Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

SPURS vs MAN.CITY

31 sierpnia 2011, 02:12, Paweł Ćwik
W niedzielę o godz. 14.30 (transmisja C +) – na WHL – Koguty (będące na końcu tabeli) podejmują lidera Man. City. Inaczej pisząc piąta drużyna sezonu 2010/11 podejmuje trzecią. Rok temu sytuacja była odwrotna to Koguty były na IV miejscu, a City było największym przegranym sezonu 2009/10 (V miejsce). W maju 2010 na City of Machester Stadium – Spurs – po goli Croucha- pokonali MC i tym samym zapewnili sobie grę w eliminacjach Ligi Mistrzów. Z kolei w maju 2011 na CofMS – Spurs – po samobójczym golu Croucha pogrzebali swoje szanse na LM, dając tym samym przepustkę do tych rozgrywek MC.

Podopieczni Manciniego tradycyjnie wielce się wzmocnili. Przed ubiegłym sezonem (lub w trakcie) - doszli m.in. David Silva z Valencii za 24 mln.f , Yaya Toure z Barcelony, Jerome Boateng z HSV, Alexandar Koralov z Lazio, Dżeko z Wolfsburga. Obecnie przybyli : Kun Aguero za 45 mln.f. z Atletico M., Clichy i Nasri z Arsenalu.

Odeszli : Jo do Interu, Given do AV, Boateng do Bayernu. 25.08.2011 - do Tottenhamu za roczne wypożyczenie trafił urodzony w Togo napastnik Emanuel Adebayor . Na Wyspy trafił w I’2006 i podczas pobytu w Arsenalu i MC – w 186 meczach strzelił 81 goli. Ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu w Realu Madryt (22 mecze / 8 goli – w tym 2 Spurs w LM).

MC w obecnym sezonie pokonali Swansea 4:0 i ostatnio Bolton na wyjeździe 3:2 (gole : Silva, Barry, Dżeko). City grali w składzie : Hart – Richards, Kompany, Lescott, Koralov, Milner, Barry, Yaya Toure, Silva (Zabaleta), Dżeko (Johnson), Aguero (Tevez).

Obecny rywal – mimo niesamowitych aspiracji – wydaje się wygodnym, a nawet bardzo wygodnym przeciwnikiem dla Spurs. Ostatni sezon trochę wypacza obraz – bowiem w sezonie 2010/11 – Spurs zremisowali na Lane 0:0 i przegrali na wyjeździe 0:1. Ale poza tym – mam nadzieję wypadkiem przy pracy - statystyki mamy fantastyczne : 2 sezony temu – dwa pewne zwycięstwa i to do zera !
Najpierw – 16 grudnia 2009 – 3:0 na WHL – po golach Krancjara*2 i Defoe, a na deser 1:0 po golu Croucha i nasz awans do LM, kosztem właśnie Szejków.
Trzy sezony temu – można napisać tradycyjnie dwa razy pokonaliśmy City – po 2:1 (zwycięstwo w Manchesterze – było naszym pierwszym wyjazdowym zwycięstwem w tym słabym dla Spurs sezonie)
Cztery sezony temu aż 3-krotnie spotykaliśmy się z Man. City – 9 grudnia 2007 na Lane wygraliśmy 2:1 po golach Chimbondy i Defoe, a 9 dni później na City of Manchester Stadium – w ćwierćfinale Carling Cup, grając w 10-tkę przez większość meczu, pokonaliśmy City 2:0 – gole Defoe i Malbranque. Wreszcie w 3 próbie już MC okazało się lepsze – wygrywając na swoim stadionie 2:1, mimo, że po golu Keane’a prowadziliśmy. City zdobyło 2 gole, w dość kontrowersyjnych okolicznościach, ale nie ma już co do tego wracać. W sumie jednak -
nie ukrywam, że MC nam kolokwialnie pisząc „leży”, trudno o inne stwierdzenie, skoro na 28 meczów w PL – przegraliśmy tylko 4, a aż 19 wygraliśmy.

