdV byl zadowolony a Ade i Defoe strzelali bramki.
0
Emilian
5 października 2011, 10:13
Liczba komentarzy: 179
Drażni mnie takie gadanie. Zobaczcie sobie zachowanie VdV w akcji, przy której straciliśmy bramkę...To że jest się niezadowolonym z pozycji, na której się gra, nie zwalnia od zapieprzania po boisku. Poza tym, zdanie w którym stwierdził, że grał świetne spotkanie, pokazuje, że facet ma niezłe klapki na oczach odnośnie swojej zajebistości. Trochę więcej skromności i trzeźwego patrzenia na rzeczywistość panie Rafa.
0
Emilian
5 października 2011, 09:56
Liczba komentarzy: 179
To co zrobił przy bramie dla Arsenalu, pokazuje że jako boczny pomocnik przy 442 się po prostu nie nadaje... On nie gra w defensywie, tylko pozoruje tą grę. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy, że przy obecnej taktyce nie ma miejsca na boisku dla VdV. No chyba że jako alternatywa dla Defoe. W końcu jego bramka to wynik współpracy z Ade.
0
trzaskal
5 października 2011, 09:52
Liczba komentarzy: 822
i nowa sonda z tym związana. Osobiście uważam, że latanie po prasie jest wybitnie szczeniackie, ale fakt faktem, że praktycznie wszyscy widzimy, że Van der Vaart nie radzi sobie jako prawy pomocnik. Redknapp ma spory orzech do zgryzienia - raz, że nie może rozbijać duetu Adebayor-Defoe, a dwa, że ciężko też zmieniać taktykę w środku sezonu na zupełnie inną niż graliśmy do tej pory, tzn bez skrzydeł, tylko z kreatywnym środkiem pomocy i mocno ofensywnymi bocznymi obrońcami. Ale to nie mój problem na szczęście
0
<  1  2  

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 37 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się