Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Malbranque przedwcześnie kończy karierę

3 września 2011, 13:00, Tomasz Wasak
Z wielkim żalem informujemy, że nasz były piłkarz Steed Malbranque w wieku zaledwie 31 lat zakończył piłkarską karierę. Powodem tej decyzji jest choroba jego syna, u którego zdiagnozowano raka.
Steed - Francuz, urodzony w Belgii był zawodnikiem Spurs od ostatniego dnia sierpnia 2006 roku, do lipca 2008, w tym czasie zdążył dla nas rozegrać 86 meczów i strzelić 10 bramek. Popularny "Mrówa" słynął ze swojej pracowitości na boisku i niezłej techniki użytkowej, m.in. dlatego był ulubieńcem kibiców z White Hart Lane, którzy na jego cześć wydawali z siebie przeciągłe "Steeeeeeeeeeed". W sezonie 2007-2008 należał do 5 ciu najczęściej odbierających piłkarzy ligi.
Po okresie gry w Totehamie, przeszedł do Sunderlandu, gdzie głównie zamiast na lewym skrzydle grywał w środku pomocy. Ostatnimi czasy podpisał dwuletni kontrakt z AS Saint - Etienne, dla którego zdążył zagrać zaledwie jedno oficjalne spotkanie. 2 września ogłosił, iż kończy karierę...
Jak to mawiał jeden z klasyków "piłka nożna jest najważniejsza wśród rzeczy mniej ważnych" - trzymaj się STEEEED, niech Twój syn wraca do zdrowia.
Źródło: http://www.tottenhamtrust.com

18 komentarzy ODŚWIEŻ

FallenOne
5 września 2011, 23:46
Liczba komentarzy: 625
Pełnomocnicy Malbranque'a zdementowali informację, jakoby zakończył karierę ze względu na zdrowie syna. http://eurosport.yahoo.com/05092011/58/ligue-1-malbranque-quitting-son.html
0
MARCUS
5 września 2011, 14:59
Liczba komentarzy: 2060
Ja go pamiętam z Francji i jeszcze nawet w Fulham , to nie był tylko walczak. Sporo potrafił. Jednak i u nas i tym bardziej w "kłetach" zadania miał jakie miał. A ze był profesjonalistą to po prostu cięzko pracował. Bez takich ludzi ten sport na pewno nie wszedłby na tak zawodowy pulap. Gaizka faktycznie masz rację z tym ,że to spada na przyzwoitych ludzi. Jakby tylko tacy potrafili sobie z tym dać radę. Życzę mu, żeby tego starcia nie przegrał, bo jestem przekonany, że zrobi wszystko, żeby tak sięnie stało.
0
AliceCooper123
4 września 2011, 20:55
Liczba komentarzy: 33
Życzę powrotu do zdrowia synowi a Steeeed'owi,zimnej krwi w tych złych chwilach.
0
matek
4 września 2011, 11:13
Liczba komentarzy: 478
Walczak jakich mało, wielkie serce do gry a zarazem spokój i opanowanie. Wielka szkoda tego człowieka ale myślę że on sobie z tym poradzi! Będzie mi brakowało tego Steeeeeed rozbrzmiewającego wiele lat na trybunach wszystkich stadionów w UK.
0
Eff_Spurs
4 września 2011, 01:34
Liczba komentarzy: 297
Szkoda. Będzie mi Cię brakowało Steed :(
0
aapa
3 września 2011, 20:35
Liczba komentarzy: 2742
To prawda. Przeciętny piłkarz, ale który potrafił dostosować się poziomem do gry z najlepszymi. Gdziekolwiek grał, zawsze imponował walecznością i mądrością w rozdzielaniu piłki. Taki Ji Sung Park. Oj przydałby się ktoś taki, przydałby się.. Szok.
0
varba
3 września 2011, 19:38
Liczba komentarzy: 4468
Przeciętny grajek o wielkim sercu i oddaniu dla Klubu, kiedyś często na niego narzekałem, a teraz w tej bandzie cipek taki by się przydał (no, może będzie nim Parker). FaiTH - Jasne że został graczem roku na Spursmanii, chyba w 2008 roku.
0
100wka
3 września 2011, 17:27
Liczba komentarzy: 7
Trzymamy kciuki za syna i mamy nadzieję, że jeszcze wrócisz do piki!
0
gaizka
3 września 2011, 16:59
Liczba komentarzy: 1248
Syn Gary'ego był chory na białaczkę, chyba nawet dlatego pojechał grać do Japonii, gdyż tam były dostępne najnowsze metody leczenia tego nowotworu. Na szczęście Jego syn pokonał chorobę, mam nadzieję że podobnie będzie z synem Steeda
0
Barometr
3 września 2011, 15:51
Liczba komentarzy: 5046
STEEEEEEEED trzymaj się stary!
0
RAFO THFC
3 września 2011, 13:59
Liczba komentarzy: 3181
Steed -dacie rade. Trzymaj się.
0
jaroszy
3 września 2011, 13:39
Liczba komentarzy: 921
Trzymaj się Steed . Powodzenia dla syna w walce z chorobą .
0
halabala
3 września 2011, 13:31
Liczba komentarzy: 1310
Buli - to byl Calum Davenport. Do tego jeszcze niezyjacy juz Deano Richards...Szkoda Steeda, miejmy nadzieje, ze jego chlopak jednak z tego wyjdzie. Ps - a co bylo z Linekerem?
0
Buli
3 września 2011, 13:19
Liczba komentarzy: 218
Nad naszym klubem przez ostatnie kilka lat ciąży jakieś fatum! Najpierw był ten piłkarz WHU co grał u nas i go pocieli nożem, potem Wilsion, teraz Steed...Nie życzył bym takich tragdii nikomu!
0
faiTH
3 września 2011, 13:18
Liczba komentarzy: 141
dobrze pamiętam, że wybralismy go graczem sezonu Spursmanii w którymś roku ?
0
Marcin108
3 września 2011, 12:09
Liczba komentarzy: 412
kurde szkoda Steeda. Lubiłem jego zaangażowanie w grę. Może umiejętności miał trochę za niskie na Tottenham ale teraz nie ma to znaczenia. Trzymaj się Steed!
0
Skaju
3 września 2011, 12:04
Liczba komentarzy: 478
Steeeeed!
0
gaizka
3 września 2011, 11:27
Liczba komentarzy: 1248
Wielka szkoda, Steed to jeden z tych chłopaków, którego trudno było nie lubić. Może to błąd perspektywy, ale tego typu nieszczęścia często spadają na bardzo przyzwoitych ludzi: Palacios, Lineker, teraz Steed. Mrówa wniósł do naszej gry sporo nowej jakości, był piłkarzem bardzo solidnym, no i z Totenhamem po wielu latach zagrał w pucharach. Trzymaj się Steed!
0

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 33 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się