Przypominam również, że od października 1992 r. we wszystkich rozgrywkach spotkaliśmy się z MC - 32 razy, z czego 21 razy zwyciężyliśmy, 6 razy padł remis i tylko 5 razy przegraliśmy. Te porażki to : wyjazd w X'1994 r. 2:5 (2 gole Dumitrescu). Pozostałe cztery porażki miały miejsce w replay'u FA Cup oraz w meczach Premiership na WHL w IV'2003 - porażka 0:2, w marcu 2008 na City of Manchester Stadium 1:2 i ostatnia bolesna z 10.05.2011 r. 0:1 w Manchesterze.

Do tej pory w meczach w Premiership na 28 spotkań – 18-krotnie obejmowaliśmy prowadzenie, z czego 16 meczów kończyło się naszym zwycięstwem, raz padł remis i raz przegraliśmy (1:2 – dwa sezony temu). MC – 7-krotnie obejmował prowadzenie, trzy razy wówczas wygrywał, raz zremisował i 3 razy przegrał (sezon 1994-95 prowadzą na WHL po golu Roslera, jednak po golach Howellsa i Klinsmanna wygrywamy 2:1, sezon 2002-03 po golu Howeya prowadzili, w rezultacie jednak przegrali „u siebie” 2:3, wreszcie ostatni mecz na ich stadionie – po golu Robinho prowadzą, jednak 2 gole Benciora i wygrywamy 2:1). Najwięcej goli MC w Premiership strzelamy pomiędzy 76-90 minutą – 12 goli.

Statystyka meczów Spurs-Man.City :

PREMIERSHIP
M Z R P BR
HOME 14 10 3 1 21:10
AWAY 14 9 2 3 19:13
TOTAL 28 19 4 4 40:23

FIRST DIVISION
M Z R P BR
HOME 46 21 13 12 83:59
AWAY 46 7 12 27 40:90
TOTAL 92 28 25 39 123:149

SECOND DIVISION
M Z R P BR
HOME 2 0 1 1 2:3
AWAY 2 0 0 2 0:3
TOTAL 4 0 1 3 2:6

FA CUP
M Z R P BR
HOME 4 2 1 1 8:7
AWAY 7 3 1 3 12:13
NEUT. 3 1 1 1 4:4
TOTAL 14 6 3 5 24:24


PUCHAR LIGI
M Z R P BR
HOME 1 1 0 0 3:1
AWAY 2 2 0 0 3:0
TOTAL 3 3 0 0 6:1


TOTAL - 141 meczów - 56 zwy - 34 rem - 51 por, bramki 193 : 203


Pierwszy mecz w historii rozegraliśmy z City 27.12.1910 r. w Div. One, na WHL padł remis 1:1, gol Tull'a.


Spurs v Man. City - FAKTY :

- najwyższe zwycięstwo home = 5 - 1 (14.04.1934 i 08.02.1958) ; 4 – 0 (26.12.1912)
- najwyższe zwycięstwo away = 4 - 2 (7.3.1993) ; 2 – 0 (11.12.2003)
- najwyższa porażka home = 0 - 4 (12.10.1968)
- najwyższa porażka away = 0 - 5 (07.05.1977)
Największa liczba goli w 1 meczu = 8 - 2-6 (03.03.1962)

• Najwięcej goli dla Spurs w 1 meczu vs MC: 3 – Jimmy Cantrell (26.12.1912), Bobby Smith (26.12.1958), Nayim (07.03.1993)
Najlepsi strzelcy Tottenhamu przeciwko Man. City :

8 – B. Smith
6 – Minter, Cantrell, Medwin, Hoddle, Keane
5 – Bliss, Greaves, DEFOE
4 – Duquemin, Robb, Nayim
3 – Sparrow, Willie Evans, Brooks, Cliff Jones, Gilzean, Chivers, Peters, Chris Jones, Gascoigne
2 – Dimmock, Charlie Wilson, Seed, Hargreaves, O'Callaghan, George Hunt, Bennett, McClellan, Peter Taylor, Villa, Howells, Lineker, Sedgley, Dozzell, Dumitrescu, Anderton, Kanoute, Bent, KRANCJAR
1 - Bobby Steel, Tom Morris, Tull, Kennedy, Newman, Middlemiss, Grimsdell, Walden, Handley, Elkes, Lindsay, Bert Smith, Osborne, Billy Cook, Thompson, George Hall, Hitchins, Walters, Ramsey, Marchi, Dunmore, Harmer, Mackay, John White, Blanchflower, Jimmy Robertson, England, Johnson, Perryman, Osgood, Archibald, Crooks, Falco, Mabbutt, Gibson, Brooke, Paul Miller, Roberts, Claesen, Samways, Andy Turner, Klinsmann, Sheringham, Chris Armstrong, Rebrov, Perry, Simon Davies, Poyet, Postiga, Doherty, Ziege, Carrick, Davenport, Mido, Berbatov, Stalteri, Chimbonda, KING, HUDDLESTONE, CROUCH.


