Opiekun młodzieżowego zespołu Tottenhamu Hotspur, Tim Sherwood, był zachwycony postawą swoich zawodników w meczu Nextgen Series przeciwko Interowi Mediolan. Młodzi gracze Spurs nie dali żadnych szans swoim rówieśnikom z Włoch, pokonując Nerazzurrich aż 7:1!
Na Matchroom Stadium, czyli dawnym Brisbane Road, Tottenham był zdecydowanie lepszy od Interu. Nasi młodzi piłkarze rozegrali bardzo dobry mecz i w spotkaniu Nextgen Series, nazywanej też młodzieżową Ligą Mistrzów, pokonali ich aż 7:1. Trzy bramki w tym meczu strzelił Tomislav Gomelt, a po dwie bramki do dorobku Spurs dołożyli Souleymane Coulibaly oraz Alex Pritchard.
- To był nasz dzień. Rozegraliśmy znakomite spotkanie i zasłużenie pokonaliśmy rywala - powiedział po spotkaniu Tim Sherwood.- Massimo Luongo dzielił i rządził w pomocy, tak samo jak Jake Nicholson, jednak to Souleymane Coulibaly był naszym najlepszym zawodnikiem.
Po dwóch spotkaniach NextGen Series Tottenham zgromadził na swoim koncie cztery punkty. W następnej kolejce "Koguty" zmierzą się na wyjeździe z PSV Eindhoven.
- W tym wieku nie chodzi o wygrywanie, lecz o rozwijanie swoich umiejętności. Nasi chłopcy rozegrali bardzo dobry mecz - dodał Sherwood.
Spurs (4-4-1-1): Miles; Barthram, Veljkovic, Stewart (Olaya, 73), Day; Pritchard, Nicholson (Ceballos, 46), Luongo (Hawkins, 75), Gomelt; Dombaxe; Coulibaly
6 komentarzy ODŚWIEŻ