TRANSFERY SPURS – MC :
- Alex Young – XI’1911
- Bert Sproston – XI’1938 – 9,5 tys.f.
- Chris Jones – IX’1982 – 110 tys.f.
TRANSFERY MC – SPURS :
- Charlie Williams – V’1902
- Alexander Steel – VIII’1908
- Paul Stewart – VI’1988 – 1,7 mln.f.
- VEDRAN CORLUKA – 31/08/2008 – 8 mln.f.

DEBIUTY VS MAN.CITY :

- Bert Bliss - 08.04.1912
- Danny Blachflower - 11.12.1954
- Dave Mackay - 21.03.1959
- Chris Armstrong - 19.08.1995


OSTATNIE MECZE VS MAN.CITY :

- Jimmy Robertson - 12.10.1968
- Gerry Armstrong - 22.10.1980
- Peter Taylor - 22.10.1980
- Gudni Bergsson - 24.03.1993


1 GOLA DLA SPURS VS MC STRZELILI :

- Keith Osgood - 22.11.1975
- Helder Postiga - 03.12.2003
- Paul Stalteri – 08.04.2006
- Calum Davenport – 17.12.2006


OSTATNIEGO GOLA DLA SPURS VS MC STRZELILI :

- Illie Dumitrescu - 22.10.1994
- Chris Perry - 23.12.2002
- Gary Doherty - 25.01.2004
- Christian Ziege - 04.02.2004
- Michael Carrick – 08.04.2006
- Calum Davenport – 17.12.2006



SPURS - CITY - CIEKAWOSTKI :

- 27.09.1975 - PAT JENNINGS rozgrywa swój 418 ligowy mecz w Spurs, bijąc tym samym rekord Teda Ditchburna.
- 12.11.1955 - Spurs grają 1.500 ligowy mecz
- 22.10.1980 - Glenn Hoddle rozgrywa swój 150 mecz dla Spurs
- 13.01.1996 - 100 mecz Sola Campebella w Spurs
- 23.12.2002 - ostatni ligowy mecz tych drużyn na stadionie Maine Road. Spurs wygrywają 3:2.
- 04.02.2004 - debiut w bramce City - Arni Aransona
- 12.04.2004 - 150 mecz w lidze angielskiej Anelki.
- 11.12.2004 – Spurs po golu Kanoute wygrywają 1:0, był to 50-ty gol Kanoute w Anglii w barwach WHU i Spurs
- 19.03.2005 – 50-ty ligowy występ w karierze S. Kelly, pierwszy mecz MC pod wodzą Stuarta Pearce’a
- 04.01.2006 – 150-ty ligowy start dla Paula Robinsona (Leeds i Spurs)
- 17.12.2006 - pierwszy gol Davenporta dla Spurs, pierwszy gol Huddlestone'a dla Spurs w lidze, był to 100 mecz Spurs pod wodza Jola -82 liga,5 PL,7 FACUP,6 UEFA ; 50-ty mecz Mido w barwach Spurs/17 goli :43/14 liga, 2/1 FAC, 1/2 PL, 4 UEFA) - 13.05.07 - 200 mecz Keane'a w Spurs / 84 gole, z czego 161/65 liga, 16/9 FAC, 14/5 -PL, 9/5 UEFA ; był to 50-ty mecz Berbatova w Spurs / 23 gole, z czego 33/12 liga, 5/4 FA, 3/1 PL, 9/7 UEFA)
- 17.12.2006 – Był to 2.500 mecz Spurs w lidze od zakończenia II WŚ. ; była to 100 porażka MC w PL.
- 09.12.07 - gol Chimbo był 100 golem zdobytym przez Spurs na WHL w meczach ligowych vs MC (29 zwy-16 rem-14 por bramki 101:75), gol Chimbo był też 800 golem zdobytym przez Spurs w PL w 598 meczu (bilans bramkowy po tym meczu 801:815)
- 16.03.2008 – Man.City-Spurs 2 : 1 – w tym meczu Koguty poniosły 50-tą porażkę z City w historii, biorąc pod uwagę mecze w lidze i w pucharach, stracili tez 200 gola w tych meczach ; 50-ty mecz Zokory w lidze w Spurs.
- 09.11.2008 – Man. City-Spurs 1:2 - 250-ty mecz w karierze w Spurs dla Ledleya Kinga ; 200-tny mecz w karierze Toma Huddlestona
- 16.05.2009 - Spurs-Man.City 2:1 - Spurs pobili rekord klubowy i ligowy w ilości straconych goli na własnym stadionie - 10 goli straconych w sezonie 2008/09 - to nowy rekord, wcześniejszy rekord należał do Spurs i pochodził z sezonu 1919-20
- 10.05.2011 – po raz 100 w Spurs zagrał V. Corluka / 1gol, po raz 50-ty w Spurs w meczu ligowym zagrał Y. Kaboul / 4 gole.

KONEKSJE :

- Bert Sproston w VI'1938 przyszedł do Spurs z Leeds za 9,5 tys. f. i rozegrał zaledwie 9 meczów ligowych i przeniósł się na północ do MC. Co ciekawe transferu dokonano przed meczem na Lane i Bert debiutował w XI'38 w MC przeciwko Spurs, choć jeszcze w programie ligowym figurował jako gracz Kogutów !!! W MC spedził 10 lat.
- Clive Allen - nasz obecny trener rezerw spędził 3 lata na Maine Road po powrocie z Bordeaux. W 53 meczach strzelił 16 goli.
- Michael Brown zaczynał karierę w MC, potem grał w Sheffield Utd, skąd w I'2004 przybył na Lane.




Źródło: własne/mhstg

111 komentarzy ODŚWIEŻ

RAFO THFC
28 sierpnia 2011, 17:05
Liczba komentarzy: 3181
z Volwes zagra Gomes - zobaczycie
0
slojkowski
28 sierpnia 2011, 16:49
Liczba komentarzy: 288
niby tak, ale do friedela nijak nie można mieć pretensji. po 8 bramkach w dwóch meczach robi się jedną rzecz - daje odpocząć bramkarzowi. a w tym przypadku całej obronie jeszcze pewnie. jezu, nie chce mi się nawet kminić, ale coś trzeba pozmieniać. dla mnie crouch po prostu niewiele wspólnego ma z piłkarzem, każdym kolejnym meczem to potwierdza. potencjał kadrowy? ogólnie na papierze wyglądamy zajebiście (w fm-ie też), ale boisko weryfikuje wszystko.
0
Wujo
28 sierpnia 2011, 16:44
Liczba komentarzy: 513
Nylon-w obelgach za chwilę będzie 2:2 więc zakonczmy ten temat:nie będę wdawał sie w dyskusje z młodocianym idiotą,który kilka lat temu nawet nie wiedział o Spurs,a dzisiaj jak ma 18-19 to myśli,że się na czymkolwiek zna. Ten skład jest na Lane na tyle długo,że większość osob ma świadomość,że nic więcej nie da rady osiągnąć. Dziękuję-we wzajemnym obrażaniu się 2-2:koniec dyskusji
0
martinbm
28 sierpnia 2011, 16:40
Liczba komentarzy: 232
Błąd popełnił dziś Harry, wystawiając Kranjcara i Modricia. Nasza gra + plus bramka, najlepiej wyglądała, gdy obu nie było na boisku. Trudno posadzić Modricia na ławce, po tym, gdy mu się różne rzeczy obiecuje - ale fakt faktem zagrał słabiutko. Szybko oddawał piłkę, czasami człapał po boisku, podobnie jak Kranjcar zresztą. Zagraliśmy z dwoma drużynami, które wydały mnóstwo kasy na transfery i chyba mają najszersze kadry w tej chwili w PL. Nasz zespół z kilkoma kontuzjami, problemami pozasportowymi. Trudno oczekiwać sukcesów po czymś takim. Trzeba się zebrać i grać swoje. Potencjał kadrowy przy wszystkich zdrowych piłkarzach nie jest zły, Harry do kilku piłkarzy z osobna musi jednak jakoś szybko dotrzeć, bo inaczej zimą nie tylko odejściem Modricia zaczniemy się martwić.
0
RAFO THFC
28 sierpnia 2011, 16:40
Liczba komentarzy: 3181
Jedno pewne - MU, MC, CFC. Miejsca na podium już chyba rozdane- widać kto jest mocny od początku, kto jest profesjonalnie przygotowany na sezon.... Na razie dzieli nas do nich przepaść! Szkoda, bo grajków mamy niezłych.
0
varba
28 sierpnia 2011, 16:38
Liczba komentarzy: 4468
To było żenujące widowisko, może obudzi prezesa naszego prezesa. Jedyny pozytyw tego meczu że teraz Levy się weźmie do pracy. Straciliśmy Rafę i Lennona. Środka pola nie ma, bo kontuzje. Nie wiem czy nasza obrona jest w takiej słabej formie czy to dlatego że graliśmy z dwiema najlepszymi druzynami w tej lidze. Spodziewałem się że strzelą nam kilka goli, ale myslałem że my strzelimy więcej, ale nasza impotencja nadal daje o sobie znać. Jak Adebayor nam nie pomoże to mamy spory kłopot .
0
slojkowski
28 sierpnia 2011, 16:38
Liczba komentarzy: 288
jak zobaczyłem croucha, który się ze dwa razy w drugiej połowie śmiał, bo raz mu się nie udało doskoczyć do piłki (swoją drogą to nie wiem, jak to możliwe), a za drugim faulował, to po raz kolejny mnie popierdoliło. 0:4 i banan na ryju. tak, powinien płakać. piłkarsko on jest nie tyle ograniczony, co raczej niedorozwinięty/upośledzony. eidur: nie wiem, o co ci chodzi, jak dla mnie to nic nie zmienia, czy koleś rzuci się do piłki, do której nie ma szans dojść, czy bez sensu sobie poleci, żeby broń boże się ktoś nie przypieprzył. zresztą, nie chce mi się ciągnąć tego wątku, bo nie mamy problemu z bramkarzami. po prostu nasza gra nie przypominała w niczym DRUŻYNY. smutne.
0
Barti89
28 sierpnia 2011, 16:37
Liczba komentarzy: 347
Mamy najszerszą kadre w PL , a nie możemy zrobic żadnej rewolucji w składzie... Bo kto ma grac np: za żenującego Rafe? może Pienaar , który jeszcze nic u nas nie pokazał? za Dawsona - słabiutki Bassong ? w środku pola Jenas może?
0
Barometr
28 sierpnia 2011, 16:37
Liczba komentarzy: 5046
KATASTROFA !!!!! Jednym zdaniem drodzy panowie.........
0
Barometr
28 sierpnia 2011, 16:34
Liczba komentarzy: 5046
Jeśli bramkarz puszcza w dwóch spotkaniach 8 goli to chyba jednak coś jest nie tak. Tak jasne - mógł puścić więcej, tak jasne - nie miał szans (choć wydaje mi się, że przy trzeciej mógł się lepiej zachować), ale OSIEM goli w dwóch meczach. Nie można pisać, że grał nieźle. Ten mecz pokazał dokładnie jak się pozmieniało w Premier League od stycznia 2011. My kurwa stoimy w miejscu, bo stać nas na kupno jakiś pieprzonych drewniaków, na których potem nie ma kupców, a wszyscy wokół się rozwijają - czy to przez transfery, czy to przez umiejętne wprowadzanie młodych do składu. U nas nie ma ani jednego a ni drugiego. Jednym słowem - HARRY OUT!!! :) OKej i jak tu sobie żartuję to przy tym będę 100-procentowo poważny - CROUCH OUT!!! Jeśli tylko ktoś się znajdzie chętny na tą łamagę (o klasę lepszy od Romka - stuknij się w łeb faiTH - Romek przynajmniej potrafi trafić w piłkę)
0
Nylon
28 sierpnia 2011, 16:33
Liczba komentarzy: 645
Wujo - inteligencją to Ty nie grzeszysz. Cofnij się do takich meczów sam, o ile takie pamiętasz. Gówno wiesz to po 1 po drugie dam głowę że oglądam dłużej PL niż Ty i nie tylko Tottenham, i nie tylko PL ale i Championship i Bundeslige więc odpierdol się od tego aspektu -.- a wracając do tematu myślę że na żadne zmiany nie mamy co liczyć póki do klubu nie przyjdą większe pieniądze, choć nigdy nie chciałbym żeby mój kochany klub stał tylko i wyłącznie na górze pieniędzy...
0
RAFO THFC
28 sierpnia 2011, 16:33
Liczba komentarzy: 3181
Wyszli przekonani, że ściany WHL im pomogą, że z City zawsze było do przodu... No to Dżeko [transfer z bundesligi!] wybił nam piłkę z głowy.
0
Wujo
28 sierpnia 2011, 16:32
Liczba komentarzy: 513
Aapa-nie teraz,po sezonie.Jeśli MC "łapie się" na przepisy to i nam się uda.
0
Royal
28 sierpnia 2011, 16:31
Liczba komentarzy: 92
Rafa się wkurwił bo dla niego to hańba przegrywać więcej niż 0:2 i zostawił zespół w dziesiątkę bo limit zmian był wyczerpany.. mam nadzieje ze Harry go posadzi na lawie na kilka meczow albo najlepeij na trybunach
0
RAFO THFC
28 sierpnia 2011, 16:30
Liczba komentarzy: 3181
0-3, 1-5 ... poszliśmy po bandzie w sierpniu! Ja winie trenera i Levy'go - na koniec lipca powinniśmy mieć w składzie 2-3 wzmocnienia. Tymczasem przyszedł 40 - letni Freidel. To są jakieś kpiny. Poza tym zespół kompletnie mentalnie nie przygotowany do sezonu. Nie tylko w głowie Luki jest "kocioł", dziś większość piłkarzy była myślami na wakacjach...
0
kamildoman
28 sierpnia 2011, 16:30
Liczba komentarzy: 233
one of those days... proponuję zmianę przydomka na "Ślimaki", znowu widziałem brak chęci. Przy 1 bramce Ćorluka się przygląda zamiast przynajmniej spróbować zablokować podanie, Dawson statysta. Przy 4 golu to samo wczoraj wiadome było co zagrają, mimo to BAE stoi jak cymbał
0
aapa
28 sierpnia 2011, 16:28
Liczba komentarzy: 2742
Wujo, pobożne życzenia. Przepisy. Mam nadzieje, że VdV będzie pauzował kilka tygodni, potem odbudowywał formę w LE. Jest bezużyteczny obecnie. Tak samo Hudd, Lennon, Bale i Ćorluka.
0
Zoolander
28 sierpnia 2011, 16:28
Liczba komentarzy: 1192
Co Vaart zrobił przy zejściu?
0
TrueYid
28 sierpnia 2011, 16:27
Liczba komentarzy: 618
dobra,2 mecze w plecy. teraz do roboty,jak nie wyciagna z tego wnioskow to za rok (odpukac) mozemy walczyc w Championship z WHU. najeldlismy sie dzisiaj wstydu,rozumiem przegrac 2,3... ale 5? na WHL? ciekawe jak Harry zamierza mydlic nam oczy.
0
Wujo
28 sierpnia 2011, 16:26
Liczba komentarzy: 513
Nylon-pomijając twoją wrodzoną głupotę-jeżeli nie rozumiesz tego,że ten zespół nie osiągnie NIGDY nic więcej niż 4 miejsce to może zacznij oglądać Premier League? Może cofnij się do sezonu,gdy zajmowaliśmy 5 miejsce 2 sezony z rzędu i zastanów się dlaczego przez tyle lat ci piłkarze nie byli w stanie osiągnąć więcej?
0
1  2  3  4  5    >  >>  >|

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 55 